Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Caprio

No cóz czas na odchudzanie!!!

Polecane posty

berenika 21 - zupenie odwrotnie :) wegle +bialka -nie wegle+tluscze - tak bialka+tluszce-nie a jesli chodzi o glod wieczorem to tez tak mam. trzeba sie przemeczyc tydzien a potem sie mozna przyzwyczaic. najwazniejsez zeby jesc w ciagu dnia awet jak nie jest sie glodnym. wiem brzmi absurdalnie ale dziala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
To bylo oczywiscie do kulii :) wettlinka - bioderka, skad ja to znam :( i jeszcze do tego dwa tlusciutkie telepiace sie udka. Osz zgubie je w cholere! zeby nie wiem co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wettlinka
aha, dziewczyny!! studiuję dietetykę (to coprawda dopiero pierwszy rok) ale moge doradzic conieco na tem. odchudzania. Diet jeszcze nie układamy ale babka- wykładfowca- często daje nam wiele praktycznych rad jak mądrze i skutecznie chudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wettlinka
berenika--> na biodra polecam hula hop a na uda nożyce w powietrzu. penwie wiesz o co mi chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - dzieki za zasady, faktycznie wczesniej troche mi sie pokrecilo :) Czyli wychodzi na to, ze bialka najlepiej w ogole nie laczyc, z niczym No i panowac nad swoim apetytem wieczorami, podstawa! wettlinka - wiem o jakie cwiczenia chodzi. Problem mam tylko taki, ze mieszkam w takiej klitce ze jak zaczne krecic hula hopem to zwale cos z mebli. Na dworze zimno i mokro, wiec moze zaczne chodzic na sale gimnastyczna do szkoly obok. Bo nozyce to sie robi w pionie czy w poziomie, zeby skutkowaly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wettlinka - przez nieumiejetnie robione nozyce to sie mozna problemow z ledzwiowym nabawic. proponuje przysiady i to takie zeby kolana nie wychodzily poza plce u nog przy zejsciu w dol. i jaknajnizej sie da to wtedy tez posladki pieknie prcauja :)tzn pupa do tylu jak tylko sie da. udka to tez moj problem brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 25
hej dziewuszki!!ja tez , ja tez sie chce przyłączyc!!!waże 60 i chce tak około 6 kilo mnej a mam 161 cm. Ja ćwicze intensywnie, to znaczy zaczełam;-) dwa tyg temu, ale tez mniej jem, nie jakas dieta, ale ograniczam, dziele posilki, jem połowe, pózniej drgą, powoli jem. I staram sie nie łączyć, nie jem pieczywa bo w Anglii niejest a dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wettlinka
kulia--> podnoszac nogi trzeba je najpierw zgiąć i wyprostować dopiero w powietrzu. Wtedy nie obciążamy lędźwi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21 - bialka najlepiej jesc zaraz po zjedzeniu np gotowanych warzyw po poprawia ich przyswajalnosc. lepiej tez nie laczyc roznych rodzajow bialek ze soba np tylko ryba albo tylko fasola itp. miedzy dlatego odtluszcza sie mleko bo tluszc utrudnia przyswajanie bialka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wettinka - ja wiem ze ty wiesz chodzi o to ze naogol kobitki nie wiedza a przez pisanie sie nie wytlumaczy i stad moja wypowiedz. pracuje z kobitkami codziennie i wiem jakie pojecie maja:) chodzi o to zeby sobie krzywdy nie zrobic :) takze pamiettajcie kregoslup musi przylegac calkowicie do pdlgi a jak sie oderwie to nogi wyzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - dzieki! :) Jejku, ile Ty wiesz praktycznych rzeczy na temat odzywiania :) A jest jakas roznica mieszy chudym mlekiem a chudym jogurtem, czy bez roznicy ktore jesc? wettlinka - czyli takie nozyce w pozycji swiecy?? Olenka 25 - witaj! Mam do zgubienia +/- tyle, co Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21 - lepiej jogurt, kefir albo maslanka bo twoj tak organizm nie musi tracic czasu na strawienie i przerobienie tego co bakterie zribily. mleka wcale nie polecam szcegolnie przy odchudzaniu. produkty mleczne tak ale odtluszczone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21- ja cale dnie spedzam z dchudzajacymi sie kobitkami. taki zawod i ja to bardzo lubie dlatego chetnie dziele sie doswiadczeniami! z reszta sama tez wiecznie walcze z waga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - dzieki za wszystkie rady! :* Czuje, ze dam rade, bo wiecej wiem juz na ten temat. :) Nowy rok, szczesliwa "7" w dacie...schudniemy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze damy!!! bedziemy sie wspierac!!!tutaj chociaz ktos mnie wesprze bo cholera normalnie to ja musze wspierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :). Ja zaczynam od jutra, mam nadzieje ze tym razem sie uda :). Nie bede stosowala jakiejs konkretnej diety, poprostu zdrowe odzywianie no i o czywiscie zmieniejszona liczba kalori. Trzymam kciuki za nas :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze puszysty kozuszek - zapraszamy a ile tych kaorii planujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - to moze bedziemy sie spotykac na tym topiku co jakis czas??? :) Wsparcie jest potrzebne, szczegolnie gdy przychodzi kryzys i czlowiek tylko patrzy na co tu sie rzucic do jedzenia, jak w jakims amoku. ;) puszysty kozuszek - czesc :) damy rade! tez trzymam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vesper
