chyba mam doscyc swojego faceta..

dzis spedzilismy razem caly dzien i... jestem tylko wkurzona!po pierwsze-nie widzielismy sie od prawie 2 tyg, a dzis byla okazja na jakies intymne spotkanie, seks itp, ale uznalam ze ja tym razem nie bede tego prowokowac i rozpoczynac, bo zawsze ja to robie.czekalam na jego propozycje czy chociazby odwazniejsze pieszczoty.nic, jemu w ogole chyba seks jest nie potrzebny.po drugie-nic ten czlowiek szalonego nie zrobi, siedzi tylko jka gbur i gada glupoty, po trzecie-zalamalam sie prezentem.jestesmy razem 2 lata, on sie sto razy pytal co chce, az mu w koncu powiedzialam jakiego typu prezent by mi sie podobal.to dostlalam ochydna bransoletke, brzydka jak noc:/ myslalam ze chociaz troche zna moj gust, ale on twierdzil ze ladna bo mu sie podoba.ehh..humor mam zrąbany jak nic.nie wiem co sie z tym naszym zwiazkiem dzieje, jakos zle sie zaczynam w nim czuc.nie wiem czy umiem tak poprostu odejsc..

nie jestes dziewica ..Nikt cie nie bedzie chciał ..Lepiej nie odchodz

hmmm, a nie zastanawialas sie ze moze nie chce sexu z toba bo moze kocha sie z inna laska? A moze odpocznij na jakis czas od niego, moze potrzebujesz za nim zatesknic bardziej i wtedy nie beda ci tak bardzo przeszkadzaly jego teksty albo on sam zacznie chciec sexu Czemu spotykacie sie raz na 2 tyg?

ale sie tym najbardziej przejmuje,chcialo to by mnie wielu, tylko ja nie wiem czego chce:/

nie no czesciej sie spotykamy, ale teraz jakos tak wyszlo, ze okolo 1,5 tygodnia sie nie widzielismy.

moze to czas na zmiany... ja tez sie zastanawiam co zrobic aby bylo lepiej- zeranie to ostatecznosc moze cos sie da zrobic!! ja sie ciagle zastanawiam ale nic nie moge wymyslec a chwilami zle mi jak cholera!!!!!!!!!!!!!1 a co do prezentu- moj mowi juz nike wytrzymam musze ci pokazac cos??? no to olgladam filmik na tel- jakas lampka... on pyta fajna??? a ja no moze byc. a on dumnie bo to prezent dla ciebie... ozesz kurwa mac!!! mysle ale spalil mi niespodzianke juz nie chodzi o to co ale po co mi pokazywal.. a ja tak lubie niespodzianki!!! wniosek: chocby spedzic z chlopakiem 100 lat on o tobie i tak nic nie wie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

serio ?Ja bym sie nigdy nie umowil z kobietą ,ktora nie jest dziewicą nawet jesli by mi odpowiadała wizualnie i nie tlyko

1,5 tyg bez seksu?

no to Ty bys sie nie umowil,ale innym to nie robi roznicy, twoje zdanie i twoje zycie:)

ciezko bylo wytrzymac, ale robie na nim test, czy w ogole kiedys sam zacznie cos inicjowac i tylko ten test mnie motywuje zeby wytrzmac,zreszta teraz sie zdolowalam i nawet na seks nie mam ochoty

fds34er a ty masz na koncie- soryy za glupie ujecie- tylko jedna dziewczyne??? bo jak nie to zadna inna cie nie bedzie chciala oprocz tej jednej!!!! nie mysl sobie ze facetom wolno bzykac na prawo i lewo a potem dziewic szukaja!!!!!!!!!1 poranoja

jestem prawiczkiem w wieku 21 lat ..

