Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama szesciolatka

samodzielnosc szesciolatka

Polecane posty

Gość mama szesciolatka

Witam , chciałabym się dowiedzieć na jakim " stopniu samodzielnisci" sa wasze 6-letnie dzieci. Moje dziecko ma czasem problem z ubieraniem się ( na lewą stronę, koszulka na wierzchu, kapcie prawy na lewej stopie itd) Sprzątanie zabawek po sobie też mu ciężko wychodzi... Czasem wolę go sama ubrac..co pewnie nie jest dobre ale co zrobić keidy czasem czlwoeik sie spieszy. Napiszcie czy macie podobne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majja
mam 6-letniego syna i jest samodzielny ale może dlatego ,że od 3 roku życia chodzi do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
no więc moj chodzi od 4 roku życia...może ja za dużo rzeczy wykonuję za niego??:( Juz czasem sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
a może przesadzam? Moze kademu szesciolatkowi zdarzają sie takie rzeczy?? Przypomniał mi się jeszcze jeden problem. Moj syn nie spuszcza wody w toalecie po sobie..ciągle zapomnina..nie mówiać o tym ze w zasadzie do niedawna i w sumie jeszcze czasem do dzis prosi o powycieranie mu pupy po załatwieniu się. Czy to normalne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majja
ja mojemu też wycieram pupę . Najwolniej to idzie mu zbieranie zabawek(niestety).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 latki
Moja córcia ma 7 lat, jest samodzielna, ale wpadki jej się trafiają. Dziś np. pomaszerowała do szkoły w koszulce na lewą stronę. Tu chodzi nie tylko o samodzielność, ale także o skupienie. Ja kiedyś w stanie roztrzepania założyłam dwie różne skarpetki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
Ufff ...Majja to mnie już trochę pocieszyłaś..bo już myślałam ze tylko moj syn tak ma. Zbieranie zabawek też mojemu dziecku idzie wolno...i to ile razy muszę przypominac- z jedzieniem ten sam kłopot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam córke szescioletnia, i tez mam taki problem , najgorzej jak ma sama ubrac rajstopy to juz prosi o pomoc,aha i majtki czasem jej sie zdarzy ubrac tył na przód, a i z zabawkami to jest róznie ;),raz jak gdzies wychodzimy to robi to szybko ,a jak nigdzie to sprzata cały dzien;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja troszeczkę z innej beczki;) jak idzie nauka waszym sześciolatkom? literki, cyferki, nauka czytania, pisania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
Moj synek coś tam zaczął czytac...ale pisanie słabo mu idzie...straszne koslawce jeszcze robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 6 letnia corka juz dawno jest samodzielna sama sie ubiera, umie czytac, pisac i powoli zaczyna znac komputer lepiej niz ja.Sama nawet probuje sobie prac rzeczy czasem robi sama sniadanie do szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic sie mamo nie przejmuj
ja pracuje w szkole z 5 i 6 latkami wlasnie i co mamy w-f to jest kolejka dzieciakow do: odpinania/zapinania guzikow, wiazania butow, przewracania bluzeczek na prawa strone, sprawdzania, czy buty zostaly ubrane na dobra noge, o koszulach na wierzchu to juz nie wspomne, to mam codziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majja
no właśnie wiązanie butow. Koszmar mój syn nie chce sie tego nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szesciolatka
Co do wiązania butów aż wstyd chyba się przyznać ale ja celowo kupuję swojemu synkowi buty na rzepy, zamek...tylko dlatego aby było mu wygodniej ubrać je w przedszkolu. Więc okazji do nauczenia się nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymonka
mój sześciolatek nie potrafi wiązać butów:/ Ale ubiera/rozbiera się sam - do przedszkola (za rogiem) chodzi sam, po drodze kupuje sobie drożdżówki na śniadanie. Co drugi dzień ma dyżur (na zmianę z bratem, 8 latkiem) na sprzątanie pokoju i przyznam, że lepiej mu idzie niż bratu. Dziś pani pochwaliła, że zna cały alfabet, czyta i składa wyrazy. Pisze drukowanymi, ale pisze:D Jeżeli jest pokrojony chleb sam sobie robi kanapki (nie pozwalam używać ostrych noży), zapieka sobie w mikrofalówce, jak jestem w domu.. Nie muszę pilnować mycia zębów, sam o tym pamięta rano i wieczorem..Kąpie się też sam..oglądam tylko czy się domył:D hmm..Ale myślę, że mając starszego brata/siostrę dzieci się szybciej rozwijaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×