orgazm bez wytrysku

właśnie przeczytałam,że facet może mieć orgazm bez wytrysku. jestem jeszcze młoda i niedośwaidczona więc nie wiem. vczy wy tak macie faceci??

aha to sprawdz w jakiejs encyklopedii hahahaha

podaj adres to się dowiesz

ehe - szczególnie czytając niektore posty

a z czym wam się kojarzy orgazm??

z połykiem spermy

tak ale u chłopców mniej więcej do 13 - 14 roku życia

Ja cos takiego mam , z tym ze wtedy chwila uniesienia jest troche słabsza, sam nie wiem do konca jak to robie , czesciowo przez napinanie nóg tuz przed i ograniczenie ( spowolienie ) ruchów góra-dół :) tyle moge powiedziec .... i dodam jeszcze ze to zadna metoda antykoncepcji ;) bo jak sie trafi koietka która usilnie bedzie chciała zobaczyc wytrysk - to nic jej nie przeszkodzi :)

to element seksu tantrycznego i chińskiej sztuki miłości. Jeśli dobrze pamietam książka nazywa się \"Gałąź śliwy w nefrytowym wazonie\". Technika polega na ucisku wędzidełka tuż przed wytryskiem, facet przeżywa pełny orgazm bez wytrysku i jest natychmiast gotów do dalszego działania :) Chińczycy uważają, że optymalnym wariantem jest, gdy oboje partnerów może szczytować wielokrotnie, więc wytrysk u mężczyzny ma nastąpić wtedy, gdy oboje mają już na koncie po kilka orgazmów. Technika dość trudna, ale sprawdza się. Wymaga opanowania i idealnego zgrania obu stron. Nie dla nastolatków ;)

Faktycznie , nie potrzebny jest czas na regeneracje :) Gdybym nie był tak samolubny to moze rozwijałbym bardziej w sobie ta umiejetność :) ale wolę odlecieć

Czytalam kiedys na ten temat. Takie praktyki byly czeste w kulturach wschodu, bodajrze w Indiach. Tam sperma jest uwazana za zrodlo energii, wiec mezczyzna, zeby jej nie tracic powstrzymuje wytrysk. A poza tym tam wiecej uwagi przykladano do zaspokojenia kobiety, a mezczyzna ktory nie mial wytrysku moze sie dalej kochac. Teoretycznie kazdy facet moze sie tego nauczyc cwiczac odpowiednie miesnie, ale w praktyce pewnie nie latwo :)

Macie jeszcze jakieś porady? pracuje jako stróż w biedronce i tak mało mi płacą, że oszczędzam kasę na żarciu, przy tym jak walę konia po 5 razy dziennie to się może przydać, żebym z tego wszystkiego nie zdechł ze wycieńczenia, no chyba że zna któraś przepis na jakąś potrawę ze spermy? Chętnie skorzystam bo słyszałem, że ma dużo białka.

Macie jeszcze jakieś porady? pracuje jako stróż w biedronce i tak mało mi płacą, że oszczędzam kasę na żarciu, przy tym jak walę konia po 5 razy dziennie to się może przydać, żebym z tego wszystkiego nie zdechł ze wycieńczenia, no chyba że zna któraś przepis na jakąś potrawę ze spermy? Chętnie skorzystam bo słyszałem, że ma dużo białka.

mozesz zrobic z niej nalesniki. zamiast jajek - sperma + maka+ mleko i woda, wymieszac usmazyc. podawac na slodko z dzemem lub twarozkiem, albo pikantnie z miesem lub kapusta. smacznego!

Dzięki. :)

dzięki wszystkim:)