Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amdo

Mam pytanie dotyczące urlopu wypoczynkowego po macierzyńskim

Polecane posty

Gość amdo

Jeżeli ktoś wie coś na ten temat bardzo proszę o pomoc. Po urlopie macierzyńskim, który skończył mi się 27.11.br. jestem na zwolnieniu lekarskim z tytułu opieki nad dzieckiem do końca roku. Od 1 stycznia 2007 r. chciałabym iść na urlop wypoczynkowy. I tu moje pytanie: - czy mogę wykorzystać cały urlop wypoczynkowy zaległy i 26 dni za 2007 rok - czy mogę wykorzystać cały zaległy a za 2007 r. tylko proporcjonalnie ?? Chciałabym po wypoczynkowym iść na 60 dni zwolnienia opieki na dziecko a potem na wychowawczy. Czy jest to możliwe?? Z góry dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
Pracodawca ma obowiązek udzielić zaległy urlop wypoczynkowy do końca pierwszego kwartału następnego roku (czyli do końca kwietnia 2007r.) Nowy urlop możesz wziąć po uzgodnieniu z pracodawcą, tylko należy pamiętać że przynajmniej jedna część urlopu powinna trwać minimum 14 dni kalendarzowych. Co do zwolnienia lekarskiego na dziecko, to się aż tak dobrze nie orientuję... Ale należy pamiętać iż istnieje taki przepis w Kodeksie Pracy, który mówi: Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia w razie usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy trwającej dłużej niż 1 miesiąc. (art.53 KP) Tak więc lepiej się zastanowić czy warto ryzykować kolejne zwolnienie lekarskie, a czy nie pójść od razu na urlop wychowawczy. Może ktoś lepiej poinformowany udzieli Ci bardziej wyczerpującej odpowiedzi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia82
jeśli do końca kwartału to chyba do końca marca, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amdo
Myślałam, że po macierzyńskim mogę wybrać cały urlop wypoczynkowy zaległy i obecny. Nie wiem tylko czy przez to, że jestem na zwolnieniu z tyt. opieki nad dzieckiem ten przywilej mi nie przepadł. Co do zwolnienia z pracy bez wypowiedzenia przez pracodawcę nie może on zwolnić kobiety przebywającej na zwolnieniu z tyt. opieki nad dzieckiem. mówi o tym art. 53 § 2 KP. W ciągu roku kalendarzowego przysługuje 60 dni takiej opieki. I oczywiście 2 dni wynikające z Kodeksu Pracy (do 14 roku życia dziecka). Chcę wszystkie te przywileje wykorzystać, aby jak najdłużej cieszyć się dzidzią. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie może Cię zwolnić na zwolnieniu, ale może po zwolnieniu :) uważaj, żebyś nie przedobrzyła nie prościej iść od razu na wychowawczy zamiast robić z siebie w pracy pośmiewisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bławatek2006
rafinko jest tylko jeden mały problem za wychowawczy nikt nie płaci......:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bridget28
Ale wychowawczy jest bezpłatny, a opieka nad dzieckiem płatna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amdo
Kobiety właśnie nie chcą robić z siebie pośmiewiska, dlatego wracają do pracy i się zarzynają. Tak to wyglądało jak urodziłam pierwsze dziecko 10 lat temu. Teraz się delektuję macierzyńsktwem. A zwolnienie zaproponowała mi kobieta pediatra. Dlaczego mam głodować skoro przepisy pozwalają mi być z dzidzią (pracodawca się nie wkurza, bo za to zwolnienie płaci ZUS). Wcale nie jestem pewna czy pójść na wychowawczy. Za kilka miesięcy (jak wykorzystam to co płatne) może zechcę aby dziecko poszło do żłobka dla dziecka zdrowia i szczęścia. To znaczy, żeby bawiło się z rówieśnikami. Poza tym mam zapewnienie od szefa, że mnie nie zwolni. Jak zwolni to niestety jego strata. Jakbym tego się bała to pewnie już bym pracowała, mając do obsługi 3 województwa, rozbijając się po nich samochodem od 6 rano do 20 wieczorem - jak to było wcześniej. TO BY BYŁO POŚMIEWISKO. Pozdrawiam i trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
Skoro jesteś dobrze poinformowana co do swoich praw (dot. prawa do zwolnienia na dziecko), nie rozumiem twego zapytania? Te zwolnienie lekarskie jakie ci się kończy z tym miesiącem rozumiem że też było brane z tytułu opieki na dziecko? Pracodawca może Cię spokojnie zwolnić po powrocie do pracy, kiedy już nie będziesz na zwolnieniu( art.53 par. 3 - Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia nie może nastąpić po stawieniu się pracownika do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności). Zaległego urlopu nie musi Ci dawać, a może za to wypłacić stosowny ekwiwalent. Owszem masz prawo do urlopu, ale pracodawcy mają też prawo bronić się przed naciąganiem swoich praw przez pracowników. Jeżeli Twój pracodawca jest w porządku, to możesz spróbować się dogadać. Zależy z jakim pracodawcą mamy do czynienia? Jest to jednostka państwowa czy prywatna firma? Również radziłabym Ci wziąć urlop wychowawczy. Pozdrawiam. Ps. oczywiście chodziło mi o koniec marca 2007 (mówiąc o kwartale) - pomyliło mi się... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
tym bardziej po tym co napisałaś nie rozumiem tego zapytania na kafeterii ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświeć_mnie
Mam podobną sytuację jak amdo. Idę na zwolnienie, bo moje dziecko musi być rehabilitowane. Oświeć mnie więc prawo pracy, dlaczego pracodawca może zwolnić po L-4, skoro cytujesz, że nie może zwolnić po ustaniu przyczyny nieobecności. Czegoś chyba nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja ma pytanie moze ktos sie orientuje czy pracodowca moze zwolnic pracownika jesli po urlopie macierzynskim pojdzie na wychowawczy.czyli czy na wychowawczym mozna byc zwolnionym z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednym słowem
trzeba się cieszyć że pracodawca nie może wylać z pracy na wychowawczym... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, zawsze kombinowanie, zus płaci za zwolnienie z naszych składek przecież, nic dziwnego, że nie ma potem dla potrzebujących no nie wiem, jak jest u Ciebie, szef sam robi Twoją robotę? Bo u mnie w firmie jak kogoś nie ma to zwylkle inni za niego pracują. Albo trzeba przyjąć dodatkowego człoweika, a to też dla firmy koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest z dzieckiem
tak choruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×