Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ivette221

PLAMIENIA podczas stosowania tabletek antykoncepcyjnych

Polecane posty

Gość Ivette221

Mam 23 lata. Tabletki biore od ponad 6 lat, bo jestem w sumie zmuszona-mialam BARDZO bolesne miesiaczki, a tabletki zmniejszaja bol i dolegliwosci. Na poczatku bralam DIANE35, pozniej HARMONET-ale zle sie po nich czulam, pozniej dlugo bralam MICROGYNON, a teraz RIGEVIDON. Te ostatnie biore od poczatku maja 2006 po 2 miesiecznej przerwie. Poczatkowe dolegliwosci i plamienia uwazalam za normalne przy rozpoczeciu pierwszych opakowan po przerwie... Ale mamy juz koniec roku a moje dolegliwosci zamiast zniknac-pomnazaja sie. Najpierw niepokoilo mnie to, ze moja miesiaczka byla bardzo skapa, prawie jakby jej nie bylo, w nastepnym miesiacu dostalam ja szybciej-jeszcze podczas zazywania ostatnich tabletek z opakowania a na dzien dzisiajszy mam jeszcze 5 tabletek w opakowaniu a od ponad tygodnia mam silne brozowo-krwiste plamienia polaczone z bolem brzucha, nudnosciami i zlym samopoczuciem (ale nie ma zadnego swedzenia ani pieczenia w okolicach pochwy, wiec watpie zeby to bylo jakies zapalenie). Czytalam gdzies o tym i prawdopodobnie moze to byc zwiazane ze zbyt mala dawka hormonow znajdujacych sie w preparacie. [u](Tak przy okazji, czy zwieksza sie ryzyko zajscia w ciaze, bo tabletki sa mniej skuteczne??????????)[/u] Nie wiem co sie dzieje.. Zmienila bym tabletki ale wyjechalam za granice i wzielam ze soba kilka opakowan tych "dziwnie" dzialajacych tabletek. Nie moge ich odstawic, bo bede przezywala co miesiac okropny koszmar zwiazany z moimi bardzo mocnymi bolami. Czy ktos moze juz wczesniej sie z tym spotkal i moze mi cos poradzic i napisac na ten temat? Czekam z niecierpliwoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez biore rigevidon i tez mam plamienia wczesniej bralam microgynon i bylo ok nie wzielam jednej tabletki i pojawiło sie plamienie nie bede sie stresowac pojde do lekarza i zmienie te tabletki bo sie wykoncze psychicznie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivette221
"Vikusia" bardzo Ci dziekuje za komentarz co do mojego tematu. Widze, ze nie jestem sama. Ja tez pozbede sie Rigevidonu, ale nie tak szybko, najpierw musze poczekac az siostra przesle mi z Polski Microgynon. Do tej pory musze sie meczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivette ja zapomniałam jednej tabletki i mam juz dosc długo to plamienie a teraz w dodatku okres wiec jest to troche meczace.Jak brałam microgynon nic takiego mi sie nie przydarzyło.Ja postaram sie załatwic juz w tym miesiacu inne tabletki no chyba ze sie nie uda to poczekam jeszcze miesiac Pozdrawiam Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umowiłam sie na wizyte miałam szczescie bylo miejsce popytam sie o te tabletki i jak sie czegos dowiem to dam Ci znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivette221
Ja tez mialam 2 tygodnie plamienia, a teraz jeszcze okres... mam juz dosc... Bylabym Ci bardzo wdzieczna, gdybys napisala po wizycie u lekarza co on na to. Z gory bardzo dziekuje! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy jak tylko wroce z wizyty to napisze Ci co sie dowiedziałam.Gdzies czytałam ze te plamienia moga byc spowodowane mała iloscia hormonow w tabletkach i poprostu moga nam nie pasowac.Sa tanie ale wole zaplacic wiecej niz miec okres 3 tygodnie... Miłego wieczora zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivette221
