Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bryyyy....

Do posiadaczy i hodowców psów... doradzcie bo zwariuje

Polecane posty

Gość bryyyy....

Wchodze do kuchni i oczywiscie znów wdepnęłam w psie siki Jestesm chyba posiadaczem najgłupszego psa na świecie, ma 3 lata a nadal sika w domu. Nie wiem już co robić. Jak można psa tego oduczyć czy to w ogóle możliwe w tym wieku?? Doradzcie coś bo zwariuje a to sie źle skonczy dla futrzaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Częsciej z nim wychodź na spacer, żeby się przyzywczaił, że nie sika się w mieszkaniu.Za nie nasikanie nagradzaj, za załątwienie się na dworze , chwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka to rasa
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dsad
Moj piesek nauczyl sie sikac poza domem w ciagu tygodnia, jeszcze jako maly szczeniaczek. Jest na to dosc nieprzyjemny sposob aczkolwiek skuteczny. Gdy piesek wysiusia sie na podloge, wolamy go, lampiemy za kark i delikatnie wsadzamy mu pyszczek w to co narobil, mowiac wetdy glosnym i stanowcyzm glosem NIE. Mozna tez skarcic lekko psa klapsem w pupe. A kiedy podczas spaceru pies zalatwi sie na dworzu, nagradzamy go chojnie. Uczenie zwierzaka metoda kary i nagrody jest najlepsze, jednak nie naleyz zapominac o tym, zeby psa nie nagradzac samymi samkolykami, bo wtedy pies widzac ze nie mamy w dlonii czegos dobrego, przestanie wykonywac polecenia, Takze psa nagradzmy w 60% dobrym slowem i glaskaniem, a 40% smakolykiem. POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy moj pies byl maly
uwaznie go obserwowalam. jak tylko zaczynal sie dziwnie krecic po mieszkaniu od razu wypuszczalam go na podworko. teraz sam staje przy drzwiach i piszczy, albo przychodzi do mnie i cicho piszczy :) sprobuj moze nie jest jeszcze za pozno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam im czesciej
wychodzisz tym lepiej dla pieska, szybciej zakuma o co chodzi. Ja swojego nauczyłam baaardzo szybko ale to jamnik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgłupsze co można zrobić to wsadzić psu pysk w siki to jakieś średniowieczne metody nie mające nic wspólnego z tym co chce się osiągnąć żeby osiągnąc sukces z 3 letnim psem trzeba o nim wiedziec trochę więcej jak długo jest w domu , kiedy sika ( tzn, czy kiedy zostaje sam czy przy Tobie ) i jaki to pies , czyli jakie ma skłonności - czy jest domonantem ( w co wątpię ) czy jest bardzo uległy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiak99
racja, przecież jeśli umiał sikać na podwórku to nagle w wieku 3 lat nie oduczył się tego . Musi być jakaś przyczyna , przez 3 lata był mądry ,a nagle stał się według ciebie głupi? Moze jest chory . ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie moge jak lubie
trzyletni pies sika w domu?????nigdy w to nie uwierzę:D:D:D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem się udzielam , ale zazwyczaj się wkurzam za bardzo :) mam dość żelazne zasady dotyczące psów , a na psich zbyt dużo awantur :) zreszta przezd kompem lubie odpocząć od pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie :) brakuje forum o psach naprawdę pracujacych , dla naprawde hodowców itd....a typ dogsów i dogomanii to właśnie cos jak \"mordka w siki \" :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jakim sensie pracujacych? Dla mnie szkolenie i wychowanie to zbyt trudna dziedzina:P zdecydowanie wole leczyc:) ale brakuje także osób, które dobrze szkola i zajmuja sie takimi juz \"skrzywionymi\" psiakami:( czasami , jak przychodza do mnie psy po "tresurze"... ech , szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hodowcy czyli dostawcy
