Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzinius

test

Polecane posty

Gość dzinius

czy jeśli w 6 dni od ewentualnego zapłodnienia zrobiłam test, i wyszło mi, że nie jestem w ciązy to czy jest on wiarygodny? Czy powinnam powtózyć test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indianka.
mi w 6 dniu wyszedl negatywny i tak tez bylo. sprobuj dla swietego spokoju rannym moczem jutro-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinius
ale dzis dostalam normalnie okres wiec musze poczekac do konca...chociaż zy skoro dostalam juz okres [normalnu,obfity tajk jak zawsze 1sze dni] to jest sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro masz okres to chyba napiecie opadlo?? zrob jak bezie mniej obfity.. choc co za roznica z drugiej strony? to ma wykrywac bete a nie krwinkomocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinius
no tak napięcie opadło, objawów w ogóle nie mam żadnych, bo ja w ogóle strasznie spanikowałam z tą ciążą. W sumie nie było możliwości, ale i tak mnie to męczyło,więc zrobiłam test - negatyw, teraz dostałąm okrest tak ak zawze - na początku miesiącca. Ale zrobię jeszcze raz, dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinius
a ten test to robilam o 11 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
co miałaś na myśli mówiąc "nie było możliwości"???????????? bo też chyba mam taką sytację... i bardzo się obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinius
na myśli miałam to, [ja wiem że to jest cholernie głupie i w ogóle szkoda gadać] że NIE jestem pewna czyh do owego stosunku doszło. Byłam troche pod wpływem %, ale pamiętam doskonale jak z chłopakiem się tylko całowałam. Nie bylismy sami, cały czas ktoś się kręcił, nie leżelismy tylko staliśmy w ubraniu we wszystkim/ Na drugi dzień 'wbiłam sobie' że hjednak mógł we mnie wejść. Nie wiem jakim cudem. ale schiza się pojawiła. I od razu panika, ogromny stres. W 6 dni po tym całym 'zajściu' zrobiłam test i wyszedł negatywny, a dzień po dostałam miesiączki. I krew jest normalna, zadne tam plamienie lekkie czy coś. I mimo tych wszystkich argumentów przeciw ja nadal mam schizę, że w moim przypadku test się pomylił,zrobiłam go źle i w ogóle powinnam już mysleć nad imieniem dla bobasa. Ale z drugiej strony myslę,że to jest niemożliwe. I tak w kółko. Jak mi się skończy okres, kupię jescze raz pre-test i zrobię. Dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×