Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanaaaaaaaaaa

poklucilam sie z mezem.

Polecane posty

Gość zalamanaaaaaaaaaa

jest mi przykro powyzywal mnie z ema mnie dosyc ze nic nie robie ze on rzuci prace to ja umre sama[mamy dizecko 6 letnie 2 urodzi sie niebawem] krzyczal przerazliwie bo ma ogromny proplem w pracy ale nie mosi go przynosic do domku no nie? szlag mnie trafia,wie ze jestem w ciazy teraz przez to czuje sie fatalnie boli mnie brzuch i to bardoz nie wiem co robic poprostu nie mam pojecia,nie piszcie z emam go zostawic bo gdzie sie podzieje.nie mam nikogo a jeszce z dziecmi.......porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
jak nie masz roboty to po cholere ci było drugie dziecko? Czarno to widze , będzie toba pomiatał i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
do tej pory bylo ok nie zarabia on malo bylo naprawde super zdecydowalismy sie na 2 dizecko bo nas na to stac [tak myslalam do tej pory] zastanawiam sie czy poprostu nie zostawic go!poradze sobie nawet z 2 dzieci ale bede miala spokoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
najpierw piszesz gdzie sie podzieje, nie mam nikogo, potem ze go zostawisz, zdecyduj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
mieszkanie mamy sluzbowe wiec nalezy sie tak samo dziecku jak i jemy poprostu spakuje go i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroduszny 3
masz rację...rzuć go i idź się uczyć ortografii! pokłÓciłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
skoro ma problemy w pracy to może sie boi że ja straci a wtedy nie będziecie mieli mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak
Ale cały czas tak się zachowuje, czy tylko coś mu jednorazowo odbiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, napewno się pogodzicie. Znająć życie mąż specjalnie tak ci dopiekł żeby ci przykro było, faceci tak mają. Zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
dzis wpadl w szal!i to strasznuy!!!ale przeciez obrazil mnie i to bardzo..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
nazwal mnie dziwka!!!momo ze jest jedynym moim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroduszny 3
a co nie jesteś? Przeciez to drugie dziecko - ciąża to nie z nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak
A Ty co do niego mówiłaś? Zazwyczaj to do kłótni potrzeba dwóch osób. Ja go absolutnie nie bronię. Po prostu pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
wlansie wpad w szal bez powodu zadzwonil ktos z pracy na jego kom ja mu to przekazalam ,a on mie wyzywa ze tel ma byc wyl po godzinach pracy to bez sensu to jego tel i ja nie spr czy on ma wl czy wyl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korkinia
A patrzyłaś, kto dzwonił ? Może on coś przed Tobą ukrywa, a najlepszą formą obrony jest atak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
tak sparawdzilam dzwonila kobieta[ktora zreszta do niego wydzwania i pisze mile smski ale on jak kiedy pytalam mowil ze to tylko znajoma z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
myslisz z esie czegos boi????wez mnie nie starsz ihihihi moglam odebrac ten tel..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juraś
i masz powód! Inna kobieta.... rzuć go natychmiast - to znaczy wystaw mu jego rzeczy za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak
Wiesz, następnym razem może warto. A teraz się nie przejmuj, faceci tak mają. No ale nie ma prawa Cię obrażać. Na to mu nie pozwalaj. Mój tez czasem tak się do mnie odzywał-straszny z niego choleryk. Ale ja zawsze pokonywałam go siłą spokoju.Jak nie miał się z kim kłócić, to się po prostu nie kłócił. A tak w ogóle to przyjżyj się tym telefonom. KONTROLA- wyższą formą zaufania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaa
dziekuje tobie bardzo ja tez jestem spokojna naprawde ale dizs juz nie wytrzymalam i sie poryczalam szok!!!on teraz oczywiscie udaje jakby nic sie nie stalo tel kontroluje codziennie dzieki za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooooon
czy wy K...y nie umiecie pisać po polsku? Same niedouczone ortografii debilki po podstawówce....prymityw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak
Trzymaj się. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak no tak
dość kiepska ta prowokacja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak no tak
moje spostrzeżenia 1. pokłóciłaś się z nim dziś 2. odebrałaś też tel. -niby jakas kobieta dzwoniła a potem piszesz że codziennie sprawdzasz telefon- w związku z tym telefonem dzisiejszym :D no tak jeszcze dzień dzisiejszy nie minął!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
z tego co piszesz to odebrałaś tel do męża z jego komórki..... skoro komórka jego to zobaczyć i przekazać tak można ale odbierać to nie chyba że Cię upoważnia mąż do tego. Skoro po godz pracy nie chce odbierać telefonów a Ty przekazujesz mu informacje, że ktoś właśnie dzwonił zmuszasz go tym do oddzwonienia a on właśnie tego nie chce. Nerwy mu puszczają...no i wyskoczył z "dziwką" być może już nie pierwszy raz była historia z telefonem. Nie usprawiedliwiam doboru słów jakich używa lecz radzę nauczyć się słuchać tego co mówi. Przecież macie dziecko które słyszy kłótnię i zapewniam że nie jest wasze zachowanie dla niego przyjemne. Proponuję gdy dziecko zaśnie abyś porozmawiała, ustaliła z mężem sposób załatwiania spraw konfliktowych i wspomniała też o tym co cię uraziło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
jeszcze parę słów w sprawie kontroli. Jeśli nie ufasz swojemu mężowi to kontrola nic nie da. Przecież on nie jest dzieckiem tylko osobą dorosłą. Pilnuj relacji między wami. To jest ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeeeeee
kobieta jest w ciazy i naleza sie jej pewne prawa, a tu chamisko sie bedzie na wlasnej kobiecie wyzywac? ja bym go w dupe kopnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
prawa ma i przywileje też jako żona i matka. Małżeństwo to związek w którym oboje dbają o dobro związku. Kłótnia zaś wskazuje na nawarstwienie się drobnych wcześniejszych konfliktów które nie zostały rozwiązane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
i jak każdy konflikt prowadzi do wojny która nie jest budująca tylko niszcząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×