Oliwka21 0 Napisano Grudzień 22, 2006 Witam, jestem w 34 tygodniu ciąży, niestety dopiero dziś znalazłam to forum czego bardzo żałuję. Dzidziusia bardzi chcieliśmy mieć od dawna ale czekaliśmy, aż będzie nas stać i skończe szkołe. Za ponad miesiąc mam termin porodu i zaczynam mieć obawy jak to będzie. Czy sobie poradzimy, czy rodzice nie będą się wtrącać (niestety jeszcze z nimi mieszkamy,bo nic nie znaleźlismy). Czy któraś z was też miała takie huśtawki? Raz się bardzo cieszę i nie mogę się doczekać,myślę o tych wspaniałych rzeczach a innymi razami myślę, że jednak miałam czas,mogłam poczekać i aż zaczynam płakać :( Potrzebuje dobrej rady i wsparcia.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli oboje pragneliście Napisano Grudzień 22, 2006 dziecka, i jak sama piszesz zaczęło wam sie lepiej powodzić materialnie to na co czekać :-( A problemy z wtrącajacymi sie rodzicami miała niemal każda z nas, tego sie nie da uniknąć... zresztą jak nie te problemy to inne. życie bywa cięzkie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Millagros 0 Napisano Grudzień 22, 2006 To chyba wiele zależy od rodziców. Moja mama nigdy się nie wtrąca. Pytana o radę chętnie jej udziela, ale nic na siłę, bo uważa, że to moje dziecko, ona już swoje odchowała. To, że masz obawy, to normalne. Urodzenie dziecka i wychowanie go to wielka odpowiedzialnośc, zadanie do którego nikt nas nie przygotował oprócz Natury. Przed egzaminem każdy z nas też czuje tremę, prawda? Jeżeli będziesz kochała swoje dziecko, poświęcisz mu mnóstwo czasu i miłości, zachowasz zdrowy rozsądek i będziesz konsekwetna, to wychowasz dziecko na wartościowego człowieka. Nie jest to łatwe zadanie, ale nagroda wielka. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Oliwka21 0 Napisano Grudzień 22, 2006 Millagros dzięki za miłe słowa, to dodaje otuchy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach