Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

123 teraz ja a później ty

czy wasi partnerzy wydaja jakiekolwiek dzwięki podczas stosunku?

Polecane posty

Gość ja zawsze
wiesz ja swojemu powiedziałam w czasie tamtej rozmowy ze chociaz szybszego oddechu nie kontrolował jak sie kochamy albo jak ja coś robie...wtedy bede wiedział ze to jest to co mu sie podoba...i co sprawia mu przyjemnosc... spróbuj...moze pomoże....ja teraz dzieki temu wiem iedy jest mu dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto sprobowac:) a szczerze to ja nie lubie tego co mowi na koncu:( i nie chodzi o to ze to mi sprawia przykrosc, tylko pozbawia calej radosci z seksu:) bo to takie jakies bleeee:D ale zasugeruje mu delikatnie co mi tu piszecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
a jesli chodzi o tempo...to najleprzy sposób np na jeżća to jego rece na twojej tali i zeby jakoś działał...:-)...wtedy nada takie tempo jakie bedzie mu odpowiadalo...ja czasami biore jego rece i kładena swojej tali zeby mi pomógł jakjestem juz zmeczona.... nie wszystko trzeba mówić...zobacz co na niego działa...np na mojego wogóle nei dziala delikatny seks czyli wolne wchodzenie i wychodzenie...oboje uwielbiamy intensywne doznania...oczywisciejest tez dzieńkiedy kochamy sie wolniutko...wszystko zalezy od danego dnia... ja byłam wczesniej wzwiazku ale nie czułam ze to ten facet wiec nei poszlam z nim do łozka...potem poznałam swojego obecnego i o było to!!!...był przekonany ze juz jestem doświadczona...jakwyszlo ze nie to był w szoku....bardzo pozytywnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bałyscie sie pierwszego razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta talią to od niedawna stosuje:) i ja w ogole do niego mowie (oczywiscie nie gadam jak najeta, ale mowie ze lubie to czy tamto, ze tak mi dobrze itp.) jakos do tej pory mi to nie przeszkadzalo, bo robilismy to w domu i przewaznie ktos byl za sciana, i myslalam ze dlateg jest cisza, bo sie boi czy wstydzi ze nas ktos uslyszy, ale od niedawna sa sposbnosci ze jestesmy sami wiec jest czas zeby zaczac dzialac:) i nauczyc moje kochanie jak ma ze mna wspolgrac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh...
Mysle ze najlepiej delikatnie mu powiedz o tym ostatnim zdaniu , nie w kwestii ze nie lubisz jak to mowi , ale ze np wiesz kochanie marze o tym ze jak konczymy sie kochac to powiesz mi cos super seksownego........albo cos w tym stylu:)To co teraz wydaje Ci "bleee" z czasem mozesz zacząć inaczej odbierac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh...
Pierwszy raz,to oczywiste ze kazdy sie obawia jak bedzie itd.Wazne by miec odpowiedzialnego partnera i czulego a wszystko bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariett
mój tylko mruczy albo sapie ... nie krzyczy nie jęczy ... ale takie coś i tak jest bardzo podniecające :D może pogadaj z nim po prostu o tym ? szczerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
na to mam nadzieję ze sie rozkreci:-)... swoboda jest bardzo wazna a nie ciagle zastanawianie sie czy ktoś cie słyszy...u niegojak jestesmy to sasiadmi sie nieprzejmujemy (wszystko słyszą:-) )...ale jak kochalismy sie u mnie w domu to juz nie jest tak fajnie... mój zawsze mówi ze po mnie od razu widac ze coś mi sie nie podoba...zawsze widzi po minie...;-).nie potrafie tego kontrolowac albo cos mi sprawia przyjemnosc albo nie i tyle... dobrze ze potrfisz mówic co lubisz...bo czasami ten facet jest po prostu nieswiadomy tego jak ma sprawic nam przyjemnosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