W moim pierwszym wpisie na forum pisalam, ze tez wlasnie przeczytalam, ze wiaze sie to ze zbyt mala dawka hormonow w preparacie. Byc moze to wlasnie ten problem i niezwlocznie musimy zmienic tabletki na inne. Ale poczekam jeszcze na opinie lekarza po Twojej wizycie. A co do zyczen MILEGO WIECZORA, to ja mieszkam obecnie w Nowym Yorku i u mnie dopiero zaczal sie dzien :) Jest 6 godzin roznicy miedzy nami. U mnie jest teraz godz 11.50 :) Tak czy inaczej dziekuje i Tobie rowniez zycze milego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak napisałam notke to dopiero pomyślałam ze jestes za granica i pewnie dzieli nas roznica czasowa ale to nic ;)Ja wogole jestem głupia bo te tabletki przepisal mi lekarz na zastepstwie bo powiedział ze mikrogynon wycofali jak sie okazalo jest nadal a moj lekarz sie nic nie odzywał wiec ja tez siedzialam cichutko.Gorzej bedzie jak bede musiała robic jakies badania bo ostatnio niespecjalnie mam na to czas.Moja przyjaciolka siedzi 2 lata w NY i moja chrzesna ja tez sie mialam wybrac ale sie zakochałam ;pAle moze niedlugo razem polecimy tyle ze do Chicago.I teraz nie strzele gafy i zycze miłego dnia i glowa do gory jak przetrwałysmy 3 tygodniowy okres to przetrwamy wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivette221
Ja tez jestem glupia, bo wzielam te tabletki od siostry jak ona przestala brac (bo dostala dziwne brazowe plamki na twarzy) a mi skonczyl sie Microgynon i nie chcialo mi sie isc po recepte. Teraz mam nauczke ;) Ja zrobilam wszystki badania 2 m-ce temu bo sie wystraszylam reakcji mojego organizmu na te tabletki i bylo wszystko ok. Co do Nowego Yorku, Ty nie przyjedziesz bo sie zakochalas, a ja wlasnie z tego powodu sie tu znalazlam! :) Ach ta milosc! haha Zycze Ci aby planowany wylot do Chicago wypalil! A co do Twojego ostatniego zdania-zgadzam sie z Toba w 100 procentach! Damy rade! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej byłam dzisiaj na wizycie i lekarz powiedzial mi ze moje plamienie jest normalne bo nie wziełam tabletki.Nie wiem własnie czy tobie tez sie tak zdarzyło.Powiedział tez ze mikrogynon i rigevidon to te same tabletki tylko od innych producentow i ktoras z nich ma jeden skladnik wiecej no i ma ładniejsze opakowanie.Wogole powiedział ze mam wiecej szczescia niz rozumu bo w ciagu 3 miesiecy zapomniałam 2 razy wiec powinnam byc w ciazy.Jezeli nie zapomniałas tabletki to przyczyna moze byc inna, moga ci poprostu nie pasowac.No ale to sa te same tabletki wie nie wiem...Jezeli zapomnialas tabletki no to nie masz sie co martwic z powodu plamienia to normalne.Pozdrawiam i jakbys miala jakies pytania to postaa sie odpowiedziec bo tak jakos nie pamietam wszystkiego co mowił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivette221
Witam! :) Ja tez jednaego dnia nie wzialam tabletki, wiec wszystko jasne. Ale powiem Ci, ze jak bralam Microgynon i zapomnialam tabletki to nie bylo takich numerow. Ale dobrze, ze wszystko jasne. Mam nadzieje, ze ja tez mam tyle szczescia co Ty, bo wystraszylas mnie z ta ciaza... Chyba z braku jednej tabletki nie powinno sie nic wydarzyc.... Dziekuje Ci za informacje! Pozdrawiam-milego wieczoru... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z powodu jednej tabletki nie powinno sie zajsc ale ja w ciagu 3 miesiecy zapomnialam 2 razy :/No ale mam wiecej szczescia niz rozumu ;)Takze teraz obie mozemy spac spokojnie.Ja mu mowilam ze z mikrogynonem nie mialam takich akcji ale on mowil ze to nie ma roznicy no i tak jak wspominałam wczesniej to sa identyczne tabletki tylko od innych producentow i jedna ma o jeden skladnik wiecej.Ale oby nas to wiecej nie spotkało.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlug mnie
