Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alatko

Poród w Warszawie - ocena szpitali

Polecane posty

Gość Alatko

Witam, W marcu 2007 mam termin porodu. Chciałabym poznać opinie o szpitalach warszawckich. O Inflanckiej i Solcu już pisałyście. Proszę o opinie o Praskim i innych. Jesli możecie podajcie ceny zzo i porodu rodzinnego bo nie ukrywam że są to decydujące kryteria. Św. Zofii raczej odpada bo nie stać mnie na ten szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo
witam ja rodzilam we wrzesniu w bielanskim.jestem bardzo zadowolona z poloznictwa gorzej juz pozniej jak sie lezy na noworodkach.mialam wykupiona polozna 600 zl-ale oplaca sie bo polozna robila wszystko nawet nacinala mi krocze bo to doswiadczona polozna,dostalam wiecej kroplowek odzywczych niz inne pacjentki-tak mi sie wydawalo przynajmniej.rodzilam z mezem-to jest bezplatne.pozniej tylko baby zajmujace sie nowordkami mnie wnerwialy swoja glupota-najgosze panie doktor i niektore pielegniarki-oczywiscie jak posmarusjze to pewnie lepiej by bylo.w razie pytan pisz na maila ruszcz@o2.pl pozdrawiam GLUPIA BABA PANI DOKTOR NEONATOLOG KRZYCZKOWSKA CZY jakos tak mozecie jej nawsadzac ja mialam ochote ale zdazyla isc na urlop.madrzyc sie tylko umie a pojecia to w zab w ogole nie wiem jak ona studia skonczyla.ZAROZUMIALA CIEMNOTA.jak cos dzieckiem jest ni tak to oczywiscie winy szuka tylko w matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam w 2005 w szpitalu na wołoskiej i jestem zadowolona, koszt rodzinnego porodu 100zł, pielegniarki, polozne mile polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzilam w listopadzie na Czerniakowskiej zzo 500zl porod rodzinny 500zl polozne super! bardzo mi pomogly :) bez \"smarowania\" na sali poporodowej rowniez bez zarzutu polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na stronach
fundacji "Rodzić po ludzku" są właśnie opinie pacjentek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam byc szczera to informator \"Fundacji rodzic po ludzku\" mozna sobie wsadzic w d......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
jutro opisze szpital na madlinskiego, dzis nie mam czasu, jutro moze znajde chwile.pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeglądałam opinie na Rodzić po ludzku i oczywiście ( nic nowego) są bardzo rózne. Iza, jeśli możesz opisz jeszcze tego Madalińskiego, bo chociaż ceny tam nie są chyba za niskie to będę miała tam blisko, w razie awarii pojadę do nich. W Praskim leżałam na ginekologii na poczatku ciąży i jestem zadowolona, ordynator jest ten sam co na położnictwie ale nie mam pojęcia jakie są położne i reszta ekipy. Jeśli znacie jakieś opinie, proszę o info. Czasu coraz mniej ( 52 dni) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
Porod rodzinny-300zł.Sala b.fajna, jest prysznic,drabinki i tym podobne. Mąz byl caly czas.Znieczulenie 700zł. Szpital ten oceniam b.dobrze, za2 czy 3 lata kiedy zdecyduje sie na 2 dziecko takze chce tam rodzic, mimo, ze pracuje na Woloskiej i znam tam oddzialową i lekarza, pielegniarki wole Madalinskiego. Najpierw zalety: Nie wiem jak wyglada porod, kiedy nie placisz za sale rodzinna, jednak moj wygladal od strony opieki medycznej bardzo na plus. Polozna fajna, swietnie mnie motywowala, mimo, ze prawdopodbnie zle parlam. Wytrwala, rzeczowa,przyjemna-inne z tego co wiem sa takze takie serdeczne.Lekarz, ktory mnie szyl bez zbednych ceregilei,ale ogolnie tez w porzadku. Nie golą krocza, nie robia lewatywy, chyba ze sobie zazyczysz.Ja bylam cewnikowana, bo nie moglam zrobic siusiu.Przyjechalam do szpitala o 19 na izbe przyjec.Tam zbadala mnie b.fajny lekarz i z 5 cm rozwarciem pojechalam uprzednio sie przebrawszy na sale porodwoą.Decydujesz sie zawczasu jaka chcesz sale -rodzinna czy zwykla,nieplatną. Na tej ogolnie dostepnej moze byc z Toba mąz jezeli masz zyczenie, jednak podczas np.badan czy gdy polozna Cie bada musi wyjsc.Musisz miec swoja koszule do porodu bo nie dają. Woda jest w zbiorniku na korytarzu,takze jakby co masz na miejscu cos do picia. Gdy przyjechalam na sale bylo okolo 20.Polozna mnie zbadala,mialam sobie chodzic, spacerowac ,lub lezec,jak mi wygodnie.Wychodzila do innego pokoju a ja bylam caly czas z mężem.Ona przychodzila