szukający pomocy!!!

a ja mam taki problem, chodz nie ejstem nieśmiałą osobą to jednak nie umiem podrywać facetów, jakoś wydaje mi się że to oni powinni zrobić ten pierwszy krok, nie żeby pomyśleli że odrazu chcę sexu. jestem młoda(20 lat) ładna, zgrabna i wogólę często słychę ale laska, albo wzrok moich zazdrosnych koleżanek kiedy idę na kawę z super kolesiem. ale to jest tak że ja jestem dobra w sam raz na raz (i nie chodzi mi o sex) poznałam super faceta umawialiśmy się było bosko ale on nie potrafił mi być do końca wierny lizał sie z jakąs panienka na imprezie no i fiasko, pokłuciłam sie z nim a moja pseudo przyjaciółka zaczeła sie z nim umawiać on z nią chodizł zeby mi zrobić na złość ale mu sie nei udało więc z nią zerwał. poznałąm teraz czadowego kolesia spotkaliśmy sie 2 razy ale ta sama kumpelka podjeżdza do niego. prosze powiedzcie co mogę zrobić żeby nim tak pożądnie zakręcić żeby jej wpływy nic nie dały.... plizzzzzzz bardzo mi zależy no ale przeciez nie wlaze na neigo i go nie zgwałcę heheh :D pomozyyy :(