Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niktinnytylkoja

Chyba w każdym związku jest taki moment przyzwyczajenia...

Polecane posty

Gość niktinnytylkoja

...ja właśnie przez taki przechodzę, staram sie troche "odseparować" od mojej dziewczyny, cały czas wydaje mi się że jest zaborcza, każe do siebie dzwonić co 3 godziny.... nie dlatego ze ma cos ciekawego do powiedzenia albo po prostu mnie sprawdza, tak tylko. "cześć, co robisz, no ja też nic, to fajnie, a co bedziesz robic, no ja tez za chwile, blablabla" co teraz robić, kiedy tak jest? to normalne, żyć dalej, porozmawiać z nią, starać się zmienić czy olać? jesteśmy ze sobą prawie 15 miesięcy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka567
Ciekawe co piszesz... Miałam to samo w poprzednich "związkach" a teraz hmmm no cóż jestem z facetem 15 miesięcy bez 4 dni :p i juz tak nie jest :) Widzimy sie kiedy sie da plus ledwo ejstem w domu gadamy na gg plus jak nie gadamy to smsujemy :D Wczesniej nie podejrzewałabym ze tak sie stanie kiedys ze mna ale sie stalo:) Moj facet nigdy nie powiedzial zcegos wstylu ze musze od Ciebie odpoczac albo zróbmy sobie dzien przerwy od siebie nic ztych rzeczy jedyne co pisze to ze smutno mu ze sie nie zobaczymy jak np nie mozemy oboje sie jakiegos dnia widzeic:) Skoro to Cie nie cieszy sadze ze to nie milosc tylko przyzwyczajenie i rutyna wkradła sie i moze daje tez o sobei znac serce ze tak naprawde pora szukac kogos nowego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham ją, chce z nią być, ale np. kiedy sobie leże wygodnie w łóżku, oglądam tv, czytam książke albo coś, to ona dzwoni i sie pyta czy do niej zadzwonie na domowy (mam darmowe wieczory) albo czy wejde na gadu, chciałbym mieć czasami troche czasu dla siebie...... w tygodniu widzimy się codziennie, bo odbieram ją ze szkoły, w weekendy rzadko... powoli zaczyna mnie już wkurzać, zwłaszcza jej fochy za to kiedy ja po prostu chce być sam ze sobą, odciąć się od świata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinienem dodać, że zacząłem się ostatnio kręcić koło swojej byłej z którą byłem od 2 klasy liceum, do 2 roku studiów... chyba nigdy nie przestałem jej kochać, ten związek wyrył ją w moim sercu chyba na zawsze, jesteśmy teraz przyjaciółmi i spotykami się czasami... a ona cały czas mnie kręci, po prostu jest....... idealna.... eh... zaraz wyjdzie że jestem męska świnia :P ale ja tu przyszedłem żeby dostać pomoc a nie w łeb, co wy byście zrobili na moim miejscu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka567
No to jednak mialam racje,ze nie kcoahsz wojej obecnej dzeiwczyny...Z tym,że myslalam ze Ty jeszcze do tego nie doszedles:p a okazuje sei ze wiesz jak jest wiec nie wiem po cholere jeszcze jestes z tą swoją:///// Nie rań jej bo skoro tak wydzwania i chce ciągle z Toba kontaktu tzn ze Cie kocha i tyle,a Ty jej dajesz nadzieje będac z nią ponad rok a kochasz swoją byłą!!! Beznadzeija!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie że kocham, tylko że po prostu jakoś tak.... no kurde...... nie wiem jak to nazwać, przywiązałem się do niej, ale ona i tak ma teraz kogoś... gdyby nie to że oboje kogoś mamy to byśmy pewnie byli razem, tak przynajmniej wynikało z naszej rozmowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×