Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koczkodanus milusi

przez gg czuje ze to jest to

Polecane posty

Gość koczkodanus milusi
tak przyznaje ze nie typowym 32 latkiem siedzenie przed tv z pilotem w reku mnie nie rajcuje:-)) lubie ruch szalenstwa smiech spontanicznosc i wiele wiele innych rzeczy z wyjatkiem ryb i polityki:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też lubie sie bawić, ale nie moge:O Coraz bardziej przypominasz mojego najlepszego kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
raczej sie nie znamy moje towarzystwo to juz dzieciate zonate pryki (fizycznie i duchowo) :-)) jasne ze lubie sie bawic ale prosze nie mylic tego z brakiem dojrzalosci :-)) jednak twierdze ze najlepsza zabawa to towarzystwie kobiety ktora sie kocha i mowa tu nie tylko o ruchu z dala od domu;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie twierdze, że sie znamy tylko, ze mi przypominasz kogoś nic złego nie miałam na myśli jeśli cie uraziłam to sorki. Oczywiście, że najlepiej sie człowiek bawi przy ukochanej osobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
papuzko jasne ze mnie nie urazilas jesli Twoj kolega to fajny facet jest mi bardzo milo ze mnie do niego porownujesz :-)) jeszcze tylko przetrwac tego sylwka choc zabawa bedzie podobno rewela a potem kto wie moze zaczne zupelnie nowe zycie mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
jasne jesli wypali niech caly swiat :-)) w szczegolnosci zas cafe wie ze facet jest szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
twoja historia przypoina mi bardzo moja sytuacje tez znamy sie 2 tyg i tez poznalismy sie na gg z tak tylko roznica ze on mieszka w innym kraju poki co bylo zadnych deklaracji , zreszta to normalne poznajemy sie ale on daje mi odczuc ze dzien bez kontaktu ze mna i jest niesczesliwy . Pisze jak bardzo ciesza go rozmowy ze mna , ze wreszcie poczul szczescie ale to tylko tyle. Myslicie ze jest sens angazowac sie w ta znajomosc skoro ja tutaj on tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, ze słowa dotrzymasz!!! Bede sie cieszyc razem z Tobą:) Musi sie udać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
jesli wypali to jasne ze dotrzymam slowa co do zwiazkow na odleglosc -moim zdaniem to niewypal pomysl ile bedziecie ze soba rozmawiac zanim sie spotkacie -jesli sie spotkacie moze to brutalne z mojej strony ale szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
koczkoda no to mnie zalamales.To co napisales to jakby wiem ale mimo wszystko dzieki takim rozmowom poznam czlowieka od srodka. moze zobacze jak bardzo mu zalezy. Zastanwiam sie tylko... on jest wolny , dorosly po co mialby tak uporczywie trzymac ze mna kontakt gdyby mu nie zalezalo , moze da sie to jakos rozwiazac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość na odległość to nie to samo co sie spotykasz, to nie ma sensu. Owszem możecie być przyjaciółmi, ale nie angażuj sie w ten związek, lepiej znajdź sobie kogoś z kim bedziesz chodzić na spacery, miło spędzać wieczory w jego ramionach. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
dobrze sie rozumiemy i moge cos waznego przegapic a co jesli to wlasnie on? jeszcze nie wiem do czego on dązy czy umilam mu czas tylko czy mysli o czyms powazniejszym , najpierw musimy sie zgadac na ten temat. Jak myslicie byloby na miejscu zapytac go wprost czego oczekuje po naszej znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
jasne ze powinnas go zapytac czego oczekuje po waszej znajomosci kiedy ma zamiar przyjechac do polski itp coz moj punk widzenia juz znasz dodam tylko ze ja jesli poznaje kogos w necie nie przeciagam rozmowy na gg w nieskonczonosc tyle tylko by w miare poznac rozmowczynie jej poglady na pewne sprawy typu religia(jestem ateista) to wazne po co sie w realu rozczarowac gdy powiedzmy dochodzi do spotkania z bardzo wierzaca osoba (typu moherkowatego) :-)) potem jest tylko real tak na marginesie dodam ze nawet nie lubie kompa :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również sie przychylam do odpowiedzi do koczkodanusa milusi, jeśli nie zapytasz bedziesz żyć i czekać na niego w niepewności i w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
koczkodan w porzadku ale czy ja go tym nie wystrasze? wkoncu ani para nie jestesmy , to dopiero swieza znajomosc , to fakt nie wiem w jakim kierunku zmierza ale wszystko wskazuje na to ze jest szczzesliwy korespondujac ze mna. Ja tez nie lubie przeciaga w ten sposob ale swoja droga dzieki dluzszej rozmowie moge pewne rzeczy wybadac a spotkanie na gorąco no coz wielu ludzi na kafe odmawia , ze to troche niebezpieczne itp juz sie o tym naczytalam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
keira prosze Cie nie sluchaj tych wystraszonych ludzikow przeciez normalni ludzie umawiaja sie w miejscach publicznych nikt nie prywa na oczach tlumow masz racje mozesz go wybadac ale ile czasu na to potrzeba? tygodnia dwoch? a co potem? nie wolisz znalezc faceta blizej siebie? wolny kraj wolny wybor ale wiem ze rownie dobrze facet moze miec kogos tam gdzie teraz jest a Toba sie tylko bawi czytalem o takich historiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiara odpuść sobie tego faceta. Mnie też ktoś pisał miłe słówka też był za granicą i co sie okazało? że sie mna tylko bawił bo mu sie nudziło, a jak poprosiłam byśmy sie spotkali to sie okazało, że nie może bo....ma żone!!! Czułam się oszukana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
wiem , ze roznie moze byc ale to czlowiek dorosly , pisze bardzo wiarygodnie , czasem mysle , ze faktycznie jestem dla niego sposobem na nude ale z tego co wiem on rzadko sie nudzi bo ciezko pracuje kiedy tylko ma mozliwosc koresponduje ze mna . On dotej pory nie mial nikogo bo spora czesc jego zycia zajmowala praca teraz chcialby to zmienic , bo zauwazyl , ze nie jest mu z tym dobrze... troche ciezko jest mi odpuscic bo to co prawda poczatek znajmosci ale czuje , ze dobrze sie z nim dogaduje . Przygasilicie moj zapal i jest mi smutno bo dzieki niemu zaczelam sie usmiechac ale nie mam do nikogo pretensji bo sama zdaje sobie sprawe jak moze byc . Jednak najpierw chcialabym z nim porozmwiac , wysluchac ja on zapatruje sie na nasza dalsza znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira2
Papuzka przykro mi bardzo czegos takiego nie chcialabym doswiadczyc :( dlatego bardzo wspolczuje bo wyobrazam co musialas czuc kiedy ci o tym powiedzial.. Jednakze nie kazdy jest taki i to on powtarza mi ze nie jest z tych co pisza , pisza slodza a po niedlugim czasie urywaja kontakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdzisz na wozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bylo pytanie do
koczkodanusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanus milusi
nie -chodze na wlasnych nogach jeszcze:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×