Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anire

dobijcie mnie albo pocieszcie

Polecane posty

Gość anire

Przez pół życia marzyłam o byciu z jednym konkretnym najpierw chłopakiem, potem facetem... znamy się praktycznie od zawsze, jedno podwórko, jedna klasa w podstawówce... był Wymarzonym Księciem, takim jakiego chciałam żeby był MÓJ facet. Tak mi się wydawało. Nigdy nie miałam dość odwagi żeby cokolwiek zrobić w tym kierunku. Aż po latach - spotykamy się przypadkiem w autobusie, wymieniamy telefonami. Po kilku dniach dostaję sms-a i zaczynamy "rozmawiać". Dowiaduję się, że mój "książę" chciał tego samego co i ja...stanęłam przed dylamatem - zdradzić własne zasady (mam męża, choć nie układa się nam wcale a wcale dobrze a wręcz przeciwnie) czy oprzeć się...niestety, nie oparłam się. Było cudownie do momentu, kiedy nie uświadomiłam sobie, że to być może tylko taka gra. Ot, zabicie czasu i być może zabawa z kolegami (pracuje w środowisku, w którym zdrzają się takie przypadki - wolny zawód)...czuję się paskudnie. Zapytałam wprost, czy tak właśnie jest - milczenie...i patrzę jak durna na telefon - a może jednak się odezwie...nie potrafię podejść do tego jak do cudownie przeżytych chwil, to bardzo, bardzo boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FajnyGostek
o lol a rodzina.. ty podziwiam cie , zrabac takie cos dla jednej chwili ?? ja bym sie pierw przekonal co do niego w 100 a potem sie zastanawial a nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja 1234567890-
daj sobie spokoj z nim , pamietyaj ze masz meza zastanow sie a jak to sie wyda, pomysl o mezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli z mezem nie ukladalo Ci
sie dobrze a z Twoim przyjacielem byla tylko przygoda to przynajmniej zostana Ci mile wspomnienia. porozmawiaj z przyjacilem. moze wyjasnicie nieporozumienie i bedzie dobrze, nie czekaj z zalozonymi rekami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu
nie ukalada Ci sie w malzenstwie i z czyjej to winy wynika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myślę że
Taki jest właśnie najczęstrzy błąd kobiet - myślą ,że inny od razu położy świat u ich stóp . Niestety realia są takie ,że ich przewodnikiem jest penis a nie serce:-( Weż się w garść kobieto i nie dzwoń do niego . Jeśli naprawdę to zbieg okoliczności ,że nie dzwoni to na pewno się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anire
właśnie... moje małżeństwo umarło i to zanim to się stało w 99% (zdrady męża + coraz większa agresja), trzyma nas tylko wspólne miejsce zamieszkania - więcej nic, uprzedzam pytanie - dzieci nie mamy... a jak się wyda? Ja tego się nie wstydzę. Ani, ani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×