Nie wiem czy to ze nie trafil Ci w gust i ze nie mial ochoty na seks powinno od razu wplywac na Twoja decyzje o zerwaniu :D Wczoraj sie strasznie wsciekalam na mojego ze od 3 dni NIC. A dzisiaj stwierdzilam ze przeczekam. Wiem ze on teraz zmeczony... jeszcze go przycisnie .. hehe... Co do prezentow to faceci czasami nie potrafia po prostu i tyle. Moj tez miewa czasami jakies gorsze dni. :D Kupil mi np. sliczny pierscionek -bez powodu, branzoletke zupelnie w moim typie i kolczyki do tego - bez powodu, misia slodkiego- bez powodu, kwiaty-bez powodu, i wiele innych rzeczy ktore byly takie slodkie a... jak przyszlo do moich urodzin to kupil mi kubki i miseczki do lodow (ladne no ale co z tego) i butelke Chopin z kieliszkami dwoma. No rece mi opadly. A i jeszcze buteleczke taka z babelkami (no wiecie co banki mydlane mozna robic) bo ja zawsze niby taka radosna jak dziecko (nie wiem jak sie miala butelka wodki do bycia dzieckiem). W szoku bylam przez dwa dni bo szczerze to czegos w innym rodzaju sie raczej spodziewalam. A po niecalym tygodniu dostalam od niego i-pod ale to juz tez bez powodu. dlatego na gwiazdke juz sie nastawilam ze dostane pewnie jakies malo interesujace ale praktyczne rzeczy. I wiem ze juz nie bede sie buczyc bo on jak widze wene ma tylko jak nie ma zadnego nacisku na kupowanie prezentu. jak musi to mu nic ciekawego doglowy nie przychodzi. Wiesz... ja jestem taka ze wyolbrzymiam wszystko. Moze tez tak masz? Nie obejmowal mnie wystarczajaco dlubo.. wkurzona jestem. Zapomnial powiedziec ze mnie kocha zanim sie rozloczyl.. wkurzona jestem. Jezeli taka sytuacja nie jest zawsze to moze nie warto sie smucic a raczej pomyslec ze przynajmniej sie staral. Myslal ze bedzie Ci sie prezent podobac. Co do seksu to tez mozna cos pozytywnego w tym znalezc :) Przynajmniej wiesz ze nie jest z Toba tylko dla seksu ale tez potrafi spedzac z Toba czas takze w inny sposob :) no juz nie smutkaj

dlugo* rozlaczyl*

fds34er doceniam to ze masz takie poglady zadko sie spotyka kogos z zasadamik. super i szanuje. pewnie dlatego nie spotykalbys sie z nie dziewica, ale nie wierze ze jakbys sie zakochal na maxa ....

nie jest ze mna tylko dla seksu..a moze ma inna i o to chodzi? a ze mna sie spotyka bo nie wie jak zerwac czy cos takiego? wwiesz, gdybym jak tyle prezentow dostalala bez okazji to za jeden czy dwa nietrafione bym slowa nie powiedziala.a ja bez okazji to moze dwa razy dostlam kwiatek, nigdy nic wiecej.

moze poprostu szczerze pogadaj z nim i razem znajdziecie rozwiazanie

sprobuje..a myslicie ze z tym testem co to seksu to jeszcze troche tak robic..?

Dora- co do prezentow... moze pociagaj go troche po sklepach albo chociaz w internecie pokaz mu co Ci sie podoba? Nie zebys mu mowila, ze chcialabys aby Ci cos takiego kupil ale pokaz mu.. o widziales jakie fajne kolczyki? Hm... bardzo ciekawa bielizna, nie uwazasz? Jak Ci sie wydaje, bylo by mi ladnie w takiej sukience? moze da mu to jakies pojecie co lubisz i na przyszly prezent wybierze cos w podobnym stylu. Co do kupowania kwiatkow. No moj jest kochany jesli o to chodzi ale... po tym jak sie przeprowadzilismy przez jakies 3 miesiace nie kupil mi zadnego (wiem ze byl zestresowany ale i tak bylam zla). Az w koncu poszlam kupilam mu kwiatka. Wreczylam mu i az sie usmial ze ma taka romantyczna dziewczyne co mu kwiatki kupuje. Niecale dwa tygodnie pozniej tez mi kwiatki kupil. Tyle ze male bo nie mielismy duzego wazonu. Z dwa tygodnie temu kupilam duzy wazon by nie mial wymowki :D Na mojego zadzialalo jak to ja mu dalam kwiatka. Chyba zrozumial ze lubie tez takie gesty. Moze warto sprobowac. Co do seksu. A jak bylo wczesniej? Zawsze to Ty inicjowalas? Jesli tak moze on ma mniejsze potrzeby. Jesli nie to moze on ma teraz taki okres ze nie chce mu sie tak bardzo. Moj byly tak mial przez kilka miesiecy. Potem mi sie odechcialo. Potem jemu ochota wrocila. Tak wiec to roznie bywa czasami sie po prostu nie chce i tyle co nie znaczy ze Cie ta druga osoba nie kocha. Moj obecny tez ostatnio mniej chetny, ale nie bede sie przez to zalamywac. Jak juz mnie bardzo przycisnie to sie do niego dobieram porzadnie i tyle. Wierze ze niedlugo wszystko wroci do normy. Optymistka staram sie byc :) glowka do gory. ja tam wcale nie uwazam ze to ze nie mial ochoty na seks oznacza ze ma kogos na boku.

chiya,chodzilam z nim po sklepach nie raz, ale chyba nic to za bardzo nie daje.a co do seksu to zawsze tak bylo, nawet zanim jeszcze zaczeliscmy seks uprawiac, to ja to zaproponowalam, a on nawet nie chcia wcale na poczatku... nie wiem co z nim jest nie tak

przegralas kobieto zycie