ja tez jutro zaczynam:)musze schudnac bo nie moge juz patzrec na ten tłuszczyk na brzychu-2 fałdki:( boczki i zbyt duzo pupe !!!oczywiscie stawiam na dietke ale mysle ze jak poprbie brzuszki to cos da!wiem ze zamiast owocow lepiej jesc warzywa tylko ze ja tak strasznie nie lubie warzyw!!!ale sie postaram!! dzis-->60kg cel---->50kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ile dokladnie kalori mi wyjdzie ale bardzo lubie warzywa szczegolnie kapuste kisozną :), moglabym ją jesc cały czas a ma malutko kalori. Mięsa wzasadzie wogole nie jem wiec z tym nie bedzie problemu, na obiadek pewnie czesto będą warzywka na patelnie albo cos takiego. No i cwiczenia jakies ale przyznam ze jestem bardzo leniwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 25
witam ponownie, mam nadzieje ze uda nam sie wszytskim w osiągnięciu celu!! ja osobiscie mam słaba wole i po kilku dnach trace zapał ale teraz muzse, tu niechodzi o diety drakońskie, ale o oto aby mniej jesc, rozsądniej;-). Byłam dzis rano cwiczyc na siłowni, czy wy także coś cwiczycie czy tylko dietki, a raczej racjonlane jedzenie??? ja mam jedna słabość:słodyczne!!dosławnie jestem UZALEŻNIONA, może mi podpowiecie jak moge wyjść z tego nałogu? bo ja naprawde wcinam słodycze jak smok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem za! spotykajmy sie tu i wspierajmy bo wiem jak jest jak czlowiek ma ochote rzucic sie na wszystko:) jak tylko bede miala chwilke bede pisla jak mi idzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olenka 25- moja slaboscia jest czekoalda!!! potrafie zjesc ogromne ilosci! w grudniu pierwszy raz w zyciu udalo mi sie nia prezjesc!!!! i nie moge juz patrzyc na czekolade od jakiegos tygodnia. tyle razy probowalam i nic az tu wreszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Olenka 25 - rozumiem Cie, tez kocham jesc slodkosci. Jak trzymalam sie rozsadnej dietki, to nie jadlam slodyczy, zastapilam je jablkami duszonymi (na minimalnej ilosci wody), bez cukru! oczywiscie, z dodoatkiem cynamonu - jak wybierzesz slodka odmiane jablek to w smaku beda slodkawe. Mozesz dodac do nich tez np. kilka wedzonych sliwek i razem je poddusic, albo gruszke - wedlug uznania, co lubisz. Na pewno ma to mniej kcal niz czekolada czy moja ukochana chalwa! A po jakims czasie jak wytrzymasz bez slodyczy to zapomina sie jak dobrze smakuja i latwiej wytrzymac bez nich, byle tylko nie dac sie skusic na zadnym przykjeciu, bo to jak z alkoholizmem - wystarczy jeden kileiszek i....wpadasz w ciag :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21- mam to samo. rok temu udalo mi sie odzwyczaic i nie jadlam slodyczy pol roku. i nawet mnie nie ciagnelo. az tu zjadlam czekolad ei zaczelo sie od nowa:( ale wiem ze potrafie bo pozniej to juz nie ma sie nawet ochoty na slodkie i jest latwiej.damy rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - pewnie, ze damy rade! Wlasnie spakowalam sobie batoniki i resztke czekoladek wyniose je z domu i sprezentuje kolezankom w pracy, ja juz odstawiam slodycze. Postanowione i nie ma zmiluj! :) Ja potrafie w napadzie pochlonac nawet kilka tabliczek albo cale pudelko czekoladek, nie mdli mnie, nie mam przesytu nic a nic! Moglabym sie zywic glownie czekolada :D O nieeee! Nic z tego, nie bede juz kupowac slodyczy, a tych, ktore mama sobie kupi nie rusze! W koncu nie moje.... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy ciągle tylko odchudzaniu
co maja zrobić Ci którym waga nie zmieniała się przez całe święta??? waże 48 kilo i ciągle jestem głodna.. jak czytam o waszych wspólnych dietach to czuje się niepotrzebna brakuje mi ludzi którzy mają takie problemy jak ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy ciągle tylko odchudzaniu
chce cos słodkiego!!!! albo jakiś normalny porządny obiaaaad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy ciągle tylko odchudzaniu
mogłabym jakąś pizze zamówić ale nie mam kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 25
ja tez mogłabym się zywic głównie czekoladą, a na dosyc złego obok mojej pracy jest najlepsza cukiernia chyba w całym londynie;-), nie kupuje nic tam ale jak patrze na to to mi az żołądek sciska i codzienniemmówię sobie nie zjesz juz nic nie zjesz juz nic, ale czsami sie wyłamuje i kupie cos słodkiego...a jak zjem jestem jak w nirwanie...przytyłam kilka kilo po swietach bo jadłam wszytsko i na raz!!;-)co popadło. Osoby o wiekszej wadze szybciej taca na wadze, i po nich widac. Gorzej jest z osobami koło 70-50 ciężej. Ale wiecie co??nawet jak wazyłam 50 kilo, niedawno, to i tak ceelulit miała w jakims tam stopniu,a ciało nie byała az tak jędrne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×