gdzie można ochcić dziecko w Lublinie?

jesteśmy po ślubie cywilnym oboje jesteśmy katolikami mamy dziecko chcieliśmy je ochrzcić, ale ksiądz odmówił nam, bo nie mamy ślubu kościelnego proszę...może jest gdzieś w Lublinie parafia, gdzie przyjęli by nas i udzielili naszemu dziecku sakramentu chrztu proszę o nieudzielanie nam "dobrych "rad na temat, że żyjemy w grzechu, to już znamy z rozmowy z proboszczem mój mail: hedwiqe@tlen.pl

Kurczę,nie jestem z Lublina ale jestem w szoku.Ksiądz nie ma prawa odmówić chrztu dziecku.To jakiś dupek,który czekał chyba na większą kasę.Napewno nie może być chrzestną osoba żyjąca bez ślubu kościelnego,jeżeli ma cywilny.Mam nadzieję,że znajdziecie normalnego księdza!!!!!

zaskoczylas mnie tym co napisalas... ja wprawdzie nie jestem z lublina ale to chyba nie ma znaczenia. Jakies 12 lat temu moja siostra byla w podobneh sytuacji, tzn chciala ochrzcic swojego wowczas 7-letniego syna i tak zrobila. Nie bylo problemu. Mysle, ze z uplywem lat takie rzeczy powinny isc ku lepszemu a nie na odwrot... No chyba, ze to zasluga naszych wspanialych rzadzacych :o

dzięki za odpowiedzi, ale tracę powoli nadzieję w naszej parafii nie chcieli ochrzcić najpierw rozmowa z "dyżurnym" księdzem, potem z proboszczem byliśmy z naszym cudnym dzieciatkiem, ale nawet jego widok nie zmiękczył mocnego postanowienia proboszcza byliśmy w katedrze, z takim samym skutkiem piszę i płaczę

Nie mam pomysłu jak Ci pomóc bo moja córka jest w podobnej sytuacji. Ksiądz kazał jej najpierw wziąść ślub kościelny dopiero ochrzci dziecko. Wybić to tałatajstwo chciwe to może będzie porzadek. Mimo wszystko życzę znalezienia porządnego księdza, może się uda.

Aż mi się nóż w kieszeni otwiera jak to czytam. Jeden i drugi taki niby prawy i doskonały, a nie zdziwiłabym się, że kochanki gdzieś chowają. Współczuję Ci tej sytuacji. Dodam tylko, że ja mieszkam w Zielonej Górze i ostatnio byłam na chrzcie, gdzie mama jest katoloczka, a tatus ateistą. Dla księdza nie było problemu, bo on przecież dziecko miał chrzcić, a nie tatusia... Mam nadzieję, że znajdziesz księdza. Powodzenia.

Dlaczego nie masz ślubu kościelnego jak jestes i jak sie nazywasz katolikiem? Jezeli bys była katoliczką wziełabys ślub przed Bogiem. Skro niechciałaś to jaki sens chrzcić dziecko przed Bogiem skoro nie jestes katliczką? Dla mnie to oczywiste. Oddalona jestes od Boga to nie bedziesz miała chrzczonego dziecka. I jeszcze sie dziwisz.

ale tu oboje sa katoikami przeciez, tak bardzo wierza w boga i niechca przed nim skałdac przysiegi?:) dziwna katoliczka:)

i przyjedz z nim do klasztoru ojcow Bernardynow. oni ci dziecko na 100% ochrzcza. bez laski. w okolicy jest tez jedna super-parafia. w zebrzydowicach. ksiadz zrobi ci chrzciny "z biegu".

Mnie własnie tez to dziwi nieco. Jestescie katolikami oboje, chcecie wychowac dziecko w wierze katolickiej, aby miało chrzest. A mozeby tak zabrac sie najpierw za swoją wiarę? czy coś stoi na przeszkodzie ze nie mozecie wziąść kościelnego?

zapomnialam ci napisac gdzie ten klasztor. w kalwarii zebrzydowskiej. niby kawal drogi ale piekne okolice i jeszcze wypoczniecie. braciszkowie sa bardzo ludzcy i postepowi. super ludzie.

a nie macie sumienia wogóle dziecko chrzcić a sami oddaleni od boga? w świetle kościoła nie jestescie małżeństwem, i dziecko jest nieslubne przed Bogiem. Jestes katolikiem to mniej zasady.

super ludzcy i postepowi. No OK. Tylko pytanie do autorki. Dlaczego jako katoliczka nie bierze slubu? Moze nie jest katoliczką.

no własnie , tego nie wiem. jezeli jest przeciwskazanie i nie moga brac slubu to rozumiem. Tylko autorka tego nie napisała.

do wszystkich, ktorzy kamieniami bija. Czy to jest po chrzescijansku? Kto wam dal prawo do ganienia drugiego??? Niech kazdy, zyje jak chce. Dziecko nic za to nie moze! Kazdy niech sobie na swoim podworku pozamiata a potem bierze za rozaniec a nie za nawracanie innych!! Pismo Swiete bierzcie do reki i poczytajcie sobie co tam ciekawego stoi na WASZ temat!

