Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewnaaaaaaaaa

włamałam się na gg swojego chłopaka!!

Polecane posty

Gość niepewnaaaaaaaaa

Wstyd się przyznać ale tak właśnie zrobiłam. Jakiś czas temu mój facet przeglądał moją listę na gg bez pytania (siedziałam spokojnie z boku i czekałam co będzie dalej), po chwili poprosiłam że w takim razie ja też chcę zobaczyć jego listę. Odmówił a mnie zrobiło się przykro, powiedziałam co czuję, nie wyglądał na zainteresowanego. Właśnie dzisiaj coś mnie napadło i mam tą jego cholerną, utajnioną listę kontaktów!! Są na nie prawie same laski!! Nie czuję się z tym dobrze :( Co powinnam teraz zrobić?? Raczej nie przyznam się do tego co zrobiłam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4jjknhdkshdish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie chcesz mu się przyznać??? jak on twoją listę przeglądał to Ty jemu... chyba nie boisz się że następny idiota z tobą zerwie, ja bym takiego kopnęła w d*** jeśli nie udostępniłby mi listy kontaktów.. żal mi dziewczyn które się boją że ich chłopak z nimi zerwie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie
jego archiwum hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ram pam pam
Trzeba mieć jakieś zabezpieczenie Np jak ty nie możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4jjknhdkshdish
sorka nie wpisalo mi sie za 1 razem! jak sie wlamalas? ze swojego kompa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheehehehehehe
normalnie sie wlamala...jesli gosciu nie ma uzytkownika i hasla w kompie to prosciutko se wlamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
Włamałam się ze swojego kompa, on czasami jak jest u mnie to wchodzi na swoje gg, wiec i wszystkie pliki na C są u mnie... Poza tym przyznać się nie mam zamiaru bo straci do mnie zaufanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
gdyby nie miał hasła to powiedzałabym bez ogrudek że przez przypadek tam wlazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj archiwum zanim przyjdzi
e:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
całe archiwum jest na jego kompie, u mnie tylko jakies linki i strzępki rozmów które o niczym nie świadczą. Zastanawiam się jak to rozegrać?? Jak delikatnie z nim pogadać tak żeby poczuł się winny a zarazem nie zorientował sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
Mam zamiar pogadać sobie z tymi dziewczynami trochę, stworzylam sobie nowego użytkownika i tam przerzuciłam jego listę kontaktów. Teraz będę już wiedzieć przynajmniej z kim może rozmawiać w danej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się raczej nazywa zazdrość. Skoro jesteś jednak NIEPEWNA, to kim będziesz, kiedy odkryjesz, o czym inne z nim piszą ? :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
zakłopotka masz rację jestem zazdrosna i doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Jednak nie mam zamiaru aby on dowiedział się o mojej zazdrości, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Nie wiem jeszcze kim są osoby z jego listy więc przedwcześnie nie będę robić awantury. Jednak to co zobaczyłam dało mi wiele do myślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
dance tha fuck out nie mam zamiaru poniżać się robiąc awanturę. Asertywna być potrafię, z pewnością nie rzucę mu się na szyję gdy się zobaczymy, ograniczę też nasze spotkania. Spokojnie poprzyglądam się osobniczkom z jego gg, być może odejdę po jakimś czasie bez słowa wyjaśnienia, czas pokaże co dalej będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajahhdghdghddh
to tak latwo na gg sie idzie wlamac:o ze swojego kompa? a jak Ci dal haslo to znaczy ze raczej nie ma nic do ukrycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
jajahhdghdghddh Nie dostałam jego hasła, a włamać się jest bardzo prosto, wystarczy że ktoś korzystał ze swojego gg na moim kompie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaaaaaaa
