Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miigotka

jak urozmaicic zwiazek?? jak go uratowac??

Polecane posty

zwiazek 2 letni - dodam ze razem studiujemy , mieszkamy w jednym akademiku ( choc nie w jednym pokoju) - a co z tego wynika od prawie 2 lat spedzamy ze soba mnostwo czasu, na zajeciach , po zajeciach... wiem ze co za duzo to nie zdrowo i wlasnie efektem tegoi jest ten topik :/:/ zdarza sie ze nie mamy o czym rozmawiac - doslownie jak malzenstwo po 30 latach wspolnego zycia ... wszystko sie sypie ... co mozna zrobic w takiej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej odejść od siebie (może) na jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliannnnna
nie polecałabym rozstania, bo onp wywołuje tylko nehatywne emocje,a nie wiadmo jakimi charakterami jestescie.i jak na to zareagujecie. u mnie tez wpadła rutyna i jakis głupi dystans. usiedlismy porozmawialismy naprawde szczerze(łzy tez sie polały) kazdy powiedział o jakis drobiazgach ktore go irytuja, kazdy nad nimi pracuje i jestesmy znow w sobie zakochani tak mocno jakbysmy byli razem miesiac. poprostu wariaty:):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwazniejsze nie ...
popadac w rutyne, rutyna zabije kazdy związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste bardzo
troszeczkę wycofaj swoją akceptację, troszeczkę mniej miej czasu dla niego i troszeczkę bardziej tajemnicza bądź......a to u niego pojawi się niedosyt i poczucie zagrożenia, a to dobrze robi facetom w związku. To jak zasada kija i marchewki, no i poczytaj książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Ucz się dziewczyno, ale zachowaj słowa dla siebie i tylko czyny dla niego, a uda ci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba sama powinnaś wiedzieć, czy dobrze się z nim czujesz czy nie, nie macie dzieci, kredytów itp, jeśli się z nim nudzisz i to Cię męczy to zakończ to, a jeśli go kochasz to też z jakiegoś powodu. Jesli kiedyś było inaczej to może poprostu przypomnij sobie co Cię urzekło i może jeszcze da się to uratować. Zgadzam się też, że co za dużo to niezdrowo...więc proponuję dać dozę zazdrości i prywatności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×