Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ametyst

No burak jeden!

Polecane posty

Ale sie wkurzyłam i musze sie wygadać, a raczej wypisać ! A mianowicie, od jakiegoś czasu stara się o mnie facet, zabiega o spotkania, robi prezenty itd.. Umawiamy się czasem, ale trzymam ten związek na dystans, bo sama nie jestem pewna uczuć co do niego. Ale dzisiaj miałam wyjaz w jednej sprawie ok. 80 km w jedną stronę, i jak on sie dowiedział o tym, to strasznie chciał pojechać ze mną. Prosił, aż w końcu się zgodziłam. No i po załatwieniu wszystkiego nagle na GG dostaje dośc agresywną wiadomosc, ze jestem bezczelna, ze nawet nie spytałam o partycypację w kosztach paliwa!!! Zamurowało mnie!! Sam chciał jechać ze mną i to SWOIM autem, a teraz żąda zwrotu kosztów za paliwo, obrzucając mnie przy tym inwektywami, ze jestem nietaktowna itd.. Pomijam fakt, że nie chciałam zaoszczędzić jadąc z nim ,bo mam paliwo za darmo ( praca, duży pułap i jechałam służbowo), ale to on sie uparł, zeby pojechać ze mną swoim autem, ale w ogóle, czy to nie dziwne zachowanie, żeby facet domagał sie kasy? I zwracał mi jeszcze uwagę ?? Oczywiście, zwrócę mu, ale pozostał mi cholerny niesmak... Czy się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zablokowałam, hehe, od razu, kasę prześlę przekazem.. ale dziwi mnie to, bo to nie jakiś biedak, tylko ustawiony w miarę gośc w wieku 38 lat... porażka... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfggg
no to wylazła słoma z butów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUUUUUUUUUUUUUUU
No i wszystko jasne! Jesteś WOLNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poliuy
aLE wiocha dobrze ze szybko pokazal swoje prawdziwe oblicze....tylko nie waz sie z nim wiecej zadawac...bo przegrasz swoje zycie .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napisałam, bo sama nie wiem co o tym myśleć! Zaczęłam sie zastanawiac, czy za to piwo postawione w pubie też powinnam zapłacić? przynajmniej za swoje? Wiem, ze trudno oddać całą ta sytuację, ale to normalne \"zaloty\", wiecie.. zaproszenia do pubu, raz do kina.. a teraz grzecznie powiedział, że \"byłoby mi miło, gdybym mógl Cię zawieźc tam, bo ciemno, niebezpiecznie...\" i trele morele... No wiec kulturalnie się zgodziłam, potem nawet zaproponowałam tzn. zaprosiłam go na piwo i jakąs kolację, bo póxno dosc było, ale on na to, że jest zmęczony, wiec jedzie do domu. W smsie jeszcze raz podziękowałam, ze był tak miły, a nagle dostaję tę szokująca wiadomość na GG... Że \"dziwi się, że nawet nie wpadłam na to, żeby zapytać o partycypowanie w kosztach paliwa\".. A potem już nawet bardziej sie uniósł wsłowach... Że kultura wymaga i takie tam... Wiem, kiedy czego kultura wymaga, ale czy w takiej sytuacji miał rację? Bo sama już się gubię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może na tym wyjeździe
spodziewal się czegoś więcej, a tu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poliuy
nie zadawaj nawet takich pytan czy mogl moze o to sie zapytac......normalny facet nigdy by sie nie zapytal.......zapomnij o nim i trzymaj sie z dala od niego !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm to on zachowal sie nietaktownie! Jak mozna w taki sposob upominac sie o pieniadze. To on zaproponowal ze Ci tam zawiezie. Mogliscie w sumie ustalic to przed, no ale jak byl tak mily i tak Cie chcial zawiezc to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze rzeczywiście się spodziewał czegoś więcej..że zaprosze go do domu, a ja tu kurde tylko z kolacją i piwem w knajpie wyskakuję :) fakt, koniec znajomości, choć szkoda, bo wydawał się dziwny.. poza tym, nie jestem jakąś paniusią, ale nie zdarzyło mi się nigdy jeszcze, żeby jakiś facet zażądał za cokolwiek pieniedzy.. nawet w knajpie, choć nie raz starałam się zapłacić. Wiele razy jacyś koledzy mnie gdzieś zawozili, podwozili i nigdy nic takiego nie proponowali! A ten wręcz się \"zaleca\" do mnie itaki tekst.. wrrrr... porażka... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff, dzieki, ze podzielacie moja opinię, bo tak już byłam skołowana, ze nie wiedziałam, czy moze on ma rację..? że powinnam zapytać \"ile się należy\"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co..... Zabko gra i buczy
Ametyst zostaw drania .........ale ch** i mu we w zadek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty masz racje!!! Nie ma o czym gadac. Szkoda tylko jesli czulas do niego cos wiecej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdfsdfddfd
no ale zapytac w sumie mogłaś ja tak zawsze robie i... i co ... zwykle mowią mi kwote :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez sie usmialam....niezla gafa....ciekawe jak dlugo na tym myslal...nietakt na calej linii,tak sie nie zachowuje facet z klasa,e tam nawet jak sie nie ma klasy to nikt sie tak nie zachowuje,niezly gupol,hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oh my goooooooooood
niezły idiota!!! zapytałaś ile sie należy?? heh po co wogóle proponowal haahha smiechu warte chcial byc szarmancki a okazal sie mega wieśniakiem(pewnie z małym ptakiem) :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffff, trochę mi ulżyło, jak Was poczytałam.. moze gościu się sam z tym prześpi i trochę zrozumie... chociaż, jak było go stać na taki gest, to chyba nie ma nad czym rozmyślać.. Ja też ide spać, dzięki za wszystkie opinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ametyst........
Jestes:classic_cool:;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Burak jakich malo. Mialam kiedys chlopaka, dawno to bylo, bo w liceum, jechalam na egzamin na prawko do innego miasta jakies 80 km i oczywiscie zaproponowal mi, ze mnie zawiezie swoim autem. Zawiozl, a jak, tylko potem podliczyl mnie za benzyne, bylam w szoku!!!! Oczywiscie zakonczylam znajomosc, chociaz on potem blagal i plakal, zebym wrocila, jasne... Z daleka od takich chamow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czego koles sie
spodziewal. w kazdym razie jak wrocil do domu to widocznie przemyslal sprawe i to paliwo stanelo mu gdzies w gardle:D haha porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×