Czy ktoś był w podobnej sytuacji?? Jak skończyła się cała sprawa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkiem
gorąco wspólczuję niepewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFR
"z pewnością nie rzucę mu się na szyję gdy się zobaczymy, ograniczę też nasze spotkania." NIE BĄDŹ ŚMIESZNA!!! TO FACET ODKĄD JEST Z TOBĄ TO JUŻ NIE MOŻE Z KOBIETAMI NAWET NA GG ROZMAWIAĆ?? TO JAKBY TO BYŁO PO ŚLUBIE? ZAMKNIESZ GO W PIWNICY??? MOJA DZIEWCZYNA MA PONAD 100 OSÓB NA LIŚCIE KONTAKTÓW NA GG - WIĘKSZOŚĆ TO FACETÓW. JAKOŚ MI TO NIE PRZESZKADZA. U MNIE TEŻ SĄ KOBIETY NA MOJEJ LIŚCIE GG/TLENA - TEŻ MI NIE ROBI Z TEGO POWODU PROBLEMÓW. ZASTANÓW SIĘ, MOŻE JESZCZE NIE DOROSŁAŚ DO TEGO ABY BYĆ Z KIMŚ W ZWIĄZKU. MASZ CHOCIAŻ POWÓD ABY MIEĆ DO NIEGO ŻAL, ŻE MA KOBIETY NA LISCIE GG (NIE ŻAL Z TEGO POWODU, ŻE NIE CHCIAŁ CI POKAZAĆ LISTY)?? !!RACJONALNY!! POWÓD?? WŁAMAĆ? WIESZ CO TO ZNACZY "WŁAMAĆ SIĘ"?? BO NIE NAZWAŁBYM TEGO WEJŚCIEM NA CZYJEŚ KONTO NA GG NA KOMPUTERZE NA KTÓRYM TA OSOBA SAMA ZAŁOŻYŁA KONTO. KEYLOGGERY CZY ODCZYTYWACZE HASEŁ Z PLIKÓW GG TO NIE "WŁAMANIE". HEHE. ROZBIJASZ MNIE DOSŁOWNIE. NAWET NIE PYTAM ILE MASZ LAT.. BO IM WIĘCEJ TYM WIĘKSZY ŚMIECH BYŚ U MNIE WYWOŁAŁA :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewnaaaaaaaaa, ten Twój to szczęściarz. To go chyba kochasz. Jesteś o niego zazdrosna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFR
Niepewnaaaa drobiazg - jedyne co widzę o co możesz mieć do niego żal to to, że nie chciał CI listy pokazać. Skoro pokazałaś mu swoją albo sam podejrzał (w tym drugim przypadku tym bardziej) powinien pokazać swoją. Z tego co opisałaś dalej to nie widzę powodu abyś mogła mieć o coś jeszcze do niego żal. To, że ma na liście kobiety to żaden powód. Tym bardziej do odejścia żaden. Mniej się spotykać? Z tego powodu? Zastanów się czy go na pewno kochasz. Bo widzę, że zazdrość Ci przesłania świat, że nawet własnego faceta nie widzisz. Swoją drogą - warto się zastanowić dlaczego nie chce Ci pokazać listy. Może warto z nim na ten temat pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KFR zgodzę się z Tobą w jedym przypadku, to że mój facet ma jakieś laski na liście jeszcze nic nie znaczy, w końcu ma prawo gadać z kim chce. Troche mnie poniosło w pierwszej chwili gdy zobaczyłam to co do tej pory było mi zakazane. Myślę jednak, że gdy \"zrobię krok w tył\" on będzie robił wszystko by było jak dawniej między nami. Co do rozmów na temat powodu utajnienia listy, to powiedział mi już kiedyś, że chce mieć swoją prywatność. Gdyby nie szperał bez pytania w mojej liście, nie przyszłoby mi nawet do głowy stawiać tak sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. czy wejście nazwę sobie włamaniem czy jeszcze jakoś inaczej to chyba nie ma większego znaczenia w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co z tego że
on nie bedzie mial zaufania do ciebie. Ważne jest żebys ty miała zaufanie do niego. A czy mozesz miec do niego zaufanie ? Może warto z nim o tym porozmawiać i mu uswiadomic, że macie takie same prawa ... zastanow się :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
nawet jak bym porozmawiała z facetem, który mi nie chce pokazać swoich rozmów i gdyby w wyniku tej rozmowy mie pokazał jednak, to i tak bym mu juz nie ufała, bo pomyslałabym, że wcześniej posprzatał... wszystko w porządku by było, gdyby zrobił to od razu... i masz trację, facet byłby w porzadku, gdyby nie wszedł na twoje gg...mówienie potem, ze nie pokaże ci swojego gg, bo chce mieć prywatność, to i nie konsekwencja i NIERÓWNE traktowanie, odmawianie ci prawa do czegoś, do czego sam je sobie przyznaje... myśle tak samo jak ty...i to samo mi sie nie zgadza, moje zaufanie zostałoby mocno nadszarpnięte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak się włamać
gdy ktoś nie korzystał z gg na moim kompie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×