Hej:) My też jesteśmy ogólnie bez ślubu...ja w dodatku po kościelnym i rozwodzie cywilnym...ułożyłam sobie życie na nowo...Mieszkam w Tarnowie niedawno urodziła mi się córka...poszliśmy do parafi mojego K. i on owszem potruł troche ale ochrzcił...w prawie kościelnym nie ma czegoś takiego że ksiądz może nie ochrzcić dziecka!! on ma OBOWIĄZEK!!!!!Ojciec mojego K. powiedział że w razie czego jest jedno rozwiązanie 1. piszesz do biskupa i oświadczasz że dnia tego i tego planujesz ochrzcić dziecko a proboszcz powiedział że nie zrobi tego więc będziesz sama chrzić dziecko ( jest coś takiego że możesz sama ochrzcić i ma to taką samą moc jak ten chrzest co udziela ksiądz) Nie daj się bo oni mają obowiązek a czasami trzeba wojne zrobić :) Buźki ;)

Niestety są księża, którzy maja nie po kolei w głowie, po pierwsze-biorą kasę za chrzest, a po drugie- wymyślają preteksty, żeby wziąć więcej. Moja znajoma (samotna matka) ochciła dziecko bez wiekszego problemu, ale przed samym chrztem, kiedy poszła do księdza i dała mu 50 zł, on powiedział....bo wie pani ludzie zazwyczaj 100 zł dają, a ona na to mu odpaliła, że za 50 zł będzie miała paczkę pieluch dla małej...nie miał wyjśćia, ochrzcił. A co do chrztu, pamiętaj, że bardziej przychylni są zakonnicy, u mnie w mieście jest klasztor i przy nim kościól, gdzie można załatwić wszystkkie formalności bez problemów, zbędnych pytań i jeżeli Cię nie stać to bez pieniędzy. Więc może poszukaj zakonników?? Skoro ksiądz grzeszy bo nie chce przyjąć dziecka do kościoła katolickiego, mimo, że to nie dziecko decyduje o tym , czy rodzice mają ślub kościelny, czy nie.

Sory chyba pytali o chrzest a nie o ślub :) To ich sprawa czemu ślubu nie biorą kościelnego...nie każdego teraz stać na ślub kościelny :O

nikt nie zuca nikogo kamieniami. jestem katoliczka i dla mnie jest oczywiste ze biore slub przed Bogiem, chodze w niedziele do kościoła i chrzcze dziecko. Nikt nie mówi zeby byc od razu jezusem, czy Matką Teresą. Jednak podstawą jest u katolika slub i chrzesta a utorka tego niechce. To nas dziwi. Skoro jest katolikiem powinna zadbac o siebie by potem dziecko wychowywać w tej wierze.

Kazania to ona wysłuchała już od księdza-waszego nie potrzebuje!!!!!!!!!I nie musi się wam spowiadać dlaczego żyje tak jak żyje.Pytała tylko o chrzest!!!!!!!!Mocherowe berety!!

Nie chce albo nie może wziąć ślubu to jej sprawa, czemu sie tego tak uczepiliście?

nie każdego stac na ślub kościelny? :D a na chrzest stac? nie mów mi ze na kościelny nie stac. Bo jak nie stac to sie robi skromny dla rodziców i świadków-ale przed Bogiem. Nie tłumacz katolika.

nie nazywaj nas mocherowymi beretami. jestesmy zwykłymi katolikami i mamy ślub ot to. Czy to dziwne? Mocherowy beret to osoba która bezgranicznie wierzyRydzykowi i oddaje mu całą wypłate na jego "przyjemności". Nie porównuj nas.

zaskoczona w jakiej wierze?? Katolickiej ??:O W tej chwili jest wolność słowa i wyznania więc jak dziecko za 10 lat będzie chciało zostać choćby buddystą to zostanie nim i nic nie poradzi się. A Twoje słowa nic nie dadzą że tak ma być...każdy ma prawo do wyboru.

z niej taka katoliczka jak z kociej dupy tromba. Sumienia nie ma zyjąc w grzechu. I to katoliczka:O

Nie ważne dla ilu ludzi robisz ślub (ślub nie wesele) Ksiądz tysiaka zgarnie, organista jakieś 500, i jeszcze jakieś inne pieniądze doliczą....phi....Bóg jest wszędzie, w Urzędzie Stanu Cywilnego też!!!

do ewelinea: a ty co??? bedziesz za nia odpowiadac przed Bogiem??? idzze kobieto do kosciola i pomodl sie za swoje grzechy i zeby Pan Bog ci przebaczyl, ze bierzesz sie za jego robote!!

szkoda gadac. Katoliczka:O Slub wez najpier katoliczko. Pisze ,że jest katoliczką. tez coś.

ivvka widac ze nie jestes po slubie. Mój ksiądz nie bierze nic. kościelny tez, a organista nie wiem ale ponoć do 100 zł. Nie przesadzaj z opłatami

Ewelinea a co cie interesuje że ktoś żyje w grzechu...a na kiego im ślub kościelny?? żeby księża mieli sutanny zapchane kasą chyba tylko:O Ich sprawa i tyle !!