Co dobrego mnie w tym roku spotkało...

Pomysłodawcy tematu wielki plus : -schudłam -bardzo wiele się nauczyłam -wiele nowych miejsc zobaczyłam -zrozumialam ,że jestem naiwna i ,że wielu ludzi mnie wykorzystało -zerwałam kontakty z dwoma fałszywymi osobami-jestem dumna! -poznałam wiele ciekawych osób -dobrze się bawiłam tego złego jest więcej... -nie pojechałam do niego -przez to go straciłam -popełnilam wiele blędów -zaufałam -zawaliłam ważne sprawy -ciągle się dołaowalam jaka to ja jestem denna -bałagan w sercu w głowie w domu... -ciąglke o nim myślałam Postanowienia na nowy rok: -poodchudzac sie po świętach;p -zacząć wszystko od nowa -zamknąć stary rozdział -odnaleść sens -podjąć ważną decyzję -rozsądnie decydować -słuchać intuicji -wierzyć -dbać o siebie -ułożyć sobie wszystko

zdałam mature, dostałam sie na wymarzone studia, zdalam prawo jazdy, zaczęło mi się układac z pewnym facetem o którym marzyłam i jestesmy razem od kilku miesięcy już, przezyłam swój 'pierwszy raz' , usamodzielniłam się znacznie i co najważniejsze rodzice to zaakceptowali i juz sie nie czepiaja o byle co :D ten rok był dla mnie bardzo dobry :) i oby następny był jeszcze lepszy :D

hm.. podsumowanie roku: -rostałam sie po 5 latach z chłopakiem który mnie zdradzał prez rok czasu a wiec mała strata, choc bardzo bolesna po to była moja pierwsza wielka miłośc moj ideał a zyskałam: -poczucie pewności ze sama moge decydowac o sobie i tez jestem wyjatkowa na swoj sposób -przekonałam sie ze otaczaja mnie ludzie, którzy lubia i kochaja mnie tak jaka jestem -zauważyłam ze zycie jest bardzo zakrecone i niewolno palic za soba niektórych mostów -studiuje to co mnie pasjonuje -nauczyłam sie pływac, uparcie jedziałam na basen i dzieki temu ...schudłam:) -mam przyjaciólke, która choć nieraz jest wredna to wiem ze bardzo lubi mnie i potrawi pocieszyc i postawic do pionu, taka ja lubie - nauczyłam sie lubic sama siebie i nie nudze sie w swoim towarzystwie, a co zamierzam - cieszyc sie drobnymi rzeczami dnia codziennego -zaliczyc bardzo dobrze sesje na studiach -zapisac sie latem na kurs prawo jazdy i zdac go oczywiście -przeczytac swoje ulubione i interesujace ksiązki -zakochac sie:) aha szcześlwie i ze wzajemnością

hm.. podsumowanie roku: -rostałam sie po 5 latach z chłopakiem który mnie zdradzał prez rok czasu a wiec mała strata, choc bardzo bolesna po to była moja pierwsza wielka miłośc moj ideał a zyskałam: -poczucie pewności ze sama moge decydowac o sobie i tez jestem wyjatkowa na swoj sposób -przekonałam sie ze otaczaja mnie ludzie, którzy lubia i kochaja mnie tak jaka jestem -zauważyłam ze zycie jest bardzo zakrecone i niewolno palic za soba niektórych mostów -studiuje to co mnie pasjonuje -nauczyłam sie pływac, uparcie jedziałam na basen i dzieki temu ...schudłam:) -mam przyjaciólke, która choć nieraz jest wredna to wiem ze bardzo lubi mnie i potrawi pocieszyc i postawic do pionu, taka ja lubie - nauczyłam sie lubic sama siebie i nie nudze sie w swoim towarzystwie, a co zamierzam - cieszyc sie drobnymi rzeczami dnia codziennego -zaliczyc bardzo dobrze sesje na studiach -zapisac sie latem na kurs prawo jazdy i zdac go oczywiście -przeczytac swoje ulubione i interesujace ksiązki -zakochac sie:) aha szcześlwie i ze wzajemnością