pomocy help hilfe ratunku

Zauważyłam ostatnio że coś w rodzaju kaszki pojawia się u mnie na czole a teraz też w okolicach nosa... co to? nie mam skłonności do wyprysków poza tym mam 24 lata okres wariacji hormonalnej juz za mną! Czy ktos może mi pomóc ? Wolałabym nie biegac do dermatologa, no chyba że to konieczne :/

to po co odpisujesz dzieciaku- idź zbrędzlowac się pod kocyk

hm.....Ja mialam podobne.Przepisano mi Metronidazol-krem chyba albo masc i pomoglo ! wysuszylo te miejsca i zeszlo po okolo3 dniach regularnego smarowania.

moze to potowki? czasami tak wysypuje...bez powodu...albo jak sie cos zje

ok dziekuję bardzo myślę że to mogą być te potówki blisko kaloryfera spię i chyba to jest to :) dobrej nocy

to sa kaszaki spoko loko kady czasem je ma