Ospa w czasie ciazy

Czy któraś z Was miała ospe w ciązy lub słyszała o takim przypadku?? Jestem w 18 tc i osotatnio miałam kontakt z dzieckiem zarazonym, który na nastepny dzien mał wyrzut chrostek... Nie maiłam wcześniej ospy... Z góry dziękuje...

Ja nie miałam, ale koleżanka mojej szwagierki przechodziła ospę w ciąży. Dziecko ma roczek jest zdrowiutkie i rozwija się \"książkowo\"

Czy tak mało osób zetknęło sie z tym problemem?

Jestem w 36 tc i już przechodziłam ospę, ale mój syn dwa tygodnie temu zaraził się w przeszkolu i moja ginka kazała mi unikać go jak ognia (ciekawe jakim sposobem), bo mogę zachorować na półpaśca - wywołuje go ten sam wirus.Wydaje mi się,że każda choroba zakaźna w ciąży jest potencjalnie niebezpieczna. Ospa jest bardzo zakaźna obserwuj się uważnie, pierwsze objawy występują po ok 11 - 14 dniacvh i idź do lekarza już teraz. Pozdrawiam.

właśnie wyczytalam, że kobietom w ciąży, które nie prechodziły ospy a miały z nią kontakt podaję się swoistą immunoglobulinę, ale tylko do czwartej doby po kontakcie. Tu masz link http://www.twojedziecko.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=126&Item

Tak wiem ale ja o tym przeczytałam póxniej... Licze, że odezwie się ktoś kto przechodził ospe w ciązy i było wszystko dobrze :) Dzieki

po przyjsciu ze szpitala z dzieckiem, od bratanicy .Ja odchorowalam to mocno bo bylam oslabiona i po cesarce , mialam ogromne pecherze wokol rany ale dziecko sie nie zarazilo mimo ze karmilam je zanim jeszcze dostalam wysypke

Jak byłam w 8tc, to mój synek miał ospe, a le lekarze uspakajali mnie, że jeśli chorowałam na ospe, to wytwarzam jakieś przeciwciała i nic nie grozi ani mnie, ani dziecku :)

W ciązy najgorsza jest toxopllazmoza i różyczka.Choroba matki nie oznacza choroby dla dziecka.Jesli przechodzi sie lekko to nie ma obaw