Mój pierwszy raz-pewne trudności

Mam wspaniałego chłopaka,strasznie Go kocham,juz od dawna planowaliśmy nasz pierwszy raz,rzecz jasna nie było mowy i dokładnej dacie,ale długie rozmowy i przemyślenia. Nadarzyła sie okazja,ale okazała sie klapą i to chyba na dodatek z mojej winy:( Gdy dochodziło już do zbliżenia odczuwałam straszny ból,mimo że strasznie pragnęłam poczuć tą fizyczną bliskość mojego ukochanego,ból okazał się silniejszy i nic z tego nie wyszło. Po pewnym czasie znów spróbowaliśmy,ale problem sie powtórzył:( Nie za bardzo wiem jak sobie poradzić z tym problemem. Bardzo pragnę w pełni poczuć samku miłości i jestem tego pewna jak niczego innego. Porsze o jakieś rady. Serdecznie dziękuję:)

mam ten sam problem tyle,ze my próbowalismy dopiero raz ....hmm wejdz na temat wyzej i zobacz co z tego wyszło:(

mam ten sam problem tyle,ze my próbowalismy dopiero raz ....hmm wejdz na temat wyzej i zobacz co z tego wyszło

Mimo że wiele dziewczyn się zraża do kolejnej próby,obawiając się bólu,ja tego strasznie chce,tylko gdyby nie ten ból:(

poród tez boli i to bardziej niz pierwszy raz a jednak kobiety rodzą wiele dzieci :O

Łatwo się mówi,każdy inaczej podchodzi do \"pierwszego razu\" i jesli masz zamiar krytykowac innych i to co piszą to nie widzę potrzeby byś wchodził/a na to forum.

bol jest raczej czyms naturalnym przy pierwszym razie, a nie dziwnym...u mnie tez bylo ciezko ale na szczescie moj partner okazal sie na tyle dojrzaly ze bardziej przezywal to ode mnie;) bolalo jak cholera, ale trzeba bylo to szubko zalatwic...teraz tego nie zaluje i nie mam jakis koszmarow z tego powodu. Jezeli oboje tego chcecie to napewno sie uda. Jeszcze jedna rada, lepiej to zrobic szybko, niz powoli-no niestety... bedzie dobrze!!

Wiele osób doradza zrelaksować się i pewnie mają dużo racji, a jaka pozycja jest najdogodniejsza na ten pierwszy raz? Czy jest jakaś w której ból jest mniej odczuwalny?

Możesz mieć poprostu wąskie wejście do pochwy, tak miała moja koleżanka. Podobno są pozycje które w tym przypadku pomagają i ból jest mniejszy. Chyba,że tylko przy pierwszym razie bedzie Cię boleć to tak jak moje poprzedniczki doradzam spróbowanie szybko i wytrzymanie bolu

moze byc bolesny,radze starac sie rozluznic,tzn starac rozluznic miesnie pochwy,musisz sobie tak potrenowac na sucho,wiem,ze to nie latwe...a pozycja pierwszy raz to najlepsza chyba klasyczna...powodzenia

HEJ \"OPTYMISTA OD NIEDAWNA\"!! NIE ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ!! MIAŁAM TEN SAM PROBLEM!! PRÓBOWALIŚMY CHYBA Z 5 RAZY. MOŻE NAWET WTEDY DO CZEGOŚ DOSZLO ALE TO BYŁO CHWILKE. PO PIERWSZE KOBIETA MUSI (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) BYĆ MOKRA. KUP SOBIE JAKIS ŻEL W APTECE ALBO ZASTOSUJ OLIWKĘ NAWET JEŚLI CI SIĘ WYDAJE ŻE NIE MASZ PROBLEMU Z SUCHOŚCIĄ. A PO DRUGIE: POWOLI, STOPNIOWO I JESZCZE RAZ POWOLI!! NIECH NP. WEJDZIE DO POŁOWY, POŹNIEJ WYJDZIE, NIECH CIE ZNOWU TROSZKĘ POPIEŚCI I ZNOWU SPRÓBUJE :-) BYĆ MOŻE NORMALNY SEX ZACZNIECIE UPRAWIAC DOPIERO ZA JAKIŚ CZAS, NIE MA SIE Z CZYM ŚPIESZYĆ. POZDRAWIAM KAROLINA :-) :-)

AHA A POZYCJA ZDECYDOWANIE KLASYCZNA! JA DO TEJ PORY MAM PROBLEM Z BÓLEM (TYLKO NA POCZĄTKU) MIMO ŻE WSPÓŁŻYJĘ Z MOIM FACETEM JUŻ KILKA LAT, I ZAWSZE ZACZYNAMY SIĘ KOCHAĆ W POZYCJI KLASYCZNEJ.

może za bardzo tego pragniesz, ja miałam tak, że byłam tak poruszona chwilą (absolutnie nie planowaną), serce mi biło, ale byłam wyluzowana, hormony zrobiły swoje (mówię te przeciwbólowe, które uwalniaja się gdy jesteś podniecona)... może poczekajcie i nie planujcie tego, a przy odpowiedniej chwili, hormony zadziałają i nic nie poczujesz!!

