Kobieta na komisji wojskowej

Hej. Jak przebiega komisja w przypadku kobiet? Jakie badania itd. Z gory dzieki za odpowiedzi. Aha...chcialabym odpowiedz od kobiet, ktore byly a nie cos tam slyszaly...

W zasadzie tak , jak w przypadku facetów :) Co dokładnie Cie interesuje ? Siedzi kilku facetów za stołem , wystepujesz w majtkach i staniku - do przejścia :D Ogólnie badaja wzrok , słuch ,prawidłowośc postawy . W moim przypadku w całej komisji była jedna kobieta - pielegniarka . W pełnym ubrani odbywa się część druga tzn. klasyczny wywiad - umiejetności , zainteresowania i podobne pytania - całość dość zabawna :D Ogólnie do przejścia - nie stresuj sie :)

Dostaniesz książeczke wojskową:D:D:D

A owszem Ramirez - dostanie :D

A potem po kilku miesiącach przeniesienie do rezerwy :D

Istnieje wersja inna - od razu z wpisem o rezerwie :D bez wzgledu na kategorie ;)

Kiedyś pracowałem w takiej komisji poborowej:D, to wtedy przenosili po kilku miesiącach.

chyba nie zawsze jest tak samo, jak ja byłam na komisji to musiałam tam wejść na golasa :( i paradować przed tymi facetami :( to było okropne

I sprawdzają, czy nie masz hemoroidów :P

Jak ja byłam na komisji wojskowej w związku z zakończeniem szkoły medycznej musiałam rozebrać się do bielizny. Następnie podejść do komisji podać i podać swoje dane. Potem badanie lekarskie za parawanem - musiałam zdjąć stanik. A następnie ubrać się i załatwić pozostałe formalności. Koleżanka miała gorzej. Było gorąco i przyszła bez stanika. Na początku zasłaniała się rękami. Ale przy ważeniu i mierzeniu wzrostu zapomniała się i kiedy kazano stanąć na baczność- zrobiła to. Waga nie stała za parawanem i każdy z komisji dobrze ją sobie obejrzał. O staniku, a własciwie jego braku, przypomniała sobie dopiero po powrocie do przebieralni. Jaki wrzask zrobiła. Jak wyszła to była taka czerwona. Ale nikt tego nie skomentował.