Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lora2006

Czy pokocham innego mężczyznę tak mocno jak mojego byłego partnera...?

Polecane posty

Gość lora2006

Witam. Rozstałam się z moim narzeczonym na 3 miesiące przed planowanym ślubem.On postanowił odejść.No cóż musiałam to zaakceptować, chociaż walczyłam o niego. On ma ochotę teraz żyć sam, sam dla siebie, nie chce się z nikim wiązać, bo ma już dosyć związków.Nie odszedł do innej , tylko zrezygnował z naszego z wiązku.Byliśmy ze sobą 3 lata i tyle samo mieszkaliśmy ze sobą.Wciąż go bardzo mocno kocham, ale nie pogrążyłam się w strasznej rozpaczy, bo to nic już nie zmieni. Staram się dalej żyć, ustalać nowe priorytety. Uśmiecham się do ludzi, wychodzę z domu i staram się żyć normalnie. Oczywiśćie przepłakałam swoje, czasami są chwile załamania ale staram się iść do przodu. Bardzo bym chciała pokochać kogoś, bo człowiek jest istotą która szuka miłośći.Boję się że nie pokocham nikogo, że nie zaangażyje się w inny związek tak mocno i z całego serca jak było w moim poprzednim. Na dzień dzisiajszy nie wyobrażam sobie aby inny meżczyzna mnie dotykał, złapał za ręke , przytulał i był u mojego boku. Boje się strasznie tego,że żaden mężczyzna nie będzie taki dobry jak on, boje się że kolejny facet który się może kiedyś pojawi skrzywdzi mnie i oszuka.Może potrzebny jest czas na wyleczenie swojego serducha.Boje się że moja miłość już nigdy nie będzie tak silna i prawdziwa jak do mojego byłego partnera. Dodam że chciałabym założyć rodzinę, mieć dzidziusua i wspaniałego męża. Czy komuś udało się pokochać od nowa, zaufać i stwożyć prawdziwy i szczęśliwy związek po rozstaniu ze swoją wielką byłą miłością...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna pokpchac
mozna, mozna ale nigdy nie bedzie juz to samo uczucie... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very very
każda miłość jest pierwsza... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcrer
jak jestes dziewicą to masz szanse ,jesli nie to jest problem..Rozumiem teoje obawy kazdy woli dziewice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora2006
vcrer masz dziwnie podejście do sprawy, a co ma do tego dziewictwo, wiekszość kobiet po 25 poku życia straciła dziewictwo i jest już po jakiś związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcrer
no ale ja bym sie nie umowil z taka ktora nie jest dziewicą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna pokpchac
vcer a masz min 23 cm? bo jak nie to idz w cholere dziewice tez maja wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcrer
nie ,ale jestem prawiczkiem proste..Dlatego moje wymaganie są zrozumiałe..Mam 24 lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delila29
pokochasz na 100% i będziesz dużo szczęsliwsza niż z tym.Zobaczysz milość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie .Pamietaj jednak odgrzewana miłość już tak nie smakuje tzn.nie daj mu wrócić do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×