Kochanek i co dalej?

No właśnie. Mam męża, mam dwoje dzieci, własna firmę i za dwa miesiące wprowadzam się do własnego domku. Wszystko o czym marzyłam mam. I od kilku tygodni mam kochanka.Nie uprawiam seksu z mężem od ponad pół roku. Sama nie wiem czemu ale przestał mnie pociągać. Z mężczyzną z którym się spotykam jest mi dobrze ale nie mam zamiaru się z nim wiązać na dłużej ani tym bardziej rozwodzić się. To wszystko takie zagmatwane.I czasem nie wiem co mam robić.

Widocznie jak znalazłas sobie innego faceta, to nie masz wszystkiego, czegos ci brakuje, a jestes z mezem z przyzwyczajenia, i pewnie boisz sie opini innych ludzi. Kazdy kieruje swoim zyciem , jedni maja odwage odejsc i zyc po swojemu inni trwaja w beznadzieji . A zycie jest takie kruche . Moim mottem zyciowym jest do odwaznych swiat nalezy, zyj tak aby tobie było dobrze , nie krzywdzac innych , chociaz czasem trzeba. Ale strach ma wielkie oczy.

trudno zdobyć się na odwagę dotyczącą takich zmian. z drugiej strony jeśli sytuacja z mężem się nie poprawi to co to za życie?