moj przez caly czas wydaje z siebie jakies dzwieki...podsnieca mnie to holernie..jak wzdycha jak slysze jego oddech..mowi do mnie np "jestes kotku cudowna"albo "uwielbiam skarbie rznac twoj tyleczek..."itd..czasem mowi do mnie "uwielbiam cie rznac suko:)"a mnie to bardzo podnieca..kiedy kochamy sie od tylu a on mnie trzyma za wlosy i daje klapsy.oboje lubimy dosyc mocny sex...czasem ja krzycze zeby mnie "rznal,pieprzyl...albo on mi mowi ze uwielbia rznac moja cipke.....mam tak silne orgazmy ze nie moge potem dojsc do siebie...a on konczy albo na mnie na moich piersiach czasem w ustach itd...jest super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
a jesli chodzi o pierwszy raz...to dziwne ale w ogóle sienie bałam...z wczesniejszym chłopakiem na samą myśl sie bałam i dlatego tego nie zrobiłam...ale z obecnym było mi cudownie,za pierwszym razem myslałam ze zemdleje...miałam taki orgazm...:-)....i szczerze powiem współczuje kobietą które niemają orgazmów...:-(....smutne to musi byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawiazujac do ostrego seksu to mi troche nie odpowiada:) na codzien jestesmy ulozonymi ludzmi moze dlatego:) kiedys raz sprobowalismy i zadne z nas nie wyrazilo checi zeby to kontunuowac, wolimy moze nie tyle bardziej delikatny sex,ale bez tych wszystkich wyzwisk.. chociaz o cipeczce i penisku to mozemy swintuszyc godzinami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
123 a czemu nie lubvisz ostrego sexu..my roznie sie kochamy zalezy od nastroju..ale tak ostre tez kjest extra:)kiedy widze mojego chl0paka jego mine jak mocno we mnie wchodzi jak do mnie mowi jaki podneicony jest,,,to mokent i mam orgazm..czasem mam nawet wielekorotny...nigyd nie sadzilam ze sex moze byc taaaki przyjamny .wczesniej bylam z kim 3 lata i nic..tyle czasu i nie mialam zadnego orgazmu...w zaden sposob:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
ja tez nie chwaląc sie mam pod czas ostrego seksu kilka orgazmów:-)...ja raczej go nie wyzywam ani on mnie...czasami powiem cos "nieprzyzwoitego"... no ale każdy lubi co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lubicie przebieranki w
sypailni???? jakies fantazje spełaniacie??? co na was działa??? nap mundur??pielegniarka?macie takie fantazje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniby z kad wytrzasne to
czyli mundur lub pielegniarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
a nas to akurat podnieca..teksty tego typu rznij mnie pieprz...suko itd.wiadomo ze nie mowi tak do mnie na codzien ale czasem w lozku mnie to starsznie kreci...czasem tez zakladm super sexowna bielzine i robie mu striptiz:)podnieca go to i mnie tez kiedy kochamy sie a ja mam na sobie ponczochy i pas...starsznie urozmaicamy nasze zycie sexualne...nie sadziam nigdy ze kiedys bede w stanie spelnic kazda zachcianke swojego faceta i miec z tego tez przyjemnosc,,,nie mamy zadneych hamulcow..no moze oprocz sikania na siebie itd,,,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym sexem na ostro to byloby raczej dziwne bo to glownie ja bym mowic musiala:) i pewie nawet nie wiedzialabym czy mu to odpowiada czy nie:) a tak w ogole to teksty \"suko rznij mnie\' i inne jakos to mnie nie przekonuje: moze inaczej gdyby to partner zainicjowal i musialabym ocenic w trakcie.. le jak juz pisalam pierwsza proba nie wyszla pomyslnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
u nas to bylo tak ze wszytsko wyszlow trakcie...on czasem do mnie tak powie. tak mnie nazwie...zreszta nie tylko suko:)mowi tez ze kocha rznac moja cipke wbijac sie w nia...mowi do mnie w lozku kotku kochanie skabie..podczas takiego ostrego sexu..kiedy nawet mowi tak ..."ostro" czy ja..tez potafi powiedizec ze mnie kocha,...itd..ze jestem cudowan boska...ze mam boskie ciala...zachwuca sie moimi piersiami itd...starszmie mnie to kreci...pierwszym razem kiedy zlapal mnie za wlosy jak kochalismy sie od tylu tez dziwnie sie poczulam...kiedy mnie bil...ale teraz jest extra....zawsze pierwszym razem jest dziownie..bo zazwyczaj ludzie to potepiaja,gydbym powiedzialam moim kolezanka co robie z lozku ze swoim facetem to pewnie powiedzialaby ze jestem zboczona..ale ja jak i on mamy ogromne temperamenty.... a swoja droga bawicie sie czasem z jedziem itd...nop czy wasz partner smaruje was tam czyms,,albo banana bez skorki wam tak wklada a potem je??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
