Czekać czy odpuścić sobie.

JA TEŻ CI RADZE, JESLI CI NA NIEJ ZALEZY, WALCZ O NIĄ, MOJ CHLOPAK SIE STARAL O MNIE PRZEZ PRAWIE ROK - FAKT NA POCZATKU NIE WYOBRAZALAM SIE BYC Z NIM, W OGULE Z KIMKOLWIEK BO TEZ PRZEZYWALAM MOJ POPRZEDNI ZWIAZEK, A NAWET JUZ NIE PRZEZYWALAM CO CHCIALAM BYC SAMA , MIALAM DOSC ZWIAZKOW ITEDE, ON UDOWODNIL MI ZE NAPRAWDE MU ZALEZY, MOGL DAC SOBIE SPOKOJ TYM BARDZIEJ ZE MU MOWILAM ZE RACZEJ NIC Z TEGO NIE BEDZIE I JEDYNE NA CO SIE MOGE ZGODZIC TO KOLEZENSTWO Z NIM, ALE SIE UPARL - CHOC NIE ODCZULAM ZADNEGO NACISKU Z JEGO STRONY, POPROSTU BYL ZAWSZE OBOK, PRZEZ TEN CZAS TYLKO 3, 4 RAZY ZACZAL ROZMOWE NA NASZ TEMAT , ROZMOWA SIE W KONCU UCINALA BO WOLALAM ZEBY BYLO TAK JAK JEST A ON DALEJ CZEKAL, SPEDZALISMY RAZEM CZAS SAMI LUB ZE ZNAJOMYMI , A POZNIEJ SIE TAK DO NIEGO PRZYZWYCZAILAM ZE SAMA CORAZ CHETNIEJ SIE SPOTYKALAM TYM BARDZIEJ ZE NIE CZULAM ZADNEGO NACISKU - CZULAM TYLKO ZE MU SIE PODOBAM I ZE MU ZALEZY ALE NIC NA SILE.. PRZEZ TEN CZAS POZNALAM GO NA TYLE ZE WIEDZIALAM JAKIM JEST CZLOWIEKIEM I PRZEZDE WSZYSTKIM WIEDZIALAM ZE BARDZO MU ZALEZY SKORO MIMO ZE NIEDAJE TEMU ZWIAZKOWI NADZIEI ON JEST DALEJ ZE MNĄ do tej pory jak proponowalam chlopakowi zebysmy zostali tylko znajomymi kontakt sie urywal.. moj chlopak udowodnil mi ze naprawde mu zalezy no i jestesmy ze soba juz 3 lata, od 2 jestemy zareczeni i kocham go bardzo mocno

milosc pojawila sie nagle - mowil mi o czyms ja tak patrzylam na niego i nagle w jednej sekundzie poczulam ze go kocham , to bylo niesamowite :) nie wiem czemu wczesniej nie dostrzegalam jaki jest przystojny, bo to ze jest dobry, spokojny, ma poczucie humoru zaczelam dostrzegac powoli w miare poznawania go jako kolegi i za to go lubialam, ceniłam a pozniej jak dostalam tą strzałą amora ;) nagle zrozumialam ze ze to wszystko go kocham .. no, zycze Ci wytrwałości i szczescia :))))))))))))))

Ja czekalam dwa lata i zostałam zrobiona w przysłowiowe \"jajo.\"Mój wybranek też nie mógł się zdecydować,w końcu poznał inną i zdecydował się natychmiast.ile mnie to kosztowało?Kto był w takiej sytuacji,ten wie najlepiej.Czekając musisz się liczy z porażką,ale życzę,żeby Twoja historia miała szczęśliwe zakończenie.

no włsnie ja ma ten sam problem z dziewczyną.. jedna mi powiedziala ze z tego nic nie bedzie nie umeilem czekać i odpuścilem ale z druga tak nie chce.. niechcialbymodpuścić bo jest naprawde bardzo fajna tylko że widze ze zabardzo to jej nie zallezy .. pisze czasmi do niej esy ona odpisze jeden sam nie wiem czy czekac a jelsi czekac to jak to robic bo pisac esy w jedna stone to bezsensu

Guard, masz podobna sytuacje. Ta moja tez jest wlasnie bardzo fajna, dlatego tak sie zastanawiam bo inaczej dalbym se spokoj, ale o to chodzi...trzeba chyba w koncu wyczuc ze ona olewa i dac se spokoj tylko ze to nie takie latwe i mozna zaprzepascic okazje. Na moje esemesy odpisuje ale tez chcialbym zeby dlaa cos o d siebie. U mnie dzis sie pojawil nowy motyw ze za 2 dni wyjezdza do wawy i duzo sie okaze niedlugo czy w ogole zostanie u naszym miescie czy jednak nie ( wtedy bedzie kicha),. dlatego moze nie chce dawac mi nadziei. w kazydm razie dalem jej chyba do zrozumienia dzis ze nie wolalbym zeby nie wyjezdzala, takze niech pomysli:) Mowi ze ma nadzieiej ze znajdzie odpowiedz niedlugo i podejmie wlasciwa decyzje..Moze czeka az powiem wyraznie "nie chce abys wyejzdzala bo mi w jakis sposob na Tobie zalezy" - no ale dzis dalem tego namiastke do zrozumienia. Poczekam jeszcze zobaczymy..:) Topic aktualny..

Puk Puk :)

jak sie nie uda bedziesz mial jasnosc ze to nie byly gierki tylko poprostu nie byla zainteresowana,jak sie uda znaczy ze grala.Do odwaznych swiat nalezy.Wyjdz ze jasniejsza propozycją, czy sie umowimy a nie ze na piwo.A tak to bedziesz ciagle rozkminial i do niczego nie dojdziesz

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci