Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1-3-3

jak idiotka

Polecane posty

Gość 1-3-3

zachowalam sie jak ostatnia kretynka...pewna pani pracujaca w sklepie od dawna kokietuje mojego meza,daje mu prezenty,chce sie z nim umawiac na wspolne wyjazdy sobotnie,niby ja i jej maz tez mamy byc,ale widze jak strzela oczami jak widzi mojego meza,wytrzymywalam to jakis rok,do wczoraj,kiedy maz przyszedl z nowymi probkami,wzielam ta reklamowke i poszlam i rzucilam jej to na lade,bez slowa....maz teraz twierdzi ze ona bedzie teraz bedzie specjalnie robila mi na zlosc,a ja nie mam zamiaru juz sie ponizac ,,walczac,,o faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to próbki
??? dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
dla niego,ale probki to male piwo,sam fakt,ze mu sie narzuca,nachyla,pkazuje cyce i szczela oczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czegoś nie rozumiem?:> Mąż musi chodzić do tego sklepu innych nie ma?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tak się
obawiasz pani ze sklepu, mąż się chyba nie kryje z "tym" więc co za problem... Jak cię kocha to ona dla niego jest najwyżej żałosna, a jak nie to i tak się puści kantem :P wesołych świąt :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
on nie ma wyjscie bo rozwozi tam towar,i ta miagwa ciagle sie do niego klei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
fakt nie kryje sie ,raczej sie z niej nabija,tylko mnie wkurza jej zachowanie,bo jak mowia jak suka nie da to pies nie wezmie,a facet jak facet...sami wiecie,ze w zyciu jest roznie,trudno wyczuc,niepotrzebnie pokazalam swoja zazdrosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3 to tylko my możemy się
"poniżać' walcząc o kobietę?:P:O Teraz wiesz jak to jest z drugiej strony:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
nie wiem o co ci chodzi?mozesz jasniej?dlaczego mam sie ponizac,skoro ja nie zdradzam mojego meza ani nie kokietuje innych,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaa
dobrze robisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy tobie sie jej maz stanowczo nie podoba? Bo jezeli sie podoba nawet tylko troche to sprobujcie raz z nimi wyjechac na sobote, pokochacie sie na krzyz i zobaczysz jak ci sie to podoba. Panom to napewno sie bedzie podobalo ale jak tobie nie, to nie musicie powtarzac a i panom tez przejdzie, moze i jej. Wiec niczego nie ryzykujesz poza tym ze moze ci sie spodobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A twój mąż nie może jej powiedzieć, zeby przestała wręczac mu te \"prezenty\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owaa2344
dobrze zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owaa2344
ja bym nawet wygarnela tej babie wprost wszystko co mysle~!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
house elf dziekuje za rade ,nawet sie ubawilam ,ale to nie ja.Nie znam jej meza i daleko mi do tego zeby zbytnio sie spoufalac z ta krowa. Usako,moj maz do mnie mowi ze ona jest glupia itd,ale co tak naprawde mysli?tego nie wiem ,boje sie bo jestem mezatka drugi raz i moj ex przespal sie z moja kolezanka i zrobilo sie z tego dziecie ,wiec sami rozumiecie dlaczego tak sie boje...To wszystko jest takie ponizajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1-3-3 ---> jezeli twoj maz mowi ze jest glupia to sie nie masz czym rzejmowac nawet jak ja przeleci. A nawet wtedy tym bardziej, bo faceci sie nigdy nie zakochuja w takich okolicznosciach. Tylko, ze kazdy uwaza, ze damie nie wypada odmowic (ale moze jej nie uwaza za dame). Tu moze byc pewien problem jezeli jestes zadrosna. W przciwnym wypadku mozesz spac spokojnie, nawet dziecie nie zaszkodzi chyba ze jej maz sie zorientuje i da jej kopa w D. Wtedy twoj maz bedzie mial problem. Wiec mu to spokojnie wyjasnij i jezeli masz rozsadnego meza to wszystko sie dobrze skonczy bo bedzie ostrozny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
dzieki za rade hihihihi juz mi lepiej;-),,,moze gdyby ten maz tez cos zadzialal?i rozgonil to w cholere?dzis bylam w tym sklepie i go nie ciagnelo ,mimo ze chcialam zeby tam poszedl sie,, przywitac,,moze wpadnie do niej jak mnie nie bedzie,ale z reguly jestesmy tam oboje ,a zreszta na smyczy go nie uwiaze prawda?co ma byc to bedzie.mowi do mnie ze mama mu juz nie dogryzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
w razie czego podsune mu prezerwatywy i bede spac spokojnie hihihihi,to zarty,juz mi serio minelo,tylko po co polazlam tam i jej rzucilam ta reklamowka na lade,to swiadczy o mojej godnosci,albo o tym ze jestem glupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna kobietka
Ja ostatnio "spławiłam" taką jedną, która czepiła się mojego ukochanego i zrobiłam to tak skutecznie,że do dziś cisza... Przez rok czasu nie dawała mu spokoju, pisała czułe smsy, informowała o tym gdzie będzie, kiedy i jak bardzo czeka na spotkanie-pomimo tego, że on na żadne nie odpisywał ona prowadziła monologi które i ja czytałam :-) Pewnego dnia miał dość i poprosił, abym jej odpisała w taki sposób, by kobieta zrozumiała raz na zawsze...kulturalnie ale treściwie :-) Udało się :-) Jeśli twój mąż mówi ci o niej, podśmiewa się to uważam, że facet jest w porządku i nie powinnaś doczukać jego osobie a wręcz odwrotnie-powiedzieć, że jesteś zazdrosna nawet o taką babę ale to jest dowód na to, jak bardzo go kochasz / w ten sposób twój mąż poczuje sie taki wartościowy. Mój skarb bardzo się ucieszył i skomentował to w następujący sposób -musisz mnie naprawdę kochać, bo walczyłaś o mnie jak lwica :-) Zapytaj się męża o to, co by powiedział gdybyś ją ładnie "spławiła" swoim kobiecym sposobem / jeśli wyrazi na to zgodę, poproś go, aby zapamiętał kolor blizki tej kobiety kiedy to ona będzie się pochylała i pokazywała piersi, niech ci powie o tym w tym samym dniu. Wybierz się wówczas do sklepu, uśmiechnij się do tej pani przy kasie i skomentuj...mąż miał racje, że wygląda pani okropnie w tej bluzce...a co do tych próbek co ostatnio pani oddałam, to sąsiad też nie chciał ich przyjąć :-) No cóż są gusta i guściki...ale o tym się nie dyskutuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
kobietko dziekuje ci,wiesz... ja juz myslamálm ze strasznie sie ponizylam ,walczac o faceta,ale to nie jest moj chlopak,czy ktos kto mi sie tylko podoba,to jest moj maz,ktorego naprawde bardzo kocham..powiedz co takie baby jak ona sobie mysla?czy ona chca sobie cos udowodnic?wczesniej stalam obok,a wlasciwie siedzialam w aucie a ta do niego ble ble ble ,i zmierylam ja kilka razy i nic,w pewnym momencie nie wytrzymalam,tylko wtedy moj m powiedzial ze nie potrzebnie tak postapilam bo tego typu baby sa taki ze teraz ona mi bedzie na zlosc robila i bedzie sie umizgiwac do niego...ciekawe co wtedy mam zrobic,nie reagowac czy zareagowac dobitniej?nie mam pojecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna kobietka
Reagować - ZAWSZE!!! Ale Twój mąż też powinien przy tym wykazać troszkę inicjatywy / chociaż mężczyźni tacy są, nie chcą urazić, bo to nie wypada i te wszystkie ble ble ble... Uderzaj zawsze w taki punkt który by ciebie uraził jako kobiete - wiesz co mam na myśli? Bądź kulturalna, nie rób z siebie wrednej żonki a raczej pewną miłości męża. Używaj przy niej czułych słówek skierowanych ku ukochanemu typu kochanie, skarbie a gdy nikt za wami nie stoi w tym sklepie np. mój ogierku :-) To ją zaboli hihi Np. sytuacja w aucie...nie musisz czekać na męża w milczeniu...możesz powiedzieć np. "Kochanie jedźmy już, bo nie mogę doczekać się chwili, kiedy kupisz mi tę koszulkę na dzisiejszy wieczór, wiesz co mam na myśli" / powiedz to czułym, namiętnym głosem w stronę męża! Ale tak ogólnie, to uprzedz męża, że w jej obecności możesz czasami gadać głupotki, na które on ma pozytywnie reagować, żeby nie było tekstu - jaką koszulkę kobieto? Poprostu uwierz w siebie i nigdy się nie poddawaj!!! Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-3-3
dziekuje ci kobietko!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×