Kto się zaręcza na te święta?

A kto mysli, że ukochany się oświadczy? Przeczuwacie coś? :-)

mi sie oswiadczył przed swietami. wczoraj jak ubieralismy drzewko :) wyjmujac bombki z pudełka znalazłam pierscionek. padł na kolana i powiedział, ze do konca zycia chce ze mna kupowac karpia, a po nowym roku wpuszczac go do taty stawu ( taka tradycja rodzinna), ze do konca zycia chce ze mna chodzic na pasterke i budzic sie przy mnie, popatrzyłam zdziwona, a on: reasumujac: wydwiadczysz mi ten zaszczyt i zostaniesz moja zona? mamy po 28 lat, od 4 lat mieszkamy razem, nigdy nie rozmawialismy o slubie. zaskoczył mnie. oczywiscie sie zgodziłam. o szczególach zaczniemy rozmawiac po nowym roku. a rodzina dowie sie jutro:), chociaz siostra juz wie :)

traola ale superowo sie masz ;) gratuluje ;) mnie to chyba nie bedzie dane ale luzik:D

Ja doświadczę tego :) ale na 99% bo jeszcze się wacham.. może po świętach.. :) ale od tygodnia o tym rozmawiamy :) może niespodzianki nie będzie ale będzie cudnie :)

ja się zaręczyłam w tamte święta, dokładnie w Gwiazdkę mi się oświadczył:-) Bardzo bym chciała jeszcze raz to przeżyć bo to najpiękniejsze święta jakie przeżyłam. Życzę i wam takich dziewczyny. Ps. A teraz jest już moim mężem od niedawna więc też będą piękne święta:-)

a ja mojemy mezowi w prezencie gwaizdkowym dałam pozew rozwodowy. przestałam go kochac i basta :/ tegoroczne swieta spedze w norwegii z przyjaciółka odebrałam poczte, koncze pakowanie i rano w droge :) wesołych swiat :)

ja jestem zareczona dokladnie od 3 miesiecy (23.09) ...za 4 i pol miesiaca stane na slubnym kobiercu:) WESOLYCH SWIAT!!

moj kochany oświadczyl mi sie wczoraj ....w piekny wieczor wigilijny....milutko:) Od wczoraj jestem sobie narzeczona :) Moi rodzice mieli bardzo zdziwione minki:)))))) mysleli ze jak zwykle zartuje:) pozdrawiam was:)

Mi sie oświadczył w moje urodziny czyli 8 grudnia ale takie oficjalne były w drugi dzień świąt czyli wczoraj :)))

u mnie tez oficjalne zareczyny były drugiego dnia swiat. (z rodzicami obojga stron) A oswiadczył mi sie wczesniej. Jakies 1,5 miesiaca temu :) wesołych swiat!..... oj... juz po swietach ;)

mój syn się zaręczył.......

a co myslisie o tym? moj chlopak oswiadczyl mi sie, tzn dal pierscionek i zapytal czy zostane jego narzeczona (nie zona). nie bylo przy tym mowy o slubie ,datach , szczegolach. odnioslam wrazenie, ze tym zareczynowym (ale raczej niezobowiazujacym) pierscionkiem chce mnie na razie zatrzymac przy sobie a czas pokaze, jak bedzie...

hmmm, rzeczywiście troche dziwne te oświadczyny ale może chłopak nie miał na myśli wcale tego co tu piszesz a jedynie nie wiedział jak się zapytać. Odnoszę wrażenie, że może dlatego nie spytał się wprost "czy....moja żoną" bo myślał że tak się należy pytać jak ślub za pasem. Nie przejmuj się. Jednak jeśli chcesz być pewna czy on w ogóle w najbliższej przyszłości coś planuje to po prostu porozmawiajcie o tym. Żadna z forumowiczek nie rozwiąże twojego problemu jeśli sama z nim nie pogadasz.

to i co jeszcze. My też od razy nie rozmawialiśmy o jakichś szegółach (datach itd). WIedziałam że będą to prawdopodobnie "przyszłe wakacje". Szczegóły pojawiły się pół roku późńiej:-)

ja sie zareczylam 23 i bylo to kompletne zaskoczenie a taraz powoli zaczynamy planowanie slubu