Jak najlepiej dbać o drzewko bonsai?

Mam malutkie drzewko bonsai na ktorym wiecznie nie ma listków. Jak cos wyrosnie to zaraz schnie i odpada. Nie wiem nic czy moj pupilek ma miec cieplo czy zimno, slonecznie czy nie. Dajcie znac jesli cos na ich temat wiecie. Piszcie wlasne doswiadczenia! Pozdrawiam!

WODA mnóstwo wody, drzewko musi mieć cały czas wilgotne podłoże, najlepiej jak na podstawce też jest trochę wody, należy zraszać dodatkowo liście (właściwie trzeba podlewać codziennie jeśli dużo pije), można podawać wodę wymieszaną z jakąś mieszanką mineralną, nie lubi ostrego światła ani zbyt dużego ciepła:)

Dziękuje bardzo za odpowiedź! Wyczytalam gdzies dodatkowo ze podloze powinno byc caly czas wilgotne ale nie mokre by nie zgniły korzenie. Rady bardzo się przydaly, jeszcze raz dziekuję!

ja wlasnie sprobuje, bo mi uschło troszke, a to nie moje :((

a nie zalezy to od tego z jakiej rosliny jest bonsai???? nasze na przyklad bylo podlewane codziennie ale nie sluzylo mu to teraz jest podlewane co drugi/trzeci dzien i pieknie rosnie(czeka go juz drugie przycinanie a jest raptem u nas niewieleponad miesiac) trzeba tez samemu mniej wiecej wyczuc czego potrzebuje na podstawie obserwacji jesli nie sluzy mu dane miejsce sprobowac przeniesc w inne jesli czeste podlewanie nie przynosi efektu to zmniejszyc czestotliwosc lub wode(moze potrzebuje tylko odstanej a moze przegotowanej) jest duzo stron o bonsai wpiszcie w wyszukiwarke i szukajcie porad dla konkretnego gatunku bo nie kazda roslina lubi to samo co inne

Ja chce zapytac jak przycinac drzewko bonsai czy to od czegos zalezy

Ja tez mam bonsai..wyczytalam, ze nie nalezy wlasnie wlewac wody do podstawki bo to powoduje gnicie korzeni, raczej nalezy zraszac liscie i podloze, najlepiej z malutkiej konewki, raz w tygodniu nalezy tez stosowac nawozenie (jesli przesadzalismy drzewko to przez 3-4 pierwsze tyg nie nawozimy). Co do przycinania to slyszalam, ze najlepiej robic to hmmm...paznokciami lub specjalnymi nozyczkami bo obcinanie nozem lub zwyklymi nozyczkami powoduje usychanie.

witam. dzis kupilem drzewko bonsai co prawda dopatrzylem go w castoramie i kupilem od razu wieksze... tylko ma straszne odrosty nawet po kikanascie cm... i boje sie go obcinac. czy mu cos sie nie stanie. a szkoda stracic 6 dych ;/ ( jest bardzo niskie i rozlozyste, maly pien)

a jak duże może urosnąć to drzewko??

ja nie mam takiego trzewka lecz mam zamiar kubic i niektore odpowiedzi mi bardzo pomogly. ja rowniez dziekyje

bonsai wlasnie potrzebuje malo wody, tak jak orchidea, trzeba wyczuc. w sklepach mozna kupis specjalne nawozy do bonzai. trzymac w zacienionym miejscu.

Ustawić je w jasnym, ale niezbyt nasłonecznionym miejscu, podlewać miękką wodą (przegotowaną lub deszczówką), podcinać systematycznie. i z własnego doświadczenia polecam nawóz "Bonsai - zdrowe i silne drzewka"

Też uwielbiam drzewka Bonsai :) Ja kupuję je zawsze tutaj: http://www.sklep.hydroponika.pl/Rośliny_i_kwiaty_sztuczne/ Wydaje mi się, że ceny nie są wygórowane, a jest naprawdę szeroki wybór. Mam już w swojej kolekcji Bonsai Akina Podocarpus, Bonsai Katsumoto Bukszpan i kilka Bonsai Hiroshi Modrzew :)

Ja ostatnio trafiłam na bonsai sklep http://bonsaiogrodowe.pl/ i się zakochałam:) Chyba też sobie kupię takie drzewko przed dom. Zastanawiam się tylko czy będę miała czas, aby o nie dbać. Dzwoniłam do tego sklepu i Pan tyle mi opowiedział o drzewkach, że do teraz nie mogę pozbierać myśli :) Chyba się zdecyduję... :)

Chyba trochę przesadzacie z tym wlewaniem wody do spodka... Z tego co wiem wielu roślinom to nie służy. Ja z podlewaniem zazwyczaj miałam problem bo albo zapominałam i roślinka padała, albo ją przelewałam i gniła. Ostatecznie sprawę z podlewaniem rozwiązałam przez użycie Blumata - takiego specjalnego dla bonsai. Włączam tylko przypomnienie w telefonie żeby co jakiś czas uzupełnić wodę w pojemniku, a system już sam dozuje kiedy i ile wlać roślince. Wygląda ładnie, więc ja jestem przekonana że w uprawie bonsai właśnie podlewanie jest kluczowe.

podlewanie rzeczywiście jest ważne, jednakże zależy od gatunkowych wymagań rośliny. jedne lubią więcej inne mniej.