Akcja wyrzeźbić ciało w... 6 miesięcy- piękniejemy na lato.

Do lata jest jeszcze sporo czasu, wiem, ale ja już myślę o opalaniu się na plaży, w dwuczęściowym kostiumie, moje piękne, szczupłe, jędrne ciałko. Dlatego już zaczynam intensywne treningi i ćwiczenia, zeby zdążyć do lata. Chcę spłaszczyć sobie brzuszek- za pomocą hula hop (wiem z doświadczenia, że daje świetne efekty), chcę ujędrnić ciało (ale czym??), chcę wyszczuplić wewnętrzne strony ud i łydki (ale czym??). No, to tyle. Jak to mi się uda, to będę wniebowzięta. Może macie jakieś rady, wskazówki?

Co do ujędrnienia ciała polecam robienie peelingów, wsmarowywanie potem jakiegoś kremu ujedrnijącego (ja mam 4 Pory Roku, ale słyszałam ze Evelline też jest dobre i jest nawet taki balsam ujędrnijąco-brązujący) i robienia na przemian zimną i ciepła wodą masażu, zakończonego zimną (najlepiej pod prysznicem, jakias minutkę, musi być codzinnie, pomaga :) ) Musi tez być jakaś minimalna dietka :)

dietka? To najwyżej rezygnacja ze słodyczy i niejedzenie po 18:00. Tylko w tym wytrwam. Dziękuję za radę

a co bedziesz ćwiczyć?? Ja zamierzam pilates :)

A ja tak ogólnie. Tzn aerobik (ale własny,w domu), ćwiczenia rozciągające, na uda (znalazłam kilka)...

Jas skaczę na skakance-super efekty.Skóre mam jędrną,ponieważ codziennie robię sobie masaż szorstką rękawicą i wcieram mocno nawilżający balsam.Pasowałby mi jeszcze zdrowy tryb zycia-mniej alkoholu,świeże powietrze,mniej jedzenia na telefon :(

ja przekonałam sie ze zaden balsam wyszczuplajacy nie wyszczupla jesli nie bedzie sie na diecie i nie będzie się cwiczyć...więc daruję sobie kupowanie drogich kosmetyków które nie zadzialaja tak jakbym chciała.. dlatego od jutra codziennie bedę chodzic na siłownie: godzinka treningu cardio i do tego 15 min ćwiczeń siłowych... a balsamy to tylko nawilżające. na inne szkoda mi pieniedzy.

urodze dziecko, ale bede miec cialo :O ale mam nadzieje ze na lato 2008 zdarze wrocic do formy :D

ja może wreszcie przestane migać się od ćwiczeń i wykorzystam na maksa mój karnet na fitness. Jak chodziłam 4 razy w tyg. po pół godzinki na orbitreku, pół godzinki na bieżni, troche brzuszków i masaże to naprawde były efekty. Ale teraz się zapuściłam :P No i jeszcze nad tą dietą trzeba pomyśleć, mniej słodyczy i mniej fast foodów!! Mam nadzieje że wytrwamy kobietki!!! :D

w czasie ciazy smarowalam cialo oliwkami itp....pomaga to pozniej na przywrocenie elastycznosci skory i cwiczylam lekkimi ciezarkami siedzac przed tv

6 miesięcy to odpowiedni czas na wyrzeźbienie ciała i ujędrnienie go. Powinnaś zapisać się na aerobik z elementami stretchingu, czyli rozciągania ciała. To bardzo fajna sprawa, wiem bo chodzę. Przy muzyce wykonujesz pewne ćwiczenia, a po miesiącu w każdym miejscu spada ci tkanka tłuszczowa, a wzrasta ujędrnienie. Polecam ci również basenik, chodzenie do klubów by tańczyć (wtedy spalamy STRASZNIE DUŻO KALORI). Oczywiście, peelingi, chartowanie ciała, dużo warzywek i owoców. Wszystko z główką i nic na siłę :D

Od jutra zaczynam. Ćwiczenia, hula hop, taniec, bez słodyczy, nie jeść po 18:00. Pić sporo wody. Nie chcę schudnąć, jedynie wyrzeźbić ciałko.Uda, brzuch i te potworne łydki:/. Dziś piszę plan zajęć i... do roboty!!! :)

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com