jeszcze większej ilości bezdomnych zwierząt !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracujących np. w wojsku :) w sumie to u nas w PL szkoli psy tylko policja dla siebie , a normalnych szkoleniowców jak na lekarstwo a co do psów po \"szkoleniu \" to chociaz czasem mnie to męczy strasznie nieraz wyprowadzałam psy z \" reakcji na nowoczesne metody \" zresztą grupowe szkolenie polegaja na jednakowym traktowaniu 10 psów , 10 róznych ras , 10 różnych skłonnościach :) ups..........psuję temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a psujmy , przynajmniej bedzie na górze i moze autorka sie odezwie ja bym mocz przynajmniej zbadała temu psiakowi leczyłam troche policyjnych psów a na co dzien pracuje z zaprzegowymi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa...autorka chyba sprząta :) ale nawet jestem ciekawa jak to naprawde jest z tym psem :) bo może on tak sika od 3 lat i nikt mu nie wytłumaczył ,że to brzydko ?:) a zaprzegowce to nie moja działka :) chociaz popatrzec uwielbiam :) ja kocham maliniaki i ich zapał do roboty :) i oczywiście dostaje szału na widok przygaszonego owczarka niemieckiego , albo maliniaka prowadzonego trzy6 razy dziennie dookoła bloku na smyczy ...grrrrrrrrrrrrr.......zaprzęgowych też to dotyczy :( i przerzaża mnie rozbudzanie agresji przez szkoleniowców , czasem kompletnie bez sensu ogólnie to jak pies skoczy na rękaw to uważany jest za \"szkolonego \" najlepsze są takie wyszkolone psy , które nauczone na pozorancie nie rozumiejż ,ze facet bez rekawa to tez może być bandyta :) małó kto uczy psy np. w garniturze :) a szkoda ja najwięcej skupiam sie na pracy węchowej , bo takich potrzeba najwięcej a policja w polsce ? chciałabym ,żeby stac ich było na takie psy jakie powinni mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długa dyskusja... a metody , jakich uzywaja właściciele , żeby psa nauczyc , oduczyc, przerażaja. Chociaz sama mam problem z agresja mojego psa w stosunku do innych psów(pamiatka ze schroniska) , a jak chciałam isc z nia do \"szkoły\" to mi pan powiedział , ze mu bede grupe rozwalała i mam zapomniec , w kagancu z psem chodzic i tyle O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziucieła
Dsad Udzielileś najgłupszej rady pod słoncem. Dodatkowo psa karze sie biciem tylko w jednym przypadku - gdy rzuci sie na swojego właściciela. To, że sika jeszcze w mieszkaniu to wina właścicielki. Droga właścicielko, możesz zrobić tak: obserwuj psa i w momencie kiedy będzie sie zabierał do sikana, szybko go złap, wołając przy tym "nie, nie" i natychmiast wyprowadź na dwór. Jeśli pies nie jest tępy to sie nauczy. A swoja drogą to nie rozumiem jak mogłas doprowadzic do takiej sytuacji. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryyyy....
Hej dzięki za odzew. To nie jest tak, że kiedys sikala na dworzu a teraz zaczela w domu. Nie napisałam jednej ważnej sprawy, że zawsze dzieje się to w nocy, mimo, że zazwyczaj ostatni spacer ma kolo północy a pierwszy ok. 7 rano i ok 3, 4 w ciągu dnia, wiec to napewno nie jest kwestia rzadkich spacerów. Czasem co mnei cholernie dziwi, przyjdzie ze spaceru i jak tylko wszyscy sie położa to naleje w kuchni- tak bo właśnie tam zawsze sika :o Myslalam, że moze to byc kwestia guzów które ma na brzuszku w okolicach pęcherza moczowego (wybaczcie moją niefachową terminologie ale nie jestem żadnym hodowcą a to mój pierwszy pies, w dodatku dostalam go gdy miał już ok pół roku). A propos tych guzów to byłam z tym u weterynarza i stwierdził, że to nie powinno wpływac na załatwianie sie w domu. Nie wiem czego to jest kwestia, że zawsze w nocy leje w domu (czasem potrafi zaraz po spacerze) :o A co ciekawe rzadko to rzadko ale zdarzylo sie ze musiala zostac sama w domu ok. 9 godzin i nic nie zrobila tylko normalnie załatwila sie na spacerze noo ale to był dzień.. Możecie mi nie uwierzyć ale tak naprawde jest i zastanawiam się czy nie poprosic o rade jakiegoś człowieka zajmującego się zachowaniem i zwyczajami psów. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsad
Jest to metoda derastyczna ale skuteczna, i nie rozumiem co wywoluje u Was takie wielkie oburzenie? i nie chodzi o to zeby psu caly ryjek wkladac w siki tylko wskazac mu o co dokladnie nam chodzi. A maly klpas w dupe nie zaszkodzi, przeciez nie mowie ot u linczowaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×