klucie pod lewa piersia

Czesc, mam problem od jakiegos czasu zdazaja mi sie klucia pod lewa piersia . Przychodza w zupelnie niespodziewanym momencie i trwaja ok 5 sekund albo mniej ( raz milam taki troche dluzsze) i gdy mi sie to juz przydazy to nie moge zlapac glebszego oddechu. (raz niestety obudzilam sie w nocy z takim kluciem). Potem generalnire przechodzi ale czasem utrzymuje sie jakby uczucie lekkiego pieczenia wlasnei z tamtej strony. Nie mam pojecia co to jest . Musze sie wybrac chyba do lekarza, ale w tym tygodniu nie mam szans bo nie dostane wolnego z pracy. Byloby super gdyby ktos uswiadomil mnie troszke w tym temacie zanim sie spotkam z lekarzem. Slyszalam ze mozeliwym jest ze to z nerwow?? Wielkie dzieki za odpowiedzi..pozdrawiam pa ps mam 23 lata

tak, może to być np. na tle nerwowym.

To może być coś w rodzaju kolki, też miewam czasem takie bóle... Na wszelki wypadek powinnaś iść do lekarza. Pozdrawiam :)

nie chcę straszyć ale u mnie pojawiają się podobne kłucia, w moim przypadku to wada serca genetycznie odziedziczona po mamie. Bardzo prawdopodobne, że jest to też jakiś nerwoból. najlepiej skonsultuj się z lekarzem i wszystko będzie jasne :) Pozdrawiam :)

do lekarza!:) moze tez byc bol miesniowy. dziwne ale pnoc tez czasem tak dziwnie kluje.