co jakies 20 minut, pol godziny chyba ze cos sie dzialo.Okolo 23 zdecydowalam sie na zneiczulenie zewnetrznooponowe.W ciagu okolo 10 minut od mojej decyzji przyszedl anestezjolog-srednio przypadl mi do gustu-taki cwaniak,ale generalnie nie mam co narzekac.Wytlumaczyl mi krotko co i jak,podpisalam papier ze mam swiadomosc ewentualnych ubocznych konsekwencji i zabral sie do roboty.Znieczulenie dzialao godzine, supe rsprawa.O 24 gdy nalezalo wstrzyknac nastepna dawke znieczulenia polozne niestety zabronily tego zrobic,bo dretwialy mi nogi i widzialam ze nie za bardzo byly za znieczuleniem.... W kazdym razie parlam okolo 1,5 godziny,mialam b.ciezki porod.Polozna wiele mi pomogla.Po urodzeniu daja Ci dziecko ,wytarte tylko z wod i krwi na brzuch i jest u ciebie na brzuchu tak oklo 2 godzin.W tym czasie rodzilam lozysko, lekarz mnie szyl i na chwile zabierali mala do wazenia i tak dalej,ale to wszystko w tym samym pomieszczeniu.Po zszyciu wszyscy wyszli,zostalam na sali porodowej z mezem i niunią. Okolo 4 przyszla salowa i zawiozla mnie na wozku do sali. Minusem sa zle warunki-lazienki stare,nie poodnawiane, ale nie smierdzi. Na korytarzu 3 prysznice, 1 ubikacja. W pokoju po 5 lozek. Polozne super,pielegniarki tez.Pomagaja przy karmieniu, przewijaniu.Kapią co wieczor dziecko.Jezlei masz z czyms problem prosisz o pomoc-nie odmowia.Ja nie potrafilam nawet zalozyc pampersa i pokazaly wszystko i to nie jeden raz.Wszyscy sa mili, nie moge powiedziec zlego slowa.Obchod rano i wieczorem-choc ten wieczorem to proforma.Sa takze rehabilitantki ktore pokazuja cwiczenia na szybsze dojscie do formy-plaski brzuch i tak dalej.Jedzenie kicha.Jak masz jakies pytania napisz, odpowiem jutro. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miki-miki
Witam.. ja rodziłam w Pażdzierniku w szpitalu na Bródnie!!! Poród rodzinny-darmowy....;) Tatusiowie mile widziani...:) Położne przy porodzie super-dużo pomagają, są bardzo miłe....nie spotkałam żadnej niemiłej...chętnie pomagają i odpowiadają na wszelkie pytania...lekarze też spoko...BEZ SMAROWANIA!!!!! Można wynająć sobie położną, która indywidualnie odbierze poród, ok 350 zł, ale to indywidualnie sie ustala...osobiście polecam położną Izabelę Dąbrowską...anioł, nie kobieta!!! Przy niej porody trwają gora 2-3 godziny!!! Poświęcenie na maxa!!! Oddział patologi...rewelacja-może trochę warunki nie za specjalne...ale da sie wytrzymać...położne super...z prawdziwego powołania!!!Spędziłam tam 1,5 tygodnia, to zdążyłam ich poznać... Oddział położniczy trochę mniej miło wspominam...trafiłam akurat jak był nawał ludzi...5-6 osób w sali... położne w większości są niezbyt miłe....nic nie pomagają przy dzieciaczku, chyba że się o to poprosi!!! Ja nie musiałam bo opieka nad dzieckiem nie jest dla mnie obca, ale dla kobiet ktore nie miały do czynienia wcześniej z takimi maleństwami, to jest to dyskomfort!!! Można wynająć sobie salę - jedynke...matka+dziecko...50zł/dobę, osobiście polecam...bo to niewygórowana cena, ale komfort bardzo duży-można się wyspać i wstaje się tylko wtedy kiedy płacze nasze własne dziecko, a nie 5 innych matek na sali...;) A warunki w takiej sali są fajne...prysznic, ubikacja w sali, czajnik bezprzewodowy...TV, fajne zasłonki i firanki....stolik-krzesła lub fotele....bardzo przytulne wnętrze...POLECAM!!!!! Wypuszczają jak wszystko jest oczywiście ok...na 2 dobe do domku...ja rodziłam w środę, a w piątek byłam w domku... Ogólnie gdybym miała podsumować to jest OK! Do zniesienia!!! Pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwiązania!!!!Zdrowej i ślicznej dzidzi!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za szczegóły, tego mi teraz trzeba. To moje pierwsze Szczęście więc mam (zapewne to normalne) lęki że cos pójdzie nie tak. Madalińskiego w takim razie zostawię sobie w razie gdybm nie mogła w Praskim. Cena zapewne zmobilizuje mnie do porodu bez znieczulenia :) ale z obecności męża nie zrezygnuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłam w Praskim koszty porodu, rodzinny kosztuje 100zł, połozna 500zł, prywatna sala 80zł/dobę a zzo nie ma na życzenie pacjentki ewentualnie znieczulenie tylko do cc. Więc praski dla silnych kobiet !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×