Czy Wy też tak kiedyś miałyście?

boli mnie prawa pierś. poszłam do lekarza, zbadała mnie i uznała, że wszystko jest w najlepszym porządku, że w tej piersi, mam dużo gruczołów mlecznych i może boli, bo przesiliłam mięsień. od tamtej wizyty minęło już ponad 2 miesiące i boli nadal. jestem zapisana do niej znow na styczen, ale siedze i myśle...

ja mam od kilku dni to samo. boli lewa piers i do tego jest bardzo powiekszona. zapisalam sie na usg i mysle... napisz jak u ciebie przebiegla wizyta, czy lekarka cie uspokoila?

przed okresem bolą a zazywacie tabletki...nie kiedys tak chycilo cycek i wezly....tez mam tą budowę gruczolową proponuje od razu isc na USG tak jak poziomka najlepiej chyba jest to zrobic tuz po okresie

przed okresem, owszem... ale mnie zaczelo bolec w polowie cyklu... w sumie gdyby mnie obie tak bolaly i powiekszyly sie, to bym sie tak nie martwila, bo zdarza mi sie to czaesto.. ale to tylko jedna piers...tablet zadnych nie biore... mysle sobie tez, ze to moze byc wina zbyt duzej prolakytyny... dla zbicia jej bralam castagnus, ale ostatnio zrobilam sobie z nim przerwe... modle sie, aby to bylo tylko to.... wprawdzie do okresu jeszcze tydzien, ale na usg ide jutro...

na usg najlepiej isc po okresie ja bylam kilka dni przed i wyszedl mi guzek o sr 0,5 cm poszlam z wynikiem do ginekologa ktory powiedzial mi zebym powtorzyla badanie po okresie poszlam tydzien po i juz nic nie bylo za pol roku powtorzylam usg i taz wszystko bylo ok

Bylam. zbadalam sie. wszystko jest ok. chyba pojde teraz zbadac poziom prolaktyny. zawsze mialam ja za wysoka, a ostatnio zrobilam kilkumiesieczna przerwe w zazywaniu Castagnusa. na za miesiac jestem jzu umowiona do ginekologa. wtedy sie okaze czym byl spowodowany ten bol i powiekszenie piersi.