Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cali

Teraz trzeba z tego wyjsc...

Polecane posty

Gość cali

Od jakiegos czasu mialem dobre kontakty z byla, gadalismy sobie bylo ok. W koncu powiedziala, z mnie kocha... ze zrozumiala, ze beze mnie nie moze zyc, itd. Miala zerwac z chlopakiem po swietach, najpozniej po sylwestrze. No ale... nagle przestala sie odzywac, nie widzielismy sie teraz pare dni. W koncu ja sie odezwalem i okazalo sie, ze ze mna nie bedzie... bo mnie nie kocha. Stwierdzila, ze to bylo chwilowe, poczula jak duzo nas laczy, jak duzo przez nia cierpialem... no ale teraz juz twierdzi, ze to nie jest Milosc. Powiedziala, ze zawsze bede dla niej wazny, bo bylem tym pierwszym powaznym jej chlopakiem... Ale to jest bardziej przyjazn :/ I nie chce ze mna wiecej gadac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeniffer
A ty ją kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cali
Kocham, ale musze sie z tym pogodzic. Skoro twierdzi, ze tak Milosc nie wyglada... ze to zrozumiala... nic nie zrobie. Nie chce ze mna gadac ani pisac, bo obiecala swojemu chlopakowi, ze tak bedzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guigtiufggf
cali czy ty zakladales tu juz kilka tematow o tym? bo jak tak to ostrzegalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×