JAK WYGLĄDA ŻYCIE NA STUDIACH MEDYCZNYCH???

pytam tylko tych którzy rzeczywiście coś wiedzą na ten temat, a rozpowszechniają plotki sorry jeśli taki topik już był

Ja studiuje ratownictwo medyczne :) To pokrewne :) Jest ciezko, najgorsza dla mnie fizjologia i anatomia ale da sie przezyc :)

Mandzrynka :) na jestem na 1. roku medycyny masz taka anatomia na ka na lekarskim???? jaka masz metode nauki??? bo ja sie ucze i zaraz mi to wzystko wyjatuje :(

A ja na 2 roku :) Ucze sie duzo :( Na kazdych cwiczeniach doktor nas pyta...Kazdego po kolei...Najgorsze byly miesnie :/ Najwazniejsze to to zeby uczyc sie systematycznie, jak masz cwiczenia za tydzien to codziennie po troche. Mam fajny atlas anatomiczny tylko nie pamietam autora. Wszystko pokazane na zwlokach. W sumie nie jest zle ale trzeba miec mocne nerwy... :)

jesli chodzi o nauke, to w cale nie jest az tak zle. Pierwszy rok na medycynie jest ciezki, ale wiekszosc daje rade. W porownaniu do innych kierunkow jest wiecej nauki, obowiazkowe zajecia, kartkowki, odpytywania. Ale im dalej, tym wieksze luzy. I uwierzcie mi nie spedza sie calego dnia nad ksiazka. Ja mam czas na wszystko. Gorzej z ochota. Studia te sa ograniczjace intelektualnie. Co do zycia towarzyskiego, porazka. Tzn zalezy co kto lubi. O bananowej mlodziezy i imprezach na poziomie mozna zapomniec.

a jak wygląda wasze utrzymywanie się na tych studiach?