Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

siwek

Duszności, ból klatki piersiowej i przyspieszone tętno-czy któraś z was miała?

Polecane posty

takie problemy w czasie ciąży??? całą noc przez to nie spałam :O najgorszy to ten ból klatki-jakby mi słoń usiadł...:O jutro ide do gina, ale chciałabym wiedzieć wcześniej czego to mogą być objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę o wypowiedzi zadna ciezarna nie miala tego typu objawow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
ja tak miałąm ale tez przed ciaza tetno nawet 120 ale ja cierpiałąm na nerwice lekowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
moze sie zdenerwowałąs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
mi gin mowiłze kołatamie serca to normal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to miałam przez cała siaze a po porodzie jak reka odja. sorry ale pisze jedna reka bo druga trzymam dziecko. ale powiedz ginekologowi bo mi powiedział,ze jak jest powyzej 120 to beda je zbijac. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki ale to był jednorazowy ból-wczoraj w nocy-nie spałam przez to od 1.30 do 6 rano :O nie denerwowałam się niczym, wręcz przeciwnie dowiedziałam sie wczoraj że urodzę dziewczynkę i byłam bardzo zadowolona... a tetno czesto mam wysokie-zazwyczaj w granicach 100... w nocy nie daje mi spać pulsowanie w skroniach i bicie serca które ciągle słyszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwek---> nie czekaj do jutra..taka jest moja rada...nie mozna jednoznacznie stwierdzić na forum co Ci dolega Opisywane objawy powinny Cię zaniepokoić na tyle, zeby je skonsultować z lekarzem, a nie z laikami.....sory....pamiętaj, ze nie jesteś teraz sama, jesteś odpowiedzialna za dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie mi to przeszło-oprocz przeziebienia dobrze sie czuje. te dolegliwosci miałam w nocy. a wizyte u gina mam jutro-nie da sie tego przyspieszyc, a wole konsultowac sie z moim lekarzem prowadzącym. a ze jestem niecierpliwa i przewrazliwiona dlatego pytam tu na forum czego to mogą być objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
ja szczerze mowiac pewno byłabym na twoim miejscu jeszcze wczoraj w nocy na pogotowiu tym bardziej ze jestes niecierpliwa i nie jestes sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja Ci radzę polezec, posłuchać dobrej muzyczki, pogadać z Natalką...:)...wyciszyć sie i nie dociekac, bo niepotrzebne Ci teraz nerwy Jutro będziesz rozmawiać z fachowcem...a do tego czasu uśmiechaj sie i nie martw niczym...pozdrawiam Ciebie i Natalkę cieplutko...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja rozumiem...a teraz sio od kompa !!!!!!......:) Ps....doświadczona mama Ci to mówi...z długoletnim stazem..hehe...swoje przeszłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inke21
ja mialam 150 i nic nie dostalam, zadnych lekow,tyle ze opuchlam-bylam w 35 tyg ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli takie objawy masz w ciągu dnia w czasie odpoczynku,dobrze by było abyś zrobiła sobie badania hormonu tarczycy,tak dla pewnosci,bo ja takie miałam samopoczucie zanim zaczęłam się leczyć na nadczynnoś.Obecnie czasami dokucza mi szybkie tętno i również nie mogę w nocy spać ale jest to chyba spowodowane wysoką ciążą i ułożeniem się dziecka.Nie mogę się doczekać kiedy mi brzuch opadnie wtedy mi ulży.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Ja też mam takie objawy.Nie codziennie ale czasami się pojawiają. Co do tarczycy to może....ale nie potwierdzę na 100%. W zeszłej ciąży miałam minimalną niedoczynność i nie miałam takich objawów.Dwa tygodnie temu miałam robione hormony i wyszły mi w dolnej granicy normy.Moja ginekolog nie miał do nich zastrzeżeń ale tarczyce mam lekko powiększoną.Ciekawe co powie endokrynolog. Ja z tymi moimi dusznościami i bólem(jakby ktoś stanął mi na klatce piersiowej) idę w poniedziałek do rodzinnego. Czasami mi się zdaje że jest to na tle nerwowym.Czasami człowiek zdenerwuje się z byle powodu a dopiero po dwóch dniach występują objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie objawy o których piszesz występują przy nadczynności a nie przy niedoczynności. Poza tym jeśli nie występują one za każdym razem gdy chcesz na przykład odpocząć,a tylko czasami to napewno nie jest to,może rzeczywiście to jest na tle nerwowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×