robilybyscie sobie dzicko nie majac co wlozyc do garnka?

tak sie zastanawiam nad tymi wielodzietnymi rodzinami jeszzce przed wojna ..co bylo po 10 dzieci i glodem przymierali...ale dzieci to mieli ochote robic! czy oni mieli jakis rozum? albo ostatnio historia jakiejs baby z mazur co umarla po urodzeniu 13go bachora a wszyscy mieszkali w klicie z tesciową! gdzie oni sie chędożyli przepraszan bardzo? przy tesciowej? i po co ja sie pytam? skoro nie byli w stanie utrzymac nawet polowy tych dzieciakow.. czemu ludzie sobie robili/robia dzieci jesli nie maja sami sie jak utrzymac? naprawde nie moga sie powstrzymac jesli ich nie stac na glupia antykoncepcje?popiescic sie rękami? a moze sa jak zwierzeta?

popieram w 100% ja rozumiem ze przypadek...ze gumka pekla, tabletka sie nie wchlonela...ok...ale nie z premedytacja w domu wytwornie dzieci robic!! to jest nie do pomyslenia! w biednych wielodzietnych rodzinach powinni wprowadizc obowiazek sterylizacji, skoro na gumki nawet nie maja czy na tabletki (a moze dlatego ze to nie po bozemu? lol wielki) a na sex ocohte maja to chociaz zeby innych te zwierze4ta w ludzkim ciele nie krzywidzily!

co do warunków przed wojną - to nie można tego tak oceniać, bo nie było wtedy chociażby antykoncepcji natomiast dzisiaj to rzeczywiście skandal. Co do przypadku tej kobiety mnie zdziwiło jedno - nikt się nawet nie zająknął jak kobieta w XX/XXI wieku może mieć 12 dzieci!!! NIe mówię że to jest zakazane - niech rodzą ci co mają odpowiednie warunki zdrowatne i materialne i niech to robią świadomie. Niestety w przypadku tej rodziny żaden z tych 3 warunków nie był spełniony. NIe mówie że tym dzieciom nie trzeba teraz pomóc, ale pomoc powinna być chyba wcześniej w postaci edukacji nt. antykoncepcji, pomocy medycznej itd. Bo założę się że ci ludzei nie miel pojęcia o istnieniu prezerwatywy lub pigułki antykoncepcyjnej.

Kaczygród dąży do tego, żeby ta edukacja przypadkiem się za bardzo nie rozpowszechniła :O

Cóz mąż tej co umarała przy 12 roku mówił ,że oboje lubia seks:D A nie chciał żony truć tabletkami:D buahahahahaha

Cóz mąż tej co umarała przy 12 roku mówił ,że oboje lubia seks:D A nie chciał żony truć tabletkami:D buahahahahaha

moim zdaniem tacy ludzie nie wiedzą co to miłosc - nawet ta chrzescijańska, bo nie zapewniaja dzieciom (obecnym i przyszlym) należytej opieki (głod, brak ubran na zime), po prostu za bardzo lubią seks i tyle, są gorsi od zwierząt (bo przynajmniej teoretycznie powinni miec rozum)

bachora? - no bez przesady nie trzeba się cofać w odległe czasy.Teraz też tak jest.Kiedyś antykoncpecja to była zakazana sfera.A teraz może głupota? ja w każdym razie nie pisałabym się na dziecko nie wiedząc czy jutro coś włoże do gara

Pycky,nie łudż się,te wielorodzace tego nie przeczytają.Kiedy?One albotrzezwieją,albo w trakcie libacji,a potem przy nadzieji i w MOPS-ie,bo w końcu rodzina dużą.A do gara po co cokolwiek wkładać....lepsze procenty,a dzieci same się wyżywią,powielą dziedzictwo rodzicow ityle...