Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rorkala

przesadzam? ....

Polecane posty

Stara Babo --> obawiam sie z enie jestem Twoim dzieckiem... No chyba ze o czyms nie wiem ;) W takim razie milo Ciebie poznac Mamusiu :) Chodzi mi o to ze jak sie kocha to wiele rzeczy sie wybacza.... Czasem takich ktorych u innych nie mozemy zaakceptowac a jednak u ukochanej osoby nie sa tak istotne... Dla osoby znajacej swoja wartosc i pewnej jej radzilabym zeby zignorowala czy bagatelizowala sprawe, chyba ze ma naprwde z tym problem, wiec wtedy po prostu trzeba o tym pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mowilas mu o tym co czujesz? Moze on tez mysli ze traktujesz tojak jakies zarty... Moze po prostu musisz mu pokazac jak bardzo Ci sprawia przykrosc swoimi slowami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale.........
Wybaczać bo kocha oczywiście ale jeżeli on postara sie to zmienić.... Nie można akceptować u nikogo tego że nam ubliża w jakis sposób, jesteśmy świątynią i musimy sie szanowac .. Jeżeli Ty nie bedziesz tego robic on tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyźni tak traktują kobiety, jak one sobie na to pozwalają. Według mnie Doris, sadzisz takie brednie, że przykro czytać. Nic mi do tego. Każdy jest kowalem własnego losu. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rorkala
Nie chcę żeby wyszło na to że się użalam.... Ale jest mi dość ciężko w tej sytuacji (wiem, śmiesznie to brzmi) - podczas gdy w szkole, na studiach byłam prymuską, wychowawca w ogólniaku powiedział że tak inteligentnej osoby już dawno nie spotkał, że skończyłam kilka kursów (przepraszam jeśli to brzmi jakbym się wymądrzała), a tutaj... najbliższa osoba próbuje na siłę mi wmówić że jestem głupia. Źle mi z tym, bo wiem że powinnam być doceniona, zwłaszcza przez niego. Jednak mój znajomy miał rację - mężczyźni nie znoszą inteligentnych kobiet. Trzeba udawać idiotkę by utrzymać związek. A wiem o czym mówię bo mam kilka związków za sobą i w każdym było podobnie - facet się wywyższał i nieustannie ze mną walczył o pozycję w związku. sorry ale >>>> no własnie tak z nim jest. W młodości był biedny, z rodziny alkoholickiej, potem się czegoś dorobił, dziś ma dużo... pracę, kasę.... i chyba woda sodowa mu uderzya do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satar Babo --> na szczescie nie msuisz tego co napisze czytac :) KOmputer ma to w sobie ze mozna go w kazdej chwili wylaczyc a internet ze kazdy ma prawo sie wypowiadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rorkala --> a poruszalas z nim kiedys ten temat? Jesli nie to moze to jest odpowiedni moment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwi, dojrzali mężczyźni nie boją się mądrych kobiet i cenią w nich ich poczucie godności i szacunek do siebie samych. Stare jak świat powiedzenie \"Nikt cię nie uszanuje, jeśli nie uszanujesz się sama\" jest prawdziwe i niezwykle mądre. A ja z perspektywy swoich lat wiem, że szacunek do siebie to podstawa poczucia własnej wartości i dobrego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale.........
Napewno nikt z nas nie pomyśli tu że sie wymądrzasz przechwalasz czy cos podobnego, ale ta sytuacja miedzy wami naprawde nie jest zdrowa, nie mówie tego złośliwie..... A właśnie powiedziałas nieświadomie co jest powodem jego zachowania jest DDA i własnie taki sposób znalazł na "odegranie sie na rodzinie" . To naprawde duzy problem bo DDA mają trudności w utrzymaniu swoich zwiazków. Przyjmuja rózne postawy albo sie wszystkiego boją uciekaja i chowaja sie pprzed światem albo wrecz przeciwnie chca łagodzic wszystkie spory , sa przebojowe... Moze powinnas troche wiecej poczytac na ten temat moze chociaz pomogłoby Ci to zrozumiec pewne rzeczy lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rorkala
nie, nigdy nie poruszałam. On prawdopodobnie nawet nie wie że mnie to boli... ? Bo zawsze po takim tekście się głupio uśmiechałam (i chyba dodatkowo tym sobie zapracowałam u niego na opinię głupiutkiej) - ale jak pisałam, bałam się. Bałam się wywyższać, bałam się go czepiać. Jakoś altruistycznie myślałam że lepiej jeśli ja pocierpię dla jego korzyści (co ta miłość robi z człowieka? ;) ). Wybuchnąć złością nie mogłam, bo byłoby to nieproporcjonalne do jego winy, gdyż on wszystko mówił z uśmiechem; natomiast odgryzać też się nie mogłam bo faktycznie trudno go na czymś zagiąć - wiedzę ma facet sporą. A te sporadyczne błędy które mu się zdarzały... uznałam że to byłoby bardzo niekulturalne czepiać się o to (raz poprawiłam i starczy) poza tym nie chciałam sprawiać przykrości osobie którą kocham. Kurde... naprawdę głupia jestem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec moze po prostu pogadaj z nim... Sam piszesz ze on o tym moze nie wiedziec.... Najwyzsza pora chyba zaczac mowic co Tobie sprawia przykrosc... Taka szczera rozmowa moze choc pomoze mu zrozumiec Twoje uczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capivit hydrocontrol
Powiedz mu to, co powiedziaś nam. jesli rzeczywiście jest inteligentny - zrozumie o co chodzi. Ma po prostu kompleksy i na każdym kroku musi sobie udowadniać ze jest mądry, bo nie moze się pogodizć z tym, że ejsteś lepiej wykształcona. Jeśli rozmowa nie pomoże po prostu mu odpyskuj, że cóż, ze taki mądry jak niewykształcony. Nie daj sobą pomiatać. Więcej zachodu wymaga zdobycie tych cholernych trzech literek przed nazwiskiem niż umiejętność robienia dobrych drinków, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik26
daj mu to przeczytac co napisalas, rece mu opadną i zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rorkala
hej własnie z nim porozmawiałam faktycznie był zaskoczony że mnie to boli powiedział że jestem mądrzejsza od niego, bo zauważyłam jego złe zachowanie i zwróciłam mu uwagę, miał wyrzuty sumienia i przepraszał więc chyba wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×