maseczka z siemienia lnianego- CUDO!! Polecam!

polecam zrobienie maseczki -papki ze zmielonego siemienia lnianego (w młynku ;) ) i małej ilości ciepłej wody-tak by wyszła papka-kleik,trzeba dobrze rozrobić, bo len pęcznieje chwilę, dodaćtrochę soku z cytryny i nałożyć na buźkę, 3mać wg uznania. Ciężko sięzmywa ale warto. Buzia jest gładziutka, nawilżona, superowa po niej!!!

nie masz po niej po jakimś czasie oczywiście, nieco ściągniętej buźki? ja miałam ja polecam po zmyciu makijażu wieczorem, przemyc buźkęciepłym siemieniem lnianym+płatki owsianymi (zalanymi wcześniej wrzątkiem i ostudzonym)= fajne umycie, nawilzenie i lekki peeling(b.delikatny) i po tym umyciu musze za jakiś czas wsmarowac krem bo mam ściagniete policzki, ale to chyba przez to że masz cerę mieszaną :)

p.s. i niedodawałąm soku z cytryny do tej maseczki, ona jest do rozjasnienia?

najlepsza maseczka to jogurt naturalny+lyzeczka miodu+sok z cytryny...rewelacja

dziewczyny ta z siemienia lnianego jest maw;iżajaca a ta z jogurtem? też? p.s. a musze dodawac ten sok z cytryny? bo nie chciałabym rozjaśniac buzi;) bo ja ją oprzyciemniam balsamami brązującymi:D

ta z jogurtem jest nawilzajaco sciagajaca

to jak ja mam suche policzki i normalną strefę T(+czasami niespodzianki;) ) to ta jogurtowa będzie ok? :) bo chyba(niestety) nie :( ale może niedługo ją wypróbuję, to zobaczę jak się zachowuje

Odrobinka cytryny nie rozjaśnia aż tak, nie przesadzajamy, ale mnie akurat zależy na wybieleniu śladów po trądziku. Jogurtu wolałąbym nie nakładać na twarz, nie wiem co dodają do niego ;)

ja zawsze robię coś w tym stylu: http://cafejka.com/lifestyle/uroda/37-akcja-pielegnacja-maseczka-oczyszczajaca-na-wiosne-domowej-roboty.html