Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Słoneczko**

Jak długo mam czekać na miłość??

Polecane posty

CZeść! Chciałam się was zaputać ile wy miałyście lat gdy poznałyście obecnych mężów, chłopaków?? JA mam 19 lat i niedawno rozstałam się z chłopakiem. Nadal go kocham jednak już nie będziemy razem bo to on tak zadecydował. Po wczorajszej imprezie ogarnia mnie rozpacz bo w każdym chłopaku szukam tego byłego. Nie umiem sobie z tym poradzić- pomóżcie. Przez święta jeszcze się jakoś trzymałam a teraz ciągle tylko leże i becze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bądź twarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watermelon
niektórzy czekają całe życie na miłość i umierają w samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde laska
masz 19 lat...przed Tobą jeszcze pewnie z 15 lat użerania się w facetami- zakochania, śluby, zdrady, romanse, porzucenia, powroty...do czego Ty się tak śpieszysz....?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czekaj
sama przyjdzie - banał, ale wtedy, jak się najmniej będziesz tego spodziewać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoneczko skoro tak postapił to nie byłwiele wart a już napewno nie byłwart Twojej miłości, zapomnij o nim, ból przejdzie zyj dalej, spotkasz kogos odpowiedniego z kim bedziesz naprawde szczęsliwa i zobaczysz jak to jest. Życzę Ci tego w nowym roku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIsiek- dzięki trochę mnie te Twoje słowa podniosły na duchu jednak obawiam się że jeszcze dużo czas musi upłynąć zanim o nim zapomnę i będę gotowa na nowy związek. BYł moją pierwszą wielką miłościa i pomimo tego że już po rozstaniu dowiedziałam się o nim kilka nie najlepszych rzeczy to i tak nie potrafię być obojętna na tego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla w morzu potrzeb
Ja poznalam mojego obecnego męża w wieku 22 lat wię słoneczko wszystko jeszcze przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...proponuje poczekac do smierci... a pozniej bedzie z gorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
kochana,nie jestes sama.Ja mam 21 lat,z moim bylym nie jestesmy juz razem prawie od dwoch lat.Byly sytuacje ze na imprezach ze znajmomymi ( nie bedac razem) zaczelismy wracac,praktycznie to on zaczal a to mnie przytulil,pozniej zaczelismy sie calowac...na drugi dzien albo mnie przepraszal albo tez nic nie robil.A ja biedna robilam sobie coraz wieksze nadzieje,ze jednak wroci.I tez probowalam w innym facecie,odnalezc jakas czastke jego-jakie to jest glupie.W ten sposob mozemy nie zauwazyc pewnej osobki,przez ktora na nowo mozemy odkryc swiat...Wiem jak jest ci ciezko,bo sama przez to przechodze.Teraz kiedy sa swieta,tymbardziej jest mi zle,ze nie mam do kogo sie wtulic itp i te mysli,co u niego...i zastanawianie sie czy tez mysli o mnie i czy choc sie nie odzywa,to teskni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×