Microgynon 21= Rigevidon = Stediril 30 (0,15 mg lewonorgestrelu i 0,03 mg etinylestradiolu) hmm zamienilas tabletki na inne ale z takim samym skladem? tak by z tego wynikalo. a jezeli ciagle plamisz, ja tak kiedys mialam przy novynette , zmienilam na tabletki z wieksza dawka hormonow i do dzisiaj jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u ginekologa i wszystko mi wyjasnił a plamilam bo nie wzielam tabletki a jezeli ktos nie zapomnial tabletki i plami to niestety ale nie wiem z jakiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coccodrillo
A ja wiem. Właśnie doczytałam ulotkę;-) działania niepożądane: zmiany wydzieliny pochwowej. Mija z upływem czasu. Ja po przerwie zaczęłam brać Microgynon. Wcześniej był Harmonet. Dziewczyny, działa ten Microgynon? Ja wiem, że wszystkie t. antykoncepcyjne polegają na tym samym, ale pewnie same rozumiecie jak się zaczyna brać coś nowego itp. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika246
Witam, Trzy tygodnie temu zaczęłam brać tabletki Microgynon 30, zaczęłam oczywiście w pierwszym dniu okresu poczym moja miesiączka była bardzo skąpa, trwała jak zwykle ok. tygodnia, po ok.3 dniach miałam plamienie i w sumie to mam je cały czas. Dodam,że zaczęłam brac te tabletki tylko po to żeby przesunąć okres,ponieważ jadę teraz na wakacje,chciałam wziąść tylko 3 opakowania. Dzisiaj wzięłam ostatnią tabletkę pierwszego opakowania i chciałam rozpocząć następne bez tygodniowej przerwy. Zastanawiam się tylko czy to mi coś da bo jak już pisałam chciałam tylko przesunąć okres a w konsekwencji krwawię już prawie cały miesiąc:( Czy może ktoś orientuje się w tej sprawie, co lepiej zroobić wziąść to następne opakowanie tak jak planowałam czy zrobić tą tygodniową przerwę? Proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
Witam, Mam podobne problemy jak Ivette221. Tylko, że ja nie zapomniałam wziąć tabletki. Mam bardzo bolesne, długie i obfite miesiączki nie pozwalające mi normalnie funkcjonować. Podobo od tyłozgięcia macicy. Po wielu latach męczarni zdecydowałam się na tabletki, bo dowiedziałam się, że one tylko mogą zmniejszyć bolesność. Tu zaczął się eksperyment długodystansowy. Zaczęło się od Marvelon, fantastyczne to, że mniej bolało i krótsza miesiączka, taka jaką mają normalne kobiety. Niestety były plamienia (po więcej niż 3 opakowaniach), więc postanowiłam zmienić. Następne tabletki to Yasminum, efekt ten sam (zaznaczam, że po więcej niż 3 opakowaniach). Teraz biorę Rigevidon, już 8 opakowanie i wciąż mam plamienia. Nie wiem co mam zrobić. Ile jeszcze mam eksperymentować? Chcę żyć normalnie, to naprawdę jest denerwujące, skoro 20 dni w miesiącu coś ze mnie leci. Chcę czasem założyć stringi lub pokochać się z chłopakiem lub zwyczajnie nie umrzeć z bólu. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do motyllo
zdaje sie ze to estrogeny sa odpowiedzialne za te plamienia. moze zrob sobie zestawienia zawartosci hormonow w tabletkach anty dostepnych w polsce i sprobuj z tymi tabletkami, ktore maja najwiecej estrogenow ( wydaje mi sie ze cilest ma najwiecej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałaś robione badania hormonów? bo bez tego to faktycznie eksperymenty. zwłaszcza, że to tak długo trwa i sytuacja się powtarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
