PORÓD W SOSNOWCU

Witam wszystkich, Może trochę za wcześnie zakładam topik, bo jak na razie jestem na etapie starań, ale wolę już wcześniej wiedzieć co jest grane hehheh... Chciałabym zebrać informacje odnośnie porodu w szpitalach w Sosnowcu. Jakie są warunki na salach, atmosfera, opieka po porodzie. Czyli Wasze doświadczenia... No i jak macie jakiegoś sprawdzonego dobrego ginekologa położnika to będę wdzięczna za informacje...ja jak na razie uczęszczam na Wawel do dr Dzedzyka:) Pozdrawiam

?????

Cześć. Ja rodziłam na Zagórzu, dla mnie bomba. Fakt że mój lekarz tam operuje. dr Król - może Ci coś mówi to nazwisko. Jako lekarz super, ale trzeba w łapkę dać od razu mówię. on przyjmuje tez na wawelu w poradni chorób sutka i jest dyrektorem na milowicach. ale powiem ci że byłam z niego zadowolona. był przy mnie do końca (musiałam miec cesarkę) buziaki.

Dzięki za informacje:) Może ktoś jeszcze podzieli się swoimi doświadczeniami??

Ja na razie szukam szpitala. Moim prowadzącym ciążę jest dr Gałązka, jest położnikiem w dwójce. Jak na razie jestem z niego zadowolona.

Ja rodziłam dziecko w szpitalu nr 2 i jestem bardzo zadowolona, teraz jestem w ciąży z drugim dzieckiem i tez mam tam zamiar rodzić :)

Dzięki za odpowiedzi:) Może ktoś jeszcze?? Oprócz szpitala jakich lekarzy prowadzących ciążę polecacie??

Już drugą ciażę prowadzę u Dr Schaba i złego słowa nie powiem :)

A on przyjmuje w jakiejś przychodni??

Dr Schab przyjmuje w przychodni na Sobieskiego :) Jaki on w ogóle jest, bo gdy się wejdzie na stronkę \"Rodzić po ludzku\" z opiniami o szpitalach, to znalazłam o nim dużo złych opinii i zaczęłam się bać? A też chyba wybrałabym dwójkę, bo tam jest dr Gałązka i dr Borek-Grzyb do której chodziłam kiedyś prywatnie i była OK :)

Ja mam dylemat związany głównie z wyborem szpitala.... Moim lekarzem prowadzącym jest dr Dzedzyk, przyjmuje na Wawelu. Jestem bardzo zadowolona z jego opieki:) Jest tylko jeden problem on pracuje w szpitalu nr 1:( Jednak szpital ten nie cieszy się dobrą opinią...no i w jako jedynym szpitalu w okręgu sosnowieckim nie podają znieczulenia podczas porodu.... Wolałabym, żebym mogła rodzić w szpitalu gdzie zna mnie chociaż jedna osoba, czyli lekarz prowadzący...no i tak dla ducha mieć świadomość, że w razie silnych bóli podadzą znieczulenie....

Tak, w 1 chyba nie mają anestezjologa na stałe, toteż twierdzą, że inne metody znieczulenia też są OK. Ciekawa jestem, co robią, gdy trzeba nagle zrobić cesarkę. Sprowadzają anestezjologa z innego oddziału czy jak? Ja tam nie pójdę na pewno, choć na początku chciałam. Może się okazać, że będę miała cesarkę (silne bóle kręgosłupa), więc 1 odpada. Rodziła tam osoba z mojej rodziny. Poród OK, bo dali jej zastrzyk z oksytocyny bodajże, wiec urodziła w 2 godz. (2-gie dziecko) - ale jej położnik nie zdążył dojść na poród z jakiegoś tam miejsca w szpitalu a łapówę wcześniej wziął :( No i ponoć na noworodkowym nie było fajnie, trzeba było żebrać o pomoc w opiece nad dzieckiem. Ale tam nie dała łapówki.

Też czytałam na jego temat i nie zgadzm się z tymi opiniami.Lekarz prowadził moją pierwszą ciąże, chodziłam do niego do przychodni, a podczas porodu był ze mną cały czas, podawał mi wodę do picia,interesował się jak się czuje, a już po wszystkim jak mnie miał zszywać to dał mi głupiego jasia :) dla mnie super lekarz! A o dr Gałązce słyszałam nie ciekawe opinie.Moja sąsiadka do niego chodziła prywatnie i jak sie okazało ,że coś nie tak to ją zostawił:( druga też chodziła przez całą ciąże prywatnie miała mieć cesarkę i umówiła się z nim na konkretny dzień a on wyjechał na wakacje:)

A, wychodzi na to, że wszyscy są podobni :) Ja do Gałązki chodzę od lat - najpierw do przychodni na Sobieskiego, potem prywatnie (w ciąży). Moja mama go zna, slabo ale zna, więc jakoś lepiej się z tym czuję. Co do p. Schaba, gdyby był taki tragiczny toby mu padła prywatna praktyka chyba, a przyjmuje w Medyku (wczoraj zauważyłam ;) ) Najbardziej mnie przeraziło, że jedna dziewczyna pisała, że zszywał jej krocze na żywca bo znieczulenie jeszcze nie działało :O

http://www.ankieta.rodzicpoludzku.pl/Placowki/Default.aspx wybierzcie województwo, miasto i rodzaj placówki - poczytajcie najwiarygodniajsze opinie

Dzięki, w sumie już chyba znamy, (sądząc z postów), ale może jednak ktoś nie zna?

Podnoszę do góry, ciekawy temat, może ktoś jeszcze się wypowie?

hej ja rodziłam na Zagórzu dwa miesiące temu. Jestem bardzo zadowolona, nic nikomu w łapę nie dawałam dostałam czopki, kroplówkę i wszystko co było trzeba, żeby było sprawnie i bezboleśnie ( choć tego akurat nie da się uniknąć :) ) Po za tym opieka już na oddziale super, i od maluszków tez są świetne lekarki i opiekunki. Mój ginekolog nie był z tego szpitala dr Magierowski, ale na ostatnią wizytę 2 tyg przed porodem poszłam prywatnie do dr Muszyńskiej i później zjawiłam się na oddziale z jej wyliczeniami z usg itp i nie musiałam już mieć tych badań. jedyne co mogę mieć zastrzeżenia do szpitala to takie typowo szpitalne jedzenie:P, skrzypiące łóżka itp:P Mój mąż odwiedzał mnie kiedy chciał, dzidziuś był cały czas ze mną więc super:)

Eszira, Zagórze też rozważam :) Tylko że nie znam tam żadnego lekarza :)

moim lekarzem też jest dr Dzedzyk i zamierzam rodzic właśnie w 1. Ile ludzi tyle opini ale chociaż wiem ze będe po bardzo dobrą opieką. Szpital nr 1 ostatnio dostał od miasta super łóźko do rodzenia zapytaj gina napewno ci powie. co do personelu to jak wszedzie różnie... Zresztą Twój wybór. A co do znieczulenia pogadaj najlepiej na ten temat z Dzedzykiem to powie ci co i jak.

no i w 1 jest wanna do porodu w wodzie.........

a ile kosztuje taki poród w wodzie??

Ten poród kosztuje 150 zł. Nie jest to typowy poród w wodzie. Wchodzisz do wanny, żeby się rozluźnić a reszta porodu już na zwykłym łóżku...Rezerwujesz sobie miejsce na konkretny termin, ale jeśli nie będziesz rodzić akurat w tym dniu a np. dwa dni później a znajdzie się osoba rodząca w tym samym dniu co Ty i też zapłaciła za tą salę to Ty idziesz w odstawkę:( Trochę zakręciłam, mam nadzieję, że da się to zrozumieć:)

Hmmm. Nie, u mnie 1 zdecydowanie idzie w odstawkę. Kurcze, jakbyśmy nie wybrały, to zawsze w szpitalu znajdą się miłe i niemiłe osoby.

Podnoszę:)

up up

A chodził ktoś do Ficenesa? Raz rozmawiałam z kobietą co go chwaliła 9też w 2-ce pracuje ten lekarz)

Podnoszę, może jeszcze ktoś udzieli informacji??

Mnie dr Gałązka wysyła w najbliższym czasie do szpitala na obserwację z powodu nadmiernego osłabienia...