Znieczulenie zewnatrz-oponowe do porodu naturalnego!!!!

Rodzilam z znieczuleniem zewnatrz-oponowym!!!Jesli ktos ma jakies pytania czekam!!!!!Pozdrawiam

jak tam psitka po porodzie????

jakos przezylam,dzieki znieczuleniu oczywiscie!ojjjj dlugo sie rana goila i generalnie -MASAKRA-jesli chodzi o krocze!!!!

czy nie, krocze nie ma z tym nic wspólnego

ma !!!!bo nie czulam bolu w tej okolicy do 2 godzin po porodzie ,az zeszlo znieczulenie ,nie musialam byc tam dodatkowo znieczulana

ja mam termin za 2 tyg, prosze napisz mi cos wiecej o tym znieczuleniu.... ile kosztuje,kiedy o nie poprosic itp.....no i czy czułas skurcze dzieki

podobno znieczulenie jest refundowane ,poinformowala mnie o tym polozna i faktycznie nic nie musialam placic!!!rodzilam w kwietniu 2006,ale z tego co sie orientuje w innych szpitalach sa narzucone cenyod 300-600!!!!!! Dostalam duza dawke znieczulenia ,nie czulam w ogole bolu nic a nic ,skurcze parte odczuwalam jak parcie na stolec i w tych momentach polozna kazala przec a czasem przeczekac i dzieki temu ze nie czulam bolu ,porod wspominam jako cudowne przezycie!!!Znieczulenie zaklada sie w momencie 3 cm rozwarcia ,jesli jest wiecej np. 5 nie zaloza .Pozdrawiam i czekam na pytania chetnie podziele sie doswiadczeniem

dziekuje

takiego znieczulenia jest bolesne ? jak to sie odbywa,co sie czuje ?

aniag a co to znaczy "nie załazą"? to sie jakos zakłada czy podaje w kroplówce lub w zastrzyku?

juz znalazłam- znieczulenie jest podawane przez cewnik

nie założą-tak sie to nazywa,poniewaz znieczulenie jest zakladane,w okolice kregoslupa ledzwiowego

najpierw znieczula lekko to miejsce wkłucia potem wbija igle i zaklada cewnik ,przez ,ktory podaje znieczulenie.Słyszalam opinie ,ze to nie boli ,ale ja tego nie moge powiedziec-mnie bolalo,ale nie tak jak bole porodowe,ktore mialam do 3 cm rozwarcia,to bylo gorsze

oj wkłucie igła i podanie płynu chyba nie jest tak bolecne jak same bóle porodowe. Pierwsze tez słysze ze przy 3 cm dadza a w 5 nie dadzą.

tak niestety podobno jest ze przy 5 cm nie podaja.Nie jestem lekarzem,pisze to co mi powiedzial lekarz!!!!!!!

znalazłąm o tym stronkę, moze komus się przyda http://www.bebemania.com/viewtopic-2393.html

witam,mam termin na stycznia i chcialabym rodzic wlasnie z tym znieczuleniem,ale mam pytanie kiedy powinnam zalatwiac juz w szpitalu formalnosci z tym zwiazane?pozdrawiam

znieczulenie zewnątrz oponowe dają rzeczywiście do 3 cm rozwarcia. Jak mi wbiła igłę w plecy to z bólu łzy mi poszły, myślałam ze coś zwaliła bo noga mi zdrętwiała, a plecy jakby rozerwało. na szczęście później wszystko w porządku i co 2 godziny musiała uzupełniać bo przechodziło, ale to ne bolało, tylko taki chłodno się robiło. Mimo że mnie bolało podanie znieczulenia to polecam. A najlepiej pojechać do szpitala i się zapytać czy znieczulenie jest za darmo, czy jest anestezjolog 24 godziny na dobę.

podnosze :)

chce rodzic z tym znieczuleniem, dzis mialam spotkanie z polozna ktora powiedziala mi ze jak dostane to znieczulenie to bede juz do konca porodu musiala byc na lozku porodowym, nie bede mogla chodzic bo nie bede miala czucia w nogach! tymczasem czytam kazdy artykul na ten temat i pisza wszedzie ze tylko z bledu lekarza moze nastapic kompletny brak czucia, ze tylko przez pierwsze 15 minut bede musiala lezec a potem moge aktywnie uczestniczyc w porodzie, na pilce itp... i co ja mam myslec o tej poloznej, mialam z nia rodzic:(??? moze ktos napisac czy mogl chodzic po zzo?

Z tym podaniem znieczulenia tylko do 5 cm otwarcia to zrobiłam wielkie oczy!!!! Szpitale albo lekarze dziwną zatem mają praktykę jeżeli nie podadzą znieczulenia nawet przy 6 cm rozwarcia. Moja siostra rodziła w Krakowie w szpitalu Żeromskiego i przy 7 cm rozwarciu kiedy nie mogła już wytrzymać dostała cewnik i po ok . 20, 25 minutach jak mówiła poczuła błogą ulgę. Obecnie mieszkam zagranicą i cewnik przy zoo podaje się aż do 8 cm rozwarcia ponieważ tylko w Polsce sądzi się że to nie ma sensu i że lada chwila się urodzi.

Do "jestem załamana" Posłuchaj, ostatnio był przypadek dziewczyny która miała kłopoty z wątrobą, silne bóle i przed operacją zrobili jej właśnie epidural (zoo) , niestety do tej pory nie może chodzić. To się Położna nie powinna uważać tego kalectwa za coś co się może naturalnie przytrafić bo to jest fatalny i karygodny błąd lekarza który ma lewą łapę, jednak takie rzeczy się przytrafiają, nieczęsto ale jednak. Ja zawsze sądziłam że urodzę przez zoo ale teraz zastanawiam się solidnie:(

to jak walczyć o swoje skoro w większości szpitali w ogóle nie chca dawac a jak już to max do 3 cm rozwarcia a później to płacz ile chcesz:O

Podobno prawa pacjenta regulują przepisy którymi można się podpierać a jeżeli lekarze dopuścili się zaniedbania to można ich sądzić. Takie rzeczy trzeba znaleść żeby mieć podkładkę i zapytać alb powiadomić lekarzy już na wstępie. Można też zapytać jakiegoś ginekologa położnika w tej sprawie i niech poleci szpital gdzie nie udają "że nie mogą"!. NIe wiem czemu w naszym kraju tak bardzo dyryguje i pomiata się rodzącymi ale myślę że to kwestia szpitala i dobrego wyboru...tylko traf tu dobrze

Swoją drogą ja słyszałam że w Polsce nie podaje się znieczulenia do osiągnięcia przez szyjkę odpowiednio 4 cm rozwarcia czyli że nie podaje się tego znieczulenia wcześniej ale pierwsze słyszę że nie podadzą go później niż rozwarcie 4,5 cm ;/

Ja ostatnio byłam w szpitalu, w którym chyba będę rodzić i tam położna mówiła, że robią zoo do 3-4cm rozwarcia - później już nie.

Dziewczyny rodzcie naturalnie bez znieczulenia nie jest to bol ktorego nie da sie zniesc poboli i przestanie i szybko zapomnicie. Wkurza mnie ze to tak przezywacie urodzicie i juz. Rodzilam i naturalnie i przez cesarke ze wzgledu na blizniaki wiec mam porownanie i nie rozumiem jak mozna placic i specjalnie chciec miec cesarke i jakies znieczulenia. Nie panikujcie idzcie na zywiol zamiast niepotrzebnie rozstrzasac temat!!!