Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KONIEC_2006

Czy są leki bez recepty które mozna przedawkować i powodują zgon?

Polecane posty

Gość KONIEC_2006

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co jesteś zdecydowana
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doc.smierc
ketanol forte.buteleczka starczy .ile masz lat i czy nie szkoda Ci zycia ??pewno jestes mlodym czlowiekiem tyle przed Toba .pomysl nad tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może persen....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez recepty nie znam
a najskuteczniejsze sa nasercowe i nasenne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
nasennych mi zabrakło mam pramolan ale i tak chyba jest za słaby no i dawki nie mam odpowiedniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka czarna
proby samobojcze z lekami: to proby zwrocenia na siebie uwagi. jezeli ktos rzeczywiscie chce sie zabic tsuje inne metody. leki? karetka na detox plukanie zoladka za kilka dni wypics i kontrola psychiatry. zastanow sie czowieku autorze topicu co Ty wogole pierd#@%I jak masz problem pogadaj o tym z kims a nie pisz takie rzeczy. i jeszcze banda ludzi, ktora poddajen pomysly!litosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty
wex się w garść a nie głupoty w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez recepty nie znam
pramolan-troche słaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty
za dużo filmów się naoglądałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co jej makijaż
porzyga się i udusi własnymi rzygowinami, to makijaż jej spłynie po twarzy, lepszy bedzie pampers z wiadomych powodów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty
no to piszemy że ma pogadać o problemach a nie głupoty pisać umierać jej się chce, ma chęć by zawlec dupę do apteki to równie dobrze moze zawlec dupę do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty
makijaż jej na to że taką ma fantazję, takie samobójstwa w telewizji się naoglądała.... jakie można mieć powody by chcieć ze sobą skończyć ? chyba tylko terminalne stadium raka, lub inną śmiertelną chorobę bo czy inne wydają się słuszne ? niespełniona miłość ? nie ta to inna będzie kłopoty w szkole ? zawsze można coś na to poradzić kłopoty w domu ? od czego są znajomi, rodzina, przyjaciele kłopoty ze sobą ? biegusiem do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
Pozstaram się odpowiedziec na te najciekawsze opisy: Tak odwagą jest życ, ja już tej odwagi nie mam przez cały rok nie miałam pracy byłam na utrzymaniu chłopaka co było dla mnie upokorzeniem bo zawsze byłam ambitna, kocham go mocno... wyjechał na święta do Bielska... nie odzywał się... rodzina wyjechała z Bielska a on został... jaka by była pierwsza reakcja? Dla mnie że zdradził, że kogos ma! Zawiodłam go że tak myślałam- ma gorączkę i jest chory więc został, ale teraz zastanawia się czy warto ze mną być... Jade do Bielska wieczorem, jesli rano nie będzie na dworcu pójdę tam gdzie raczej nie dojedzie karetka albo nikt nie zauwazy i nie będzie żadnego płókania żoładka. Mam tylko jego, w przeciwieństwie do was nie miałam wesołych rodzinnych świat- płakałam w pustym domu... nie chcę stracic miłości bo tylko ona trzyma mnie przy życiu, więc jesli mi nie wybaczy już nie mam po co żyć... nie chcę już patrzeć jak cięzko musze się starać i nic w życiu nie mam, ludzie mają rodziny, pieniądze, studia- ja nie mam nic oprócz Piotra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
co do psychologa.. to kiedys byłam- babka przepisała mi placebo, nie dziekuję nie pójde do żadnego konowała który traktuje mnie jak chisteryczkę zamiast mi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka czarna
zglos sie do psychiatry. pzez faceta nie warto sobie zycia odbierac. najwieksza glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
ja cały czas marnuję sobie życie, nie jestem nic warta jako pracownik w polsce, bo chociaz moje BMI jest prawidłowe to ostatni potencjalny pracodawca powiedział że zanim mnie zatrudni musze schudnąć 15kg, albo inny przykład nie moge pracować jako sprzedawca bo nie jestem studentka albo nie mam grupy inwalidzkiej, no moge miec pracę ale na umowe agencyjną i bez ubezpieczenia czyli własna działalność, a jedyną moją radościa i szczęściem jest mężczyzna który nie odbiera ode mnie tel. i chce mnie zostawić- jesli to usłyszę to nie chcę żyć!!! Czy wy naprawdę nigdy nie kochaliście? To sobie pomnóżcie te swoją miłość x 10, pomyslcie że nie macie nikogo i niczego więcej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie i z uśmiechem
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie i z uśmiechem
heeeej, zaczekaj....haaalllo:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie i z uśmiechem
porozmawiajmy, dobrze? chcesz mojego maila albo GG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
mam 24 lata juz wiem co to życie, nie mówię że zjadłam wszystkie rozumy, ja poprostu już nie chcę żyć bez jedynej mi bliskiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
jeśli ktokolwiek z was kogos bardzo mocno kochał... przyjaciela, matkę, chłopaka jak ja- to wie ile cierpienia jest w rozstaniu... a ja nie mam ani studiów ani pracy- nie mam nic czego mogłabym się chwycic... i już szczerze mówiąc nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie i z uśmiechem
a co z rodzicami? jesli rodzina nie daje oparcia to trzeba probowac radzic sobie samemu, napisz do mnie coś Ci napiszę, ok? chyba, ze wolisz tutaj masz moj mail ---> mon-ika1 malpka o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja sprawa
a co Ci da samobójstwo? skąd wiesz, czy później nie będzie gorzej? a co zrobisz jak Cię przypadkiem odratują? 24 lata... a takie dziecinne myślenie... chyba, że chciałaś na siebie zwrócić uwagę - brawo, udało się. na przyszłość szukaj ambitniejszych sposobów, skoro jak mówisz jestes ambitna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie i z uśmiechem
lekami to tylko zrujnujesz sobie wątrobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
słuchaj, ja wiem że masz dobre chęci i że starasz się powiedziec że jest zawsze nadzieja, ale ja nie mam siły zmagac się ze wszystkim sama, gdyby nie Piotr już dawno odebrałabym sobie życie bez wahania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eFFetha
A może czas się nawrócić? PS. Jak za dużo wody wypijesz, to też umrzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONIEC_2006
nie chcę myslec co będzie chcę przestac płakać, chcę żeby przestało boleć- nie obchodzi mnie czy będzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×