ohhhhjkhh...mam to samo...dużo przyjemnosci sprawia mi urozmaicenie naszego seksu...on uwielbia mnie w pasie i pończochach....az mu sie oczy swiecą...:-)...a mundur raczej go nie kreci(ma ga na codzień:)) ale ja jak go spotykam na miescie w jego mundurku to wymiekam i mam ochote to z nim zrobic "tu i teraz"...strasznie mnie to kreci:-)... czasami powiem mu do uszka "zerżnij mnie"...a jego to nie dziwi,wrecz przeciwnie....jest zadowolony...seks w wannie,pod prysznicem, w kuchni....jeszcze nie robilismy tego na balkonie...:-)....super bo nie mam zahamowań...no oczywiscie bezprzesady:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
z tym bananem jestem w szoku......ty na poważnie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
u nas kiedys były lody,bita smietana,owoce na ciele...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawie jest poczytac co ludze robia w łóżku:) mi sie tez troche wydaje ze moj partner sie strasznie kontroluje i to z tego wynika, bo niby mowi ze chcialby malego dzidziusia ale zaraz dodaje ze to nie czas i nie pora, ze najpierw musimy sie dorobic, kupic mieszkanie itd.. mze to wynika z tego braku spontanicznosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
rzeczywiscie dobrze czasmi wiedziec co ludzie robią w łóżku:-) moge zapytać ile ma lat???? bo ja mam ten sam problem,kiedys rozmawialismy o dziecku a teraz....jakos nie ma tematu a on ma juz29 lat...to chyba njwyzsza pora zeby pomyslał zeby sie ustatkowac....a on nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
nooo:)z bananem mowie powaznie,,,nawet ost kiedy robil mi to ustami wzial banana i mnie nim piescil..wsunal mi go tam..calowal mnie...a potem kawalek po kawalku go zjadal ze mnie,...kiedy banan byl jeszcze we mnie :):)-ale mi sie zrymowalo:) kiedyd tez wlozyl mi tam cukiwrka czekoladowego:) cala mnie nim tam ubrudzil..a potem go ze mnie zlizywal:)smial sie ze teraz jestem tam slodziutka:) nie widze nic zlego w tym ze ludzie urozmaicaja sobie zycie sexualne...z dawnym partnerem mialam nudno...nasz sex trwal krotko ja nawet orgazmu nie mialam:) z moim obecnym chlopakem czesto kochamy sie w roznych miejkscach :)ost w kawiarni w lazience...:)jak wyszlismy byla juz spora kolejka do toaltey..tym bardziej ludzie mieli smieszne miny ze oboje wyszlismy z damskiej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
wiesz a ja myslalam ze my nie mamy zahamowań.....ale to co my robimy sie chowa w porównaniu do waszego seksu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma 26:) i na wszystko mamy jeszcze czas, tyle tylko ze potem to moze byc juz pozno. moze to dlatego ze mam w pracy kolezanki, wszystkie starsze ok 32l. i one juz w wieku 28 lat mialy problemy zeby zajsc w ciaze, bo mialy duzo wczesniej czasu... ja nie chcialabym zbyt dlugo zwlekac:) nie o to chodzi ze chce miec dziecko za wszelka cene:) ale moglibysmy juz o tym pomyslec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhjkh
a ile masz lat i twoj partber?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
ja kończe w tym roku 23 lata...własciwie to jeszcze mam czas...ale drani mnie to ze on wogole ostatnio o tym nie rozmawia... a ile jestescie razem???? ja tez wychodze na grzeczną dziewczynke przy ohhhhhjkh :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×