Moim marzeniem jest...

...No właśnie... Co jest Twoim marzeniem? Piszecie o swoich marzeniach, tych drobnych i tych wielkich i od zawsze skrywanych... A potem jak minie okres oczekiwanie na spełnienie marzeń wróćcie do tego tematu i pochwalcie się co udało się osiągnąć, które z marzeń zostało spełnione...Mam nadzieje,ze ktokolwiek się tu wpisze... :) Pozdrawiam :)

Moje najwiekrze marzenie juz zostalo spelnione. owszem mam jeszcze pare innych ale podchodze do sprawy na luzie

marze o takim jednym ale zapomniał chyba i milczy to ja teraz jak zapomne to zaczne marzyć o czymś innym i jak będe już wiedziała to sie wpisze ok?ide zapomnieć ....

zrobic samemu sobie obciag z polykiem , cwicze od kilku tygodni joge i prawie juz dostaje , gdybym mial 30 cm zamist 16 cm to juz bym dostawal a tak :(

marzę, by zakochac się z wzajemnoscia:)

Byc wreszcie szczesliwa....miec kogos kto odwzajemni moje uczucie...nie miec problemow...

miec kochanego i dobrego meza

Moje największe marzenie się niespełni, bo nie odbije faceta mojej przyjaciółce... tzn. koleżance... tzn. znajomej... tzn. on po prostu mnie nie chce... Nie będę się oszukiwać... bo taka szara myszka jestem nie lubiana nie kochana śmieszna żałosna i dupa i chuj nic mi się nie udaje a chciałabym się zakochać. chciałabym żeby jakiś facet był na tyle twardy żeby przekonać mnie że nie żartuje i że naprawde się mną interesuje ale się nie da będę sama samiutka bo twardych mężczyzn już nie ma nie dla mnie szczęści i miłość takie moje szczęści Mam pecha w życiu, supcio normalnie, a we wtorek do szkółki. Supcio do potęgi. Jak ja kocham swoje życie.

A potrzebuje tylko męskiego ramienia...

Czy to tak wiele????

dostanie się w końcu na medycynę, skończenie jej itd., wyprowadzenie się niebawem od rodziców ;)

:O

nie mam marzeń, bez sensu je mieć

Nie jestem stańczyk. Myślisz że tylko on ma problemy natury egzystencjalnej?

Nie jestem optymistką jak Ty, nie umiem tak. Takim po prostu trzeba się urodzić chyba...

MIŁOŚĆ