Uderzył...

niektórzy to tutaj są naprawdę bardzo młodzi albo poprostu mało wiedzą o życiu... Czy takim traktowaniem tzn skreśleniem człowieka odrazu po jednym policzku czy uderzeniu(nie wiem co to dokładnie był za odruch) należy skreślać człowieka Podejrzewam, że raczej nikt z was nie rozstałby się z mężczyzną którego bardzo kocha bo uderzył, mądrować się jest łatwo Kobieta się zawiodła czuję się mocno zraniona bo niejako jej mąż przełamał pewną granicę, może też zdała sobie sprawę że mężczyźni choć są naszą opoką to nie pozwolą sobie na przekraczanie ich granic...Nie wiem jak to dokładnie było, może twój mąż ma dwie natury anielską i tą drugą mocną acz nie mile widzianą...postaraj się z nim porozmawiać, że czujesz się bardzo źle psychicznie, że boisz się że On takim postępowaniem zabija miłość jaką masz do Niego

Pewnie jak ktoś zrobił coś pierwszy raz to najlepiej spieprzać jak ktoś zapalił pierwszego papierosa jest nałogowym palaczem uderzył pierwszy raz jest terrorystą okłamał jest wierudnym kłamcą Wy ludzie takie pierdoły piszecie że się czytać nie chce jesteście zakłamani jakby przekartkować wasze życie to nie takie przekręty by sia znalazły Sami siebie skreślajcie odrazu jak popełnicie pierwszy błąd Wybaczanie wam jest obce(do tych co napisali aby odejść) a szkoda że w święta nie jesteście przygotowani

pierdołek, co? bijesz kobietę, okłamujesz itd. I pewno ma ci wybaczać? Szkoda, ze nie jesteś przygotowany na świeta, tylko myślisz, ze ci się miłosierdzie nalezy...

Hmmm... Wiele razy spotkałem się z taką sytuacją że laska wali w faceta jak w bęben dosrywa i wręcz znęca się psychicznie, a facet siedzi jak ten koł i tylko zęby mu się kruszą od zgrzytania... A jak koniec końców panna dostanie w papę to wielkie halo. G\'woli jasności - kobiety jeszcze nie uderzyłem... A poza tym hasło dnia: \"Pomóż policji - pobij się sam!\"

Apostoł :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D no to powiedziałeś normalnie to o czym ja myslalem:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D