Szczesliwie nastoletnie mamusie buahah

Buehhe. Smiech na sali. Komu to wmawiacie ? Jaka licealistka cieszy sie z brzucha na maturze ? Studia, zycie studenckie, prywatki "tance, swawole". A tu nagle taki szok. Ciaza. Krzyk, placz. Nie wierze, ze mysla " ehh troszke za wczesnie, ale ciesze sie moje malenstwo". Nastolatki nie sa gotowe do bycia matkami. Brak miesiaczki i dwie kreseczki to najwyzsza kara od Boga. Nie mysla, ze dziecko to blogoslawienstwo. I argumenty "chce aby moje dziecko mialo mloda mame". Buhahaha. Tak tak. Gratuluje poziomu inteligencji. Bo najwazniejsze jest to, ile lat ma mamusia. Wiec wy kobietki po 30stce z maluchem, nie mamusie a babusie jestescie. Zenada. Ciaza to nie koniec swiata, ale poczatek, nowego, innego. Kontroluję swoją płodność. Wyszłam z założenia, że jeśli mam się bać ciąży- nie będę się kochać. Zdaje sobie sprawe z tego ze istnieja tabletki anty. Tyle, ze nie mam ochoty kochac sie, jesli mezczyzna ktoremu oddaje cialo, nie jest swiadomy tego, ze moze byc ojcem. Nie wyobrazam sobie siebie w roli matki. Maciezynstwo to piekny okres w zyciu kobiety. Chce dorosnosc najpierw do niego. Bo chyba nie ma nic cudowniejszego, jak kobieta z duzym brzuchem i mezczyzna, ktory caluje go z radoscia i miloscia. Wiec nie walmy sciemy, ze 17 latka z brzuszkiem jest cala w skowronkach. Zwlaszcza kiedy matka -kretynka wymysli, ze slub obowiazkowy. Maszkarada.

brawo brawo ! zgadzam sie !

ojej i jest sie z czego wyśmiewać :O

wysmiewac ? nie smieje sie z nastki z brzuchem. jest mi jej zal i podziwiam, odwage noszenia ciazy. za to sciemy, ze to samo szczescie, sa wrecz zalosne

100% racji a najgorszyw tej sytuacji przymusowy ślub, bo co ludzie powiedzą, przecież nasza córcia taka porządna i dobrze wychowana buhahaha jak by była dobrze wychowana to by się potrafiła zabezpieczyć przed ciążą

giertych teraz wprowadzi ustawe...to wiekszosc teraz bedzie łaziła w ciazy...bo mysla pewnie ze co tam giertych pomoze..:D:P

no to widzę, że znalazłaś odpowiedni środek antykoncepcyjny dla siebie... hehe.. strach przed ciążą= zero seksu :D podejrzewam, że nie wiesz jak smakują doznania z mężczyzną, bo inaczej- wydaje mi się- nie zrezygnowałabyś tak łatwo.. masz rację- zacznij współżyć w wieku 28-30 lat, kiedy już znajdziesz odpowieniego partnera do roli ojca (oni późno dojrzewają) i kiedy sama będziesz gotowa.. przynajmniej jest szansa, że mniej dzieci nieproszonych sie pojawi na swiecie.. Buźki