Pewnie macie racje. Dzięki za odzew. Właśnie przeszukałam różne wyniki badań, ale okazuje się, że żadne nie miały związku z hormonami. Czy wiecie może jakie to są konkretnie badania? W sumie lekarz powinien wiedzieć najlepiej, ale dlaczego zawsze trzeba prosić, błagać o jakieś skierowanie, tym bardziej, że nawet nie wiedziałam o co mam prosić. Wiem tylko, że coś jest nie tak, ale to lekarz powinien mi chyba doradzić i pomóc, ale jak się okazuję, w internecie wiedzą więcej...ach...a myślałam, że mam w końcu dobrego ginekolaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
Dodam jeszcze, że miałam robiony jedynie hormon tarczycy TSH i wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophista
Hej. To może i mi pomożecie. Od 2 lat biore marvelon.mam 27lat. I od jakichs 2 miesiecy,po 7-8dniach od rozpoczecia nowego opakowania mam plamienia,trwajace ok.3-4dni. To strasznie dziwne dla mnie,nigdy czegos takiego niemialam. Z chłopakiem zawsze jeszcze dodatkowo prezerwatywy wiec wątpie zeby to byla jakas choroba,zakarzenie czy cos innego. A moze jednak?? Doradzcie cos prosze bo niewiem czy tak moze byc czy juz leciec do lekarza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
do sophista: Ja biorąc Rigevidon przy pierwszym opakowaniu miałam plamienia, potem nic, a teraz przy 7 i 8 znowu to samo. Raz ginka powiedziała mi, że to niby od stresu może być. Może w Twoim przypadku tak jest. (Może miałaś ostatnio jakieś wyjątkowo stresujące momenty?) W moim napewno nie, tak uważam, bo ciągle w którymś momencie pojawiają się te plamienia. Stres stresem, ale kto się w dzisiejszych czasach nie stresuje? Poza tym tak sobie myślę, jak te plamienia wpływają na mnie. Może faktycznie to są jakieś rozregulowane hormony, i może nie ma to dobrego wływu na moje zdrowie. Jak uważacie? Może ktoś wie coś więcej na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak.....
Ja moje drogie panie plamię/krwawię, plamię/krwawię już od 9 miesięcy bez przerwy. I żaden lekarz (a byłam już chyba u większości w Krakowie) nie potrafi mi pomóc.:( Złapałam depresję...Mam dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak.....
Ja moje drogie panie plamię/krwawię, plamię/krwawię już od 9 miesięcy bez przerwy. I żaden lekarz (a byłam już chyba u większości w Krakowie) nie potrafi mi pomóc.:( Złapałam depresję...Mam dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
Nie martw się, my też tak mamy! nie jesteś sama. A czy Ty może robiłaś sobie badania hormonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do motyllo
na badanie hormownow ciezko dostac skierowanie, moze dlatego ze te badania nie naleza do tanich. no i tez dany hormon trzeba robic w odpowiednim dniu cyklu, niewiem jak to jest w przypadku brania anty. a bylas u endrologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyllo
Nie byłam u endokrynologa. I wszystko na to wskazuje, że nie zrobię żadnych badań, nie zdążę, bo wyjeżdżam na rok za granicę...Nie wiem czy brać dalej te tabletki co biorę, czy odstawić...i umrzeć z bólu za granicą ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do motyllo
oj endokrynolog a nie endrolog:) kiedys bralam novynette, chyba przy 5 opakowaniu zaczelam non stop plamic i krwawic, lekarz przepisal mi cilest i pozbylam sie tych dolegliwosci. Moze ewentualnie sprobuj jeszcze z tymi tabletkami? gdzies tez czytalam ze na plamienia moze byc pomocne picie wapna oraz lykanie rutinoscorbinu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×