Brrronka serdecznie dziękuję za pomoc i miłe słowa oby kolejny raz był już bardziej udany;)

dokladni jak pisze bronka. musi byc mokro - dluga gra wstepna, poczujesz ze jestes wilgotna i to bardzo a miesnie pochwy rozlużnine, nie delikatnie w Ciebie wejdzie i porusza sie w Tobie. mnie strasznie bolalo. i za kazdym razem przez chwile boli, poźniej sie rozluźniam i podniecam tak bardzo, ze gdy wchodzi az po same jadra, do konca, nie czuje bolu:) czyli dluga gra wstepna, i uda sie:)

Uzyj jakichs nawilzaczy. Lubrykatu np.durexa. Mi kiedys pomogl.

nie ma sprawy ;-) pozdrawiam

No coz nie bede sie upierac, mowie tylko o moim doswiadczeniu. Najpierw probowalismy powoli, oboje tego chcielismy itp. Ale jak bylo powoli to nie dalo rady. Wkoncu moj partner zaproponowal zeby zrobic to szybko i w sumie bolalo poprostu krocej. Ale powiem tyle ze to zalezy od ogranizmu i jest to sprawa indywidulana-prawda?!! :) :)

Pewnie, że indywidualna. Moim zdaniem lepiej powoli i bardzo delikatnie, ale chyba nie warto się wycofywać. Jeśli nie idzie powoli, to raz, może dwa, troszkę mocniejsze \"pchnięcia\" i będzie po. Ból da się znieść, nawet jeśli ogromny, to krótkotrwały.

Czy prawdą jest, że dość odpowiednią pozycją,na pierwszy raz jest pozycja \"na pieska\"? Czy jednak lepsza będzie klasyczne? Pozdrawiam KarolinaR

moim zdaniem, to nie kombinować jak na pierwszy raz, bo może spotęgować ból i zniechęci się partnerka.... ale to jak wszyscy tu mówią, sprawa indywidualna :)

w rzadnym wypadku moim zdaniem!! Na początek - pozycja klasyczna (miednica musi wszak leżec płasko ;-) ) poza tym dla ułatwienia możesz sobie podłozyć podusie pod pupę (najlepiej jasiek takzwany :-)) A co się jeszcze tyczy problemu \"szybko/powoli\", w moim przypadku powoli wywołuje u mnie rozluźnienie, zwłaszcza gdy partner pieści mnie przy tym delikatnie i całuje po całej twarzy... :-)) Zaraz potym jak wejdzie do konca ból mija i możemy szaleć na całego ;-)

ja też miałam taki problem, ale z czasem przechodzi, trzeba powolutku stopniowo, nie myśleć o tm. Myśl o tym co robisz co czujesz a nie że będzie bolało. My jesteśmy teraz już małżeństwem i jest super, głow do góry napewno będzie ok.

Zaczynam się obwiniać że to moja wina,że nasz pierwszy raz się nie udaje,mimo zapewnień mojego chłopaka że nic się nie stało. Dochodzi do zbliżenia i mnie zaczyna boleć,chłopak nie chce by bolało i na tym się kończy:(

Hej!tez miałam problemy z pierwszym razem a nawet z badaniem ginekologicznym i lekarz poradził aby cwiczyc.Tzn.aby podczas pieszczot partner wsuwał we mnie palce, najpierw jeden a potem jak juz sie troszke rozciagnie dwa.Faktycznie cwiczenia pomogły robilismy to regularnie przez miesiąc i po miesiacu bez bólu!!!kochalismy sie poraz pierwszy.Nawet nie było krwi bo błona zrobiła sie taka elastyczna.wiec radze spróbowac a wszystko sie uda.pozdrawiam:)

to można przecież operacyjnie usunąć/przerwać błonę, po co się męczyć i kombinować; w każdym razie warto sie z lekarzem w tej sprawie skonsultować