Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziwaczna egzystencja

Jak często chodzicie do spowiedzi?

Polecane posty

Gość nie masz wiekszych problemow
? wez sie za porzadki swiateczne, przynajmniej bedzie z tego jakis pozytek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latka
Ja nie byłam z 7 lat. A nawet jakbym poszła to i tak by mi ksiądz nie dał rozgrzeszenia, bo mam narzeczonego z którym wiadomo co, i wcale tego nie żałuję :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio wyjątkowo często (co 3 tyg.), ale różnie z tym bywa. Miałam i ponad półroczne przerwy bez. Chodzę, jak mogę, albo jak mnie zżera sumienie (ostatnio zdarza się to nierzadko) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominia009
Dla mnie spowiedz to bezsensowny wymysl... Znam takich co potem spotykaja sie na grilu albo innych imprezach i sobie wytykaja osoby i sie nabijają na całego. Uważam ze spowiedz powinna być sama w sobie , jeśli ja czegoś nie zrozumie i nie będę dążyła do tego jak powinno być...to co mi da gdekanie regułek na ucho... Poza tym są jeszcze porządne kościoły z spowiedzią ogólną, przynajmniej tam księdza nie interesują plotki ploteczki... wszyscy są na równi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martita_bonita
raz w miesiącu. czasami częściej - zależy od potrzeb :) ale staram się :) jutro się wybieram. życie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem tak...przez ostatni rok chodzilam co miesiac...az do pewnej spowiedzi po ktorej nie otrzymalam rozgrzeszenia,bo ksiadz myslal co innego a ja co innego i nie probowal mnie zrozumiec.. po tym bylam jeszcze tylko raz a potem juz pol roku przerwy. a poza tym.... hmm...no wiadomo co a przeciez nie mozna...ale jak tego zalowac??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maluuuta
Chodzi ci o ruchanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od razu ruchanie...mam super narzeczonego i nie koniecznie musi to byc jak to nazwale(A)s ruchanie...po prostu kazda mysl nie tego i juz grzech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejjjj
ostatnio byłam w kwietniu tego roku, ale wymagała tego sytuaxja, nie chodzę do spowiedzi, wierzę w Boga ale nie wierzę z księży. Uważam, ze spowiedź powinna być sama przed sobą i Bogiem, przecież Bóg i tak widzi co i jak robimy i całkiem bezsensu żeby Ksiądź mnie rozgrzeszał nie znając mnie a jedynie tylko to co mu powiem i jak on to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ ale wymagała tego sytuaxja, } Czyli innymi słowy postapiłas jak typowy katolik. Niczym sie nie różniż od tych co \"wierzą w księży\". :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woodku
ale nikt nie karze wam w księży wierzyć. to Jezus powiedział komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone itd. to dlatego my katolicy chodzimy do spowiedzi. ja wiem że wam jest strasznie trudno to pojąć ale ksiądz już wiele słyszał w swoim życiu w konfesjonale. i nie sądzę żeby specjalnie się tym ekscytował. ja chodzę 2-3 razy do roku do spowiedzi. jestem młodą mężatką, mamy mało kasy, ja pracuję na umowę zlecenie, umowa mi się kończy w styczniu... no i używamy środków antykoncepcyjnych. dlatego nie mogę chodzić do komunii. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie sie spowiadac
zreszta raz od ksiedza w konfesjonale poczułam alkohol wtedy w ogóle mnie nie sluchał tylko przysypiał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy
moze byl po mszy i czulas wino mszalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spowiadam sie tylko 2 razy do roku przed Bozym Narodzeniem i Wielkanocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy
ja tez tak samo jak Daiva...czesciej nie mam zamiaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to był zaproszony
na spowiedz przed swietami ksiadz z innej parafii i napewno nie odprawiał wczesniej mszy! poprostu wczesniej pił alkohol zreszta co cie tak dziwi wiadomo nie od dzis ze niektorzy ksieza lubia gorzałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy
wiem wiem i wcale mnie to nie zdziwilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie
a ja sie nie spowiadam z seksu i antykoncepcji - a ksiadz sie przezornie nie pyta i wszyscy sa zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia......................
ja chodze 3 razy w roku.........no własnie czy koniecznie trzeba spowiedać sie z seksu?????????jak nie wspomnę o tym to co spowiedź jest nie ważna ???????????bo to przecież zatajenie grzechu.....sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×