Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brygidatoja

czy jesteście zazdrosne?

Polecane posty

wydaje mi się, ze moja zazdrość przeradza sie w histerię w coś, czego nie mogę opanować. a powody... powodów nie ma. to jest jak atak... zupelnie nie do opanowania. ani ja nie umiem sobie z tym poradzic... ani moj chlopak nie potrafi mi pomoc. ufam mu, ale czuję, ze coś jest ZE MNĄ nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astronautka
poszukaj jest wiele watkow na ten temat... naprawde rozwinietych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma miłości bez zazdrości..... ale to co piszesz to jest chora zazdrośc która prowadzi do rozpadu związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
besia... mam nadzieje, ze tu jeszcze wrocisz, przynajmniej bedziemy mogly o tym porozmawiac... najgorsze, ze moj chlopak ufa mi całkowicie i tylko ja mam takie przejawy... to jak jakis cholerny atak histerii, wystarczy naprawdę - że wyjdzie z chlopakami na piwo, czy zajdzie na jakas impreze beze mnie... wtedy momentalnie nie moge sie uspokoic... mam czarne mysli i tworze rozmaite scenariusze...potem (gdy jestesmy razem) stwierdzam, ze to zaden powod, ze tak juz wiecej nie bedzie... ale historia powtarza sie, powraca, ciagle, ciagle, ciagle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×