Problem ze współzyciem po porodzie

czy wy też tak macie? 4 miesiące temu urodziłam synka. rozpoczęliśmy współżycie po 6 tyg. najpierw przy stosunku odczuwałam ból, teraz podczas pieszczot, kochania sie z pochwy wydostaja mi się dziwne odgłosy - tak jak przy oddawaniu gazów. fatalnie to wpływa na moja psychikę, nie mam ochoty kochać sie. czy ktoś tak ma? jak sobie z tym radzić?

cholender ..:O nie pomogę ! .niewiem co to .:( moze przejdzie ?

Udaj się do ginekologa. Może po porodzie coś z macicą... Wiem, że takie odglosy to są podczas tyłozgięcia macicy. Ale czy tak jest w każdej pozycji czy tylko w jakieś określonej?

kochania wchodzi do pochwy powietrze i po chwili wychodzi. Jest to podobne uczucie do oddawania gazów. Czasami sie zdarza.

to na pewno powietrze, nie ma czym sie martwic i krepowac:)

gdzie nie wejdę tam jest _Acha_, ludzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie przejmuj się. poprostu podczas stosunku się zapowietrzsz i te"pierdzenie"(sory za określenie) to to powietrze. Wytłumacz to facetowi i on nie powinien się dziwić. My też to przechodziliśmy i się z tego śmiliśmy. A ból też jest normalny, bo widocznie masz mało nawilżenia. Kup sobie specjalny nawilżacz dopochwowy.

dzięki za odpowiedzi. też tak myślę ze to powietrze ale wczesniej zdarzało mi sie to tylko przy jednej pozycji a teraz wystarczy ze maz pieści mnie palcem i za chwilę te odgłosy. może to z powodu poszerzonej pochwy po porodzie, mam nadzieje ze